Mam problem z beczką [60l] .Jest o.k. ale... jedzie mydłem i nie mogę tego zapachu usunąć. Już kilka razy płukałem , wrzucałem różne zioła , nawet octu nalałem ale nic nie pomaga.
Może ktoś miał podobny problem i wie jak sobie poradzić.
MYDLANY ZAPACH
-
masterofbimber
- 40%
- Posty: 92
- Rejestracja: 2008-04-10, 10:58
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
MYDLANY ZAPACH
Witam.
Mam problem z beczką [60l] .Jest o.k. ale... jedzie mydłem i nie mogę tego zapachu usunąć. Już kilka razy płukałem , wrzucałem różne zioła , nawet octu nalałem ale nic nie pomaga.
Może ktoś miał podobny problem i wie jak sobie poradzić.
Mam problem z beczką [60l] .Jest o.k. ale... jedzie mydłem i nie mogę tego zapachu usunąć. Już kilka razy płukałem , wrzucałem różne zioła , nawet octu nalałem ale nic nie pomaga.
Może ktoś miał podobny problem i wie jak sobie poradzić.
@ Master
Można tak: potraktuj beczkę podchlorynem sodu czyli wybielaczem chlorowym lub po prostu Domestosem. Potrzymaj tak z godzinę, nich się przegryzie.
Następnie pozostałości alkaliczne oraz zapaszek zobojętnij kwaskiem cytrynowym lub po prostu octem.
Powinno pomóc ale jeśli Twój nos coś wyczuje to trzeba będzie się przyzwyczaic.
Mam jeszcze jeden sposób który kiedyś wypróbowałem:
Beczkę traktujemy bardzo mocno stężonym roztworem nadmanganianu potasu (roztwór nasycony). Trzeba potrzymac ok. godziny tak aby plastik dosłownie sczerniał.
Drugi etap to potraktowanie stężonym roztworem pirosiarczynu potasu (piro od 98%).
Reakcja jest egzotermiczna (lekko się nagrzewa) ale efekt piorunujący. Kolory i zaczernienie całkowicie znikają, zapachy po tak silnych utleniaczach też.
Pozdrawiam
Można tak: potraktuj beczkę podchlorynem sodu czyli wybielaczem chlorowym lub po prostu Domestosem. Potrzymaj tak z godzinę, nich się przegryzie.
Następnie pozostałości alkaliczne oraz zapaszek zobojętnij kwaskiem cytrynowym lub po prostu octem.
Powinno pomóc ale jeśli Twój nos coś wyczuje to trzeba będzie się przyzwyczaic.
Mam jeszcze jeden sposób który kiedyś wypróbowałem:
Beczkę traktujemy bardzo mocno stężonym roztworem nadmanganianu potasu (roztwór nasycony). Trzeba potrzymac ok. godziny tak aby plastik dosłownie sczerniał.
Drugi etap to potraktowanie stężonym roztworem pirosiarczynu potasu (piro od 98%).
Reakcja jest egzotermiczna (lekko się nagrzewa) ale efekt piorunujący. Kolory i zaczernienie całkowicie znikają, zapachy po tak silnych utleniaczach też.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2008-07-01, 13:51 przez Paluch, łącznie zmieniany 1 raz.
-
masterofbimber
- 40%
- Posty: 92
- Rejestracja: 2008-04-10, 10:58
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
@akempes
etanol w przedgonie jest w znikomych ilościach a reszta to śmieci więc to mija się z celem
@masterofbimber
najpierw sprawdź skład tego domestosa, ja np używam w domu "domestos zero kamienia - zielony" i jest to 8% kwas solny prawdopodobnie związek którego szukasz będzie w zwykłym domestosie.
etanol w przedgonie jest w znikomych ilościach a reszta to śmieci więc to mija się z celem
@masterofbimber
najpierw sprawdź skład tego domestosa, ja np używam w domu "domestos zero kamienia - zielony" i jest to 8% kwas solny prawdopodobnie związek którego szukasz będzie w zwykłym domestosie.
Konstytucja RP - Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
-
masterofbimber
- 40%
- Posty: 92
- Rejestracja: 2008-04-10, 10:58
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości