Strona 5 z 7

Re: Drożdże KOJI

: 2020-02-19, 10:54
autor: przegab
U mnie wszystko kręci się wokół żyta.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-02-19, 12:01
autor: Benek
Zalobik pisze:
2020-02-19, 07:05
Benek, Degu a jak oceniacie smak tego alkoholu?
Robiłem odpęd, więc nie próbowałem. Moim celem jest, przynajmniej na razie, wódka czysta.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-05-14, 17:16
autor: Citizen Kane
Moje boje z KOJI.

- 10 kg mąki pszennej
- 30l wody
- 100g drożdży Koji (80g za drugim razem)
- 30g kwasku cytrynowego
- 10g fosforanu dwuamonu
- 10 kapsułek espumisanu

Drożdże zadane w 28°C. Woda prosto z kranu, bez wstępnego podgrzewania do wyższej temperatury. Espumisan (rozpuszczony wcześniej w ciepłej wodzie) spowodował, że piana była bardo skromna. Kilka razy podczas zacieranio / fermentacji zamieszałem całość. Po około 3 tygodniach widać było początki klarowania. W miarę klarowny płyn wziąłem do zmierzenia Blg - wyszło lekko powyżej zera. Przefiltrowanie pozostałości nie wchodzi raczej w rachubę. W zależności od gradacji filtra, albo zapcha złoże, albo całość będzie przylatywać przez oczka. Nie przejmowałem się tym za bardzo, ponieważ docelowo miało być grzanie na gazie. Zamieszkałem wszytko i do gara. Zrobiłem dwa podejścia po 10kg mąki. Za pierwszym razem wynik wydajnościowy wyszedł rewelacyjny... Ale, coś tam się rozlało, najbardziej gęstej części nie dawałem i finalnie w obliczeniach musiałem ekstrapolować wyniki. Podam więc uzysk tylko z drugiego przebiegu. Wyszło 4,32l + 0,2 ml (w kanał) o mocy 86,2%. W przeliczeniu na 96% uzyskałem 4,06 litra, czyli 406ml z kilograma surowca. Wynik więcej niż zadowalający.

Zdjęcia przedstawiają w kolejności:
1 - suche drożdże
2 - chwilę po zasypaniu
3 - 3h po zasypaniu
4 - 9h j.w.
5 - 24h j.w.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-05-14, 18:02
autor: radius
:brawo :brawo :brawo
A ten kwasek, to tak z własnej "inicjatywy" dodałeś, czy zgodnie z jakąś instrukcją :cheers

Re: Drożdże KOJI

: 2020-05-14, 18:08
autor: Citizen Kane
Z własnej, zawsze dodaję aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia infekcji.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-05-14, 19:15
autor: degu
Z pszenicy wynik uzyskałem bardzo podobny, nie liczyłem aż tak dokładnie, ale ok. 0.4 litra z kilograma.
Po pierwszym przebiegu lekko "zalatywał" jakby błotem... po drugim zapaszek znikł. Wódeczka bardzo przyjemna w smaku, surowiec też lekko wyczuwalny. Myślę, że dodanie kwasku by tu pomogło, bo teraz robiłem taki nastaw z żyta i już tego problemu nie było, zapach fermentu też był lepszy (bez rzygowin) ale dodałem po ok. 15g kwasku na wiaderko 25l. Co do smaku żyta - jest za wcześnie na oceny, jak uzbieram więcej, dopiero będę robił drugi przebieg, ale to ma iść do beczki. Teraz ma ok. 68% (po pierwszym odpędzie na kolumnie) - nie wiem, czy nie za mocny reflux dałem, ale to był mój pierwszy raz na aabratku, (dotąd robiłem tylko spiryt), w każdym razie w tym stanie jest to trunek dla tych, co zamiast jeść miód wolą żuć pszczoły... poczeka na drugi raz i beczkę od @kowala.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-05-14, 20:52
autor: laurentp
degu pisze:
2020-05-14, 19:15
...Co do smaku żyta...
Ja wódki z tego nie robiłem, ale wino tak. Z tym, że żyto miałem praktycznie prosto z kombajnu. To wychodziło jak normalne białe wino, potem dodawałem mięty to się robiło jak Tokaj Frumint (ale nie dokładnie). Z tym, że czuło się delikatny aromat? smak? ziemi. :)

Re: Drożdże KOJI

: 2020-07-23, 01:04
autor: kleryk88
Citizen Kane pisze:
2020-05-14, 17:16

- 10g fosforanu dwuamonu
Mam pytanie co cie skłoniło by dodać pożywkę winiarską?

Re: Drożdże KOJI

: 2020-07-23, 09:46
autor: Citizen Kane
Myślisz, że drożdże pracujące w zacierze miały focha z uwagi na zaserwowanie im pożywki "winiarskiej".

Re: Drożdże KOJI

: 2020-07-23, 18:34
autor: fuutro
Nooo załatwiłby mnie ten argument ale ja im zawsze daje pożywkę. Co prawda Aktivit a nie gołą pożywkę. Używam też małego dodatku dundru po poprzednich zacierach zamiast kwasku cytrynowego czy kwasu (orto)fosforowego.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-07-25, 19:56
autor: kleryk88
Nie no tak byłem ciekawy bo już mąkę mam kupione 20kg i czekam na drozdze. Więc chcę się przygotować za zrobienie zacieru tylko zastanawia mnie jakich proporcji użyć ile wody, mąki drożdży itp
Mam beczkę 80 l I nie chciał bym by zacier wykipiał, a ile jest odpadu(osadu na dnie) bo mam zawór spustowy zamontowany na 5l w beczce.
I jak klarujecie taki zacier bo mam kega z grzałka a normalną cukrowke to klaruje z użyciem bentonitu ok 20g na 25l nastawy.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-07-25, 21:10
autor: Citizen Kane
Proporcje masz podane w moim poście. Żeby zacier nie uciekł z beczki daj antypianę albo Espumisan. Ja stosowałem z powodzeniem ten drugi. Osadu nie ma jakoś szczególnie dużo i jak poczekasz, to dość dobrze separuje się od reszty. Zacieru nie klarowałem, zamieszałem całość z osadem i poszło na gaz. Bez osadu, myślę, że na grzałkach dałoby się przedestylować.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-07-25, 22:04
autor: kleryk88
Czyli zrobię podobnie jak ty czyli:
-20kg mąki pszennej 450
-60l ciepłej wody ok 40-50 stopni
-30g kwasku (40g wydaje mi się trochę dużo nawet mieszadło mi czarnieje hahaha muszę kupić z kwasówki)
-20g pożywki winiarskiej
-20 tabletek Espumisanu (jedna tabletka 40mg)
-180g drożdży Koji

Poczekam jak wystygnie do 28 stopni napowietrze mieszadłem i zapodam drożdże, domyślam się że zacier pracował z rurką fermentacyjną.
Taka pożywka może być?
https://allegro.pl/oferta/fosforan-dwua ... 7534352197

Re: Drożdże KOJI

: 2020-07-26, 13:26
autor: Citizen Kane
Nie musisz podgrzewać (a potem studzić), zrób taki aby po wymieszaniu mąki było w okolicach 30°C i zadaj drożdże.

Re: Drożdże KOJI

: 2020-08-21, 20:34
autor: bielok
Cześć.
Citizen Kane pisze:
2020-05-14, 17:16
Moje boje z KOJI.
Drożdzy koji się nie uwadnia przed dodaniem?