Bentonit - jak klarować w praktyce?
Używam takiego http://www.telekarma.pl/p946/hilton.zwi ... my.5.l.htm
Działa bardzo dobrze, tzn. super klaruje.
Pzdr.
Działa bardzo dobrze, tzn. super klaruje.
Pzdr.
OLO 69
Dokładnie potwierdzam wypowiedz przedmówcy. Również korzystam z kociego żwirku. Nigdy się nie zawiodłem. Jeśli jest w grubych ziarenkach miele go w młynku elektrycznym. Moczy się w słoiku 24 h, a następnie dodaje do nastawu.
Pozdrawiam Michał
Pozdrawiam Michał
Ostatnio zmieniony 2013-05-15, 20:59 przez szeyker89, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam takie nieco inne pytanie, co by się stało gdybym do przerobionego już zacieru wlał bentonit bez wcześniejszego usuwania osadu powstałego po drożdżach ??? Coś by się sklarowało, czy nic by się nie zmieniło. Pytam się o to bo wychodzi na to że trzeba z beczki zlać nastaw wyczyścić beczkę później znów to wszystko wlać do beczki i dopiero teraz dodajemy bentonit.
Ostatnio zmieniony 2013-08-14, 21:42 przez janus, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam z rana.
Chciałem podzielić sie swoim doświadczeniem z użycia kociego żwirku do klarowania nastawu.
Kupiony w Kauflandzie, ok. 10 zł.
Nastaw 200 L.
Nie zlewałem znad osadu.
Temperatura nastawu 13 st C.
15 dużych łyżek żwirku + 1 L wody na 12 h.
I chyba najważniejsze - nastaw trzeba odgazować. Ja użyłem wiertarki z mieszadłem do zapraw, piana zrobiła się na ok. 10 cm. Potem jeszcze dwa razy była uzyta wiertarka, powstała mniejsza piana ale jeszcze była.
I UWAGA- widoczny efekt był już po 30 min. od dodania bentonitu !!
Mlecznobiały płyn zamienił się w przezroczysty, z niewielkim osadem na dnie
Lekko mnie to zszokowało. Wcześniej trwało to o wiele dłużej, ale też nie robiłem odgazowania. I to jest chyba podstawa sukcesu, inaczej powolny ruch CO2 z nastawu powodował ciągłe mieszanie i brak możliwości sklarowania.
Pobrana próbka z nastawu, po jego odgazowaniu, potrzebowała ok. 3 dni aby dojść do stanu jak po użyciu bentonitu.
Chciałem podzielić sie swoim doświadczeniem z użycia kociego żwirku do klarowania nastawu.
Kupiony w Kauflandzie, ok. 10 zł.
Nastaw 200 L.
Nie zlewałem znad osadu.
Temperatura nastawu 13 st C.
15 dużych łyżek żwirku + 1 L wody na 12 h.
I chyba najważniejsze - nastaw trzeba odgazować. Ja użyłem wiertarki z mieszadłem do zapraw, piana zrobiła się na ok. 10 cm. Potem jeszcze dwa razy była uzyta wiertarka, powstała mniejsza piana ale jeszcze była.
I UWAGA- widoczny efekt był już po 30 min. od dodania bentonitu !!
Mlecznobiały płyn zamienił się w przezroczysty, z niewielkim osadem na dnie
Lekko mnie to zszokowało. Wcześniej trwało to o wiele dłużej, ale też nie robiłem odgazowania. I to jest chyba podstawa sukcesu, inaczej powolny ruch CO2 z nastawu powodował ciągłe mieszanie i brak możliwości sklarowania.
Pobrana próbka z nastawu, po jego odgazowaniu, potrzebowała ok. 3 dni aby dojść do stanu jak po użyciu bentonitu.
Ja używam tego żwirku - http://www.sklep.apport.pl/product_info ... bc965836f3
Doskonale klaruje nastaw i paczka wystarczy mi chyba na 5 lat
Doskonale klaruje nastaw i paczka wystarczy mi chyba na 5 lat
Spiritus flat ubi vult
- majkaistefan
- 40%
- Posty: 50
- Rejestracja: 2019-01-03, 22:41
Re: Bentonit - jak klarować w praktyce?
Namoczylem Betonit zgodnie z instrukcja. Mieszalem i czekalem. Zmian nie bylo żadnych. Tylko w momencie mieszania roztwor przybieral barwe mlecznobiala by po kilku min osiacs na dnie w niezmienionej postaci. Co moze byc nie tak?
Stefan.
Stefan.
Re: Bentonit - jak klarować w praktyce?
Nie pomogę, nigdy kota nie miałem, ale teraz jest zima, wystarczy wynieść na dwór, a jak nie ma takich możliwości lokalowo -podwórkowych, to otworzyć okno w pomieszczeniu, taki chłód działa jak turbo klar.
- majkaistefan
- 40%
- Posty: 50
- Rejestracja: 2019-01-03, 22:41
Re: Bentonit - jak klarować w praktyce?
Gdybys mial kota to bys odszukal tego kto ten zwirek wymyslil. Druga sprawa jak to potem pic? Chlodzenie moze byc bardzo dobrym pomyslem.
Rosjanie zima w taki sposob zageszczaja zacier.
Stefan.
Rosjanie zima w taki sposob zageszczaja zacier.
Stefan.
Re: Bentonit - jak klarować w praktyce?
Chłód zawsze bardzo przyspiesza klarowanie i nie chodzi tu o zamrożenie, bo takie zagęszczanie się nie sprawdziło, zbyt dużo strat było w tej zmrożonej kaszy, miała się zamrozić sama woda, a tak się nie stało.
- majkaistefan
- 40%
- Posty: 50
- Rejestracja: 2019-01-03, 22:41
Re: Bentonit - jak klarować w praktyce?
To sa dwie rozne sprawy. Ta metoda odzyskuje sie mysle max 30% tego co mozna by klasycznie pozyskac. Ale jak mawiaja "na bezpticziu eta zopa salawik" Reszte mozna pozniej wlac do Zila albo traktora w celu dalszej obrobki. Nikt przy zdrowych zmyslach tak pochopnie nie wyrzuca dobra.
O wartosciach smakowych dyskutowal nie bede. Inna kultura inne wymagania.
Stefan.
O wartosciach smakowych dyskutowal nie bede. Inna kultura inne wymagania.
Stefan.
Re: Bentonit - jak klarować w praktyce?
Co do bentonitu to spotykane są różne dawki jak i instrukcje stosowania od różnych producentów czy dostawców.
Niektórzy zalecają uwodnienie w gorącej wodzie inni niekoniecznie ale większość zaleca uwodnienie na przynajmniej 12 godzin wcześniej.
Nie wiem jaką dawkę bentonitu zastosowałeś. Bentonit też potrzebuje czasu może warto jeszcze wszystko zamieszać?
Niektórzy zalecają uwodnienie w gorącej wodzie inni niekoniecznie ale większość zaleca uwodnienie na przynajmniej 12 godzin wcześniej.
Nie wiem jaką dawkę bentonitu zastosowałeś. Bentonit też potrzebuje czasu może warto jeszcze wszystko zamieszać?
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości