Drożdże Alcotec 24h
: 2017-10-09, 15:25
Witam,
Mam pytanie czy używał ktoś może drożdży po dacie użytkowania? Swojego czasu kupiłem większą ilość drożdży Alcotek 24h. I zostało mi jeszcze z 8 opakowań, które znalazłem w szafce. Drożdże nie są zbrylone. Poszły do cukrówki, zaobserwowałem że nie chciały zaskoczyć, mimo rozpuszczenia w ciepłej wodzie. Start niby normalny ale nie zaskoczyły. Postanowiłem podgrzać zacier poprzez użycie grzałki, w celu utrzymania stałej temperatury oraz napowietrzenie. Tym razem drożdże zaskoczyły bez problemu, jednak grzałki nie wyłączałem do końca fermentacji. Drożdże przerobiły cały cukier. Więc po wyklarowaniu grawitacyjnym, zlaniu wszystkiego poszło na rurę. Odbiór procentowo bez zmian, standard jak dla mojej kolumny.
Jednak rozcieńczanie spirytusu spowodowało ostry, acetonowy smak. Po dobraniu z wodą. Standardowo osad na dnie butelki po dobraniu alkoholu.
I teraz nie wiem czy, jest to wina wody. Przez którą po rozcieńczeniu spirytusu wydzielił się biały pył. Czy tez może jest to wina drożdży po terminie, czy tez może mam już zasyfione wypełnienie w kolumnie. Lub też z byt szybkie odbieranie destylatu.
Działam na Aabratku, kocioł keg 50L grzany taboretem gazowym, kolumna ma chyba długość 120cm, wypełniona zmywakami. Dwa termometry , na szczycie kolumny i w kegu.
Jakieś sugestie?
Mam pytanie czy używał ktoś może drożdży po dacie użytkowania? Swojego czasu kupiłem większą ilość drożdży Alcotek 24h. I zostało mi jeszcze z 8 opakowań, które znalazłem w szafce. Drożdże nie są zbrylone. Poszły do cukrówki, zaobserwowałem że nie chciały zaskoczyć, mimo rozpuszczenia w ciepłej wodzie. Start niby normalny ale nie zaskoczyły. Postanowiłem podgrzać zacier poprzez użycie grzałki, w celu utrzymania stałej temperatury oraz napowietrzenie. Tym razem drożdże zaskoczyły bez problemu, jednak grzałki nie wyłączałem do końca fermentacji. Drożdże przerobiły cały cukier. Więc po wyklarowaniu grawitacyjnym, zlaniu wszystkiego poszło na rurę. Odbiór procentowo bez zmian, standard jak dla mojej kolumny.
Jednak rozcieńczanie spirytusu spowodowało ostry, acetonowy smak. Po dobraniu z wodą. Standardowo osad na dnie butelki po dobraniu alkoholu.
I teraz nie wiem czy, jest to wina wody. Przez którą po rozcieńczeniu spirytusu wydzielił się biały pył. Czy tez może jest to wina drożdży po terminie, czy tez może mam już zasyfione wypełnienie w kolumnie. Lub też z byt szybkie odbieranie destylatu.
Działam na Aabratku, kocioł keg 50L grzany taboretem gazowym, kolumna ma chyba długość 120cm, wypełniona zmywakami. Dwa termometry , na szczycie kolumny i w kegu.
Jakieś sugestie?