Jak wyglądają aspekty prawne założenia gorzelni?

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
dabu
0%
0%
Posty: 2
Rejestracja: 2008-01-28, 14:34

Jak wyglądają aspekty prawne założenia gorzelni?

Post autor: dabu » 2008-01-28, 14:44

Witam wszystkich.
Trochę dziwnie wygląda mój pierwszy post na Waszym (Naszym) forum.
Naszło mnie swego czasu aby dowiedzieć się, jak wygląda z punktu prawnego otwarcie gorzelni. Szukałem tego w necie, ale nic nie ma. Jakie warunki trzeba spełnić etc.
Zdaję sobie sprawę, że otwarcie działalności gospodarczej nie wystarczy, hehehe

Może Koledzy z forum posiadają jakieś informacje na ten temat, gdyż ostatnio mnie to ciekawi.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2008-01-29, 01:08 przez dabu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
vsop
101%
101%
Posty: 469
Rejestracja: 2006-05-11, 01:48
Lokalizacja: Nowa Wieś
Kontaktowanie:

Post autor: vsop » 2008-01-28, 17:53

dabu


Po za spełnieniem warunków technicznych:
1. miejcse wykonywania dzialalności zgodne z planem zagospodarowania + badaniami/ekspertyzami dot. oddzialywania na środowisko i brak sprzeciwu ewentualnych sąsiadow
2. Pomieszczenia zgodne z typem działalności
3. Wyposażenie w tym urządzenia - zgodne jak wyzej
4. Pozwolenie z ministarstwa, do 2007 roku:
- pozwolenie na produkcję do 10.000 litrow - ok 1100 zł rocznie
- pozwolenie na produkcję pow. 10.000 litrow - ok 12000 zł rocznie

Tylko w przybliżeniu, szczegółów musisz poszukać sam albo może ktoś inny wie więcej

pozdrawiam

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2008-01-28, 21:25

Witam tak tak to co powyżej @V.S.O.P. - a ponadto :

- założyć skład celny :wink:
- pomieszczenie dla uks-u ( to pikuś :wink: )
-laboratorium do pomiarów "próbek
-cała infrastruktura ( instalacja ) musi być obciążona "tonami" plomb - każda nakretka przewiercona i zaplombowana , każdy kurek , każda rura co można by z niej "niechcacy" upucić
-do tego techniczne możliwości magazynowania próbek " sejf"
- pozwolenia ...................... pozwolenia pozwoleń :wink:
- odbiór p.poż
- no i techniczne możliwości wywozu "gotowca" - a to już niesamowity czyt - "kosmiczny " koszt tzw - "ubezpieczenia" ( w razie zniknięcia)parę setek tysięcy :mrgreen: :mrgreen:

98%

dabu
0%
0%
Posty: 2
Rejestracja: 2008-01-28, 14:34

Post autor: dabu » 2008-02-02, 12:20

Hehe
Dzięki za cenne informacje.

Przyznam, że zabezpieczenia iście rządowe. A jest gdzieś to wszystko spisane?
W jakiejś ustawie albo coś w tym stylu?
Bo pewnie muszą być na to jakieś stosowne rozporządzenia?
A w ogóle istnieje możliwość podpięcia tego (mówię tu o legalnej działalności) pod produkt regionalny?

mgrinzkisiel
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2007-10-29, 11:49

Post autor: mgrinzkisiel » 2008-02-03, 16:24

do tej pory to chyba tylko śliwowica zyskała taki przywilej (posmakowała tym co wydali rozporządzenie najwidoczniej:))

ja też ubolewam nad przepisami z PRLu, bo myślałem o czymś takim, nawet studiuję w tym kierunku m.in. i totalna głupotą jest dla mnie, że tak jak ktoś to ładnie na forum porównał, nie mogę znając technologię produkować "rosołku", bo rząd wzorem komuchów trzyma łapę na wódzie, bo doskonale wie że to ogromne pieniądze :x

a zapewne nie jeden produkt kolegów jest o wiele zdrowszy, lepszej czystości i przede wszystkim smaczniejszy niż nie jedno ścierwo z polmosu.

pozostaje czekać, i mieć nadzieję na poprawę, albo nie czekać i mieć duuuużo cierpliwości i determinacji :)

Awatar użytkownika
czajap
0%
0%
Posty: 8
Rejestracja: 2008-01-21, 12:59
Lokalizacja: Tarczyn

Post autor: czajap » 2008-02-04, 13:28

Znalazłem na jednej aukcji destylatora na Allegro tekst:
"Wytwarzanie alkoholu etylowego do celów gospodarczych ( bez możliwości wprowadzania do obrotu ) w gospodarstwie rolnym lub gospodarstwie agroturystycznym nie wymaga odrębnego zezwolenia...."

Czy to prawda?

Pozrawiam

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2008-02-04, 13:56

I tak i nie.
Zależy od technologii wytwarzania i rodzaju wytworzonego produktu.
W myśl ustawy z dnia 13 września 2002 r. "O napojach spirytusowych."

Art. 31. 1. Kto bez wymaganego zezwolenia wyrabia lub rozlewa napoje spirytusowe - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 3. Napojem spirytusowym jest płyn:

1) przeznaczony do spożycia;

2) zawierający alkohol etylowy w ilości nie mniejszej niż 15% obj., z wyjątkiem likieru jajecznego (advocaat) o zawartości alkoholu etylowego nie mniejszej niż 14% obj.;

3) uzyskany:

a) bezpośrednio w wyniku destylacji po fermentacji alkoholowej produktów rolniczych lub w wyniku maceracji surowców roślinnych, z ewentualnym dodatkiem substancji aromatycznych lub cukrów, lub innych środków słodzących, lub produktów rolniczych do alkoholu etylowego rolniczego lub do destylatu rolniczego, lub do wódki naturalnej, albo

b) w wyniku zestawienia napoju spirytusowego z jednym lub wieloma innymi napojami spirytusowymi lub

c) w wyniku zmieszania napoju spirytusowego z:

- alkoholem etylowym rolniczym, destylatem rolniczym lub wódką naturalną, lub

- jednym lub wieloma napojami zawierającymi alkohol etylowy, lub

- jednym lub wieloma różnymi napojami;

4) wykazujący zapach i smak charakterystyczne dla surowców użytych do jego wyrobu.

Pozdrawiam,
TomQ

mgrinzkisiel
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2007-10-29, 11:49

Post autor: mgrinzkisiel » 2008-02-04, 17:19

o ile o tyle z tego co wiem, zacier/wino i inne produkty fermentacji tak jak napisał TomQ do 15% można chyba do 100l (nie pamiętam dokładnie) rocznie (też głupi przepis, bo skąd niby mają widzieć czy to zacier się szykuje w 5 baniakach 40 litrowych, czy leżakuje winko z 5 kolejnych lat w tychże baniakach?:)).

ale destylatu/rektyfikatu na pewno nie wolno wytwarzać nawet na użytek własny :(

co innego sprzęt, i tu się zastanawiam... jak miałbym kolumnę w stanie spoczynku? niby sprzęt do wytwarzania, no ale powiedzmy w tej chwili nie wytwarzam. jakby nie można było mięć kolumny jako rzecz, to równie dobrze nie można mieć garnka w domu i patelni :D bo też się można posłużyć w niecnych celach :D

Awatar użytkownika
tomQ
70%
70%
Posty: 389
Rejestracja: 2007-05-24, 10:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomQ » 2008-02-04, 17:25

wachman pisze:Czy mogę mieć aparat rektyfikacyjny w domu?
Prawo tego nie zabrania, podobnie jak posiadania wykrywaczy radarów drogowych, czy penisa :wink:
Czy mogę mieć zacier w domu?
Analogicznie jak wyżej i znacznie łatwiej się wytłumaczyć, bo w Polsce wolno wytworzyć dowolną ilość wina.
Co na to policja?
A to już, jak dla mnie za trudne pytanie.
Jeden wpadnie na kielicha, inny poprosi o dobry przepis, a trzeci zacznie wypełniać jakieś papiery dla prokuratury i rekwirować dowody.

Pozdrawiam,

[ Dodano: 2008-02-04, 17:36 ]
mgrinzkisiel pisze:...można chyba do 100l (nie pamiętam dokładnie) rocznie ...
Już nieaktualne.
Teraz można bez ograniczeń, byle na własny użytek.

Pozdrawiam,
TomQ

mgrinzkisiel
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2007-10-29, 11:49

Post autor: mgrinzkisiel » 2008-02-05, 13:16

a to fajnie że można :D bo jak pisałem wcześniej, jak niby sprawdzili by czy te winko co stoi w baniaku to jest z tego czy tamtego roku :D

myślę że policja "młodej" daty doskonale wie, że czasy bimbrowników w lesie w waciakach odeszły w niepamięć i nie szukają "na siłę". co innego jak ma się głupiego, zawistnego i zazdrosnego sąsiada :D bo na wezwanie muszą pojechać i sprawdzić.

są pewnie wyjątki "starych" milicjantów, którzy zakodowane mają przez gierka, że bimbrownik jest bimbrownik i trzeba tępić pasożyta na zdrowym ciele polmosów :D ale to chyba wyjątki.

ja czekam cały czas na takie przepisy jak dla winka - bez ograniczeń, chociaż na własny, narazie użytek :D

Awatar użytkownika
v.s.o.p.
50%
50%
Posty: 163
Rejestracja: 2006-02-11, 18:45
Kontaktowanie:

Post autor: v.s.o.p. » 2008-03-02, 15:01

Ja bym odradzał założenie gorzelni, czytałem że w ciągu najbliższych kilku lat 260 gorzelni rolniczych bedzie padać do liczby 60. w tym roku wchodzi na nasz rynek kilku gigantów z projektami agrorafinerii które beda produkować taniej niż jakakolwiek gorzelnia. analizy opłacalności wskazują że zapotrzebowania na etanol I generacji (paliwowe) bedzie spadac od 2020roku na korzyść etanolu celulozowego a potem ogniw wodorowych.

chyba że ma być to mały zakład specjalizujący sie w trunkach gatunkowych to co innego.
Lutek
V.S.O.P.
www.vsop.com.pl
http://vsop.blox.pl
Gdy dłużej nie odpowiadam pisz bezpośrednio na info@vsop.com.pl

Awatar użytkownika
kleryk88
30%
30%
Posty: 38
Rejestracja: 2019-02-05, 18:43
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Jak wyglądają aspekty prawne założenia gorzelni?

Post autor: kleryk88 » 2020-10-23, 11:54

Zaraz dostane złotą łopatę ale tak z ciekawości coś się zmieniło w Polsce z przepisami by np można było otworzyć rzemieślniczą gorzelnię?

kujus
50%
50%
Posty: 157
Rejestracja: 2009-10-25, 14:00

Re: Jak wyglądają aspekty prawne założenia gorzelni?

Post autor: kujus » 2020-10-24, 09:00

Wg mojej wiedzy z ostatniego czasu , jak chciałem kupić gorzelnie rolniczą to nie było rozróżnienia czy to przemysłowa rolnicza rzemieślnicza etc. Jedyną różnicą była forma akcyzy że do produkcji 1000l rocznie była możliwość kupienia akcyzy na przedpłatę i samemu naklejać , ale tematu nie dążyłem dalej bo ten zakład to ponad 1000l mógł dziennie robić. I tu jest problem w postaci zabezpieczenia bo jak tam był zbiornik spirytusu 60000l to musisz wnieść aport o wartości 60000 litrów x stawka akcyzy czyli 64zł/litr x moc surówki w zbiorniku, co wychodziło około 3,5 mln zł czyli porobione pokupowane :? no i druga sprawa że jak nie kupi tego polmos tylko np jakaś wytwórnia wódek itp nie mająca zabezpieczenia na transport, to jeszcze wpłacasz zabezpieczenie na 30000l cysternę tj następne 1,7 mln zł. Po ustaleniu tego przestałem dalej się interesować tematem :evil:
Pędzę bo lubię to zajęcie :D

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości