Mleko

Awatar użytkownika
artgsm
101%
101%
Posty: 301
Rejestracja: 2007-10-26, 16:17
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: artgsm » 2007-12-17, 17:01

@larzwo

Hahaha :lol: , ja tak niedawno przyswajalem zelazo, tylko przez noge. Strasznie bolesnie przebiega przyswajanie zelaza w ten sposob :shock:
Przez przypadek nadepnalem na deske z gwozdziem.
Co do witamin w tabletkach. Nie jestem ich zwolennikiem.
Jesli chodzi o przecier pomidorowy, nie zrezygnuje z niego, a pozatym skad w przecierze kwas octowy, poza oczywiscie sladowymi ilosciami wynikajacymi z przetwarzania zepsutych pomidorow?
ENERGA - bezplatny internet w Twoim gniazdku

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2007-12-17, 19:05

Jest w przecierze kwas octowy, jako dodatek smakowy, regulator kwasowości i pewnym sensie koserwant - jak jest to można napisać na etykiecie , że przecier jest bez konserwantów :) .
Kwas octowy nie zaszkodzi w nastawie, i tak dążymy do odczyn kwaśnego w "zupie".

Awatar użytkownika
artgsm
101%
101%
Posty: 301
Rejestracja: 2007-10-26, 16:17
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: artgsm » 2007-12-17, 22:43

Z ciekawosci (i z glodu) poszedlem do lodowki. Na moim koncentracie Pudliszki 30% w skladzie jest: pomidory, pasteryzowany. Pomidory to wiadomo, a pasteryzowany, hmmm... ten skladnik nie jest kwasem octowym (chyba) :wink:
Mozliwe ze niektore koncentraty moga zawierac kw octowy, ale nigdy nie zwracalem na to uwagi.
Pozatym dodanie do nastawu kw octowego nie zepsuje nastawu (poza smakiem), poniewaz kwas octowy zawiera tyle samo bakterii octowych, co drozdzy w spirytusie. Czyli zero, zerozero :wink:
Z tego co wiem (google) to ocet spirytusowy jest destylowany do postaci 80% kw octowego, a potem mieszany z woda, ocet winny jest pasteryzowany i filtrowany, wiec z bakteriami nie jest tak zle.
ENERGA - bezplatny internet w Twoim gniazdku

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2007-12-18, 06:59

ACTIVIT
[...]
SKŁAD:
Preparat zawiera w ściśle określonych proporcjach mieszaninę nieaktywnych komórek drożdżowych, ścian komórkowych i celulozy oraz soli amonowych. W składzie znajdują się pochodne nieaktywnych drożdży aminokwasy, witaminy (B1,B2,B5,B6,B12,PP cholina itp.) oraz minerały (np. Mg, Na, K, Ca)
zupełnie jak bym czytał skład multiwitaminy
SPOSÓB UŻYCIA:
ACTIVIT rozprowadzić w wodzie, moszczu lub winie [...]
i właściwie nie dziwie się, że mogłem sie pomylić. Typowa multiwitamina typu pluszzzz. Ta z auchana lub z lidla chyba właśnie ma nazwe activit. Dokładnie nie pamietam, ale zawsze to przy kasach leży.
Konstytucja RP - Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2007-12-18, 10:28

Tofi pisze: zupełnie jak bym czytał skład multiwitaminy
Czytając skład dowolnego, naturalnego preparatu można odnieść wrażenie, że jest to syntetyk. Chyba, że producent zada sobie odrobinę trudu i opisze dokładnie składniki, a dopiero później przejdzie do mikroelementów, witamin, etc.

Co wcale nie oznacza, że nie powinno się poszukiwać nowych składników i receptur.
Pamiętam jak w stanie wojennym zrobiliśmy bimberek z cukierków.
W efekcie mieliśmy kilkanaście butelek pysznego likieru o smaku karmelowo-rumowym.
Kobiety szalały z zachwytu, a my kombinowaliśmy zwykły cukier :D


Pozdrawiam,
TomQ

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości