Abcd - ucze sie xD

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2009-10-29, 19:59

BatOOn pisze:.........................

teraz co mam robić?....................
Ano zrób se winko według przepisu i wskazówek ze strony do której dałeś linka. :mrgreen:

http://tobajer.w.interia.pl/Wina/przep.html

Jak już będziesz miał winko i aparat pytaj dalej, bo widzę że czytać to Ci się za bardzo nie chce. Łatwo i przyjemnie to iść do monopolowego i zakupić gotowy trunek. Robiąc go samemu z pewnością wydasz więcej. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

BatOOn
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2009-10-28, 19:50

Post autor: BatOOn » 2009-10-29, 20:40

winogronka niestety juz pływają ;)
matka robi sie od 2 - 4 dni więc w ładnych warunkach po 2 dniach można wlać wzmocnioną dawkę.. dałem 5g na ciepłym soku z winogron.

teraz winogronka na polu w chłodnym miejscu postawię i doczekają napewno..
w między czasie zabieram się za machinę :) jednak prosze o podpowiedzi co do poprzednich sugestii prototypów bimbrownicy. (to nie ma być jakieś cudo) tylko w miarę bezpieczne cuś co sprawi że test się uda - jak sie uda pomyślimy nad inwestycjami w tą zabawę.

dodam że owszem wiele takich tematów jak mój - i wiele takich przeczytałem..
ale gdybym natknał sie na choć jeden gdzie odrazu odpowiadacie konkretnie i zwięźle to wówczas nie musiał bym zakładac kolejnego - tak to działa.
nie znalazłem nigdzie na forum instrukcji KROK po KROKU jak zrobić dobry roztworek wszystko rozszarpane na strzępy po kilkunastu tematach.

i ponownie jak widzicie.. ten temat też zawiera mało informacji a wiele niepotrzebnych słów - jak te które teraz piszę.

______________________staram się zrobić bimber i tego się trzymam - nie wino. kto więc ma zamiar pomagać, bardzo dziękuję - kto nie, niech sie tu nie wypowiada.
Ostatnio zmieniony 2009-10-29, 20:51 przez BatOOn, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
adwokat
101%
101%
Posty: 639
Rejestracja: 2006-01-05, 17:42
Lokalizacja: Rzeszów / Kraków

Post autor: adwokat » 2009-10-29, 20:51

Witam.

Nie wytrzymam i napiszę.

@ BatOOn, wziąłeś się za sport jak żeźnik za chirurgie. Kroić może i umiesz, ale nie wiesz po co. Czytał ty chociaż Cieślaka? Jak nie, to jest wątek "biblioeka bimbrownika" i pobierz stosowne publikacje. Wiem, że każdy kiedyś zaczyna, ale ... no cóż. Ja zacząłem od literatury, forum i obserwacji. a Ty?...

Pozdrawiam.
Pozdrawiam. adwokat

BatOOn
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2009-10-28, 19:50

Post autor: BatOOn » 2009-10-29, 20:54

a ja od was ;] - z szeesha tez mialem problem - ale tam wystarczyło kilka konkretnych odpowiedzi pomocników i teraz umiem wsio i pieknie smakuje - taki też mam zamiar z bimbrem.
-- skończcie juz z tym offtopem

Obrazek

proszę o małe wyjaśnienie.. po prawej są trzy rurki - dopływ i odpływ wody ( z gwintami) a trzecia do czego służy?
bo zawory zaraz za zgięciem mają za zadanie jak podejrzewam odprowadzić bimber (jednak taką dedukcją.. nie ma tu odprowadzania flegmy? )
Ostatnio zmieniony 2009-10-30, 06:28 przez BatOOn, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2009-10-29, 21:24

A ja ci mówie, że nie będziesz ustawiał tu kto ma sie wypowiadac, a kto nie :mrgreen:
Na razie tylko beczysz, jak głupi baran, co raz niby głośniej, ale po co to :nie_wiem
Więc albo zamilcz albo troche obeznaj sie w sztuce i pisz, bo marny jesteś 8)
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2009-10-29, 21:25

:D nie jestem znawcą fajek wodnych , ani też destylowania, ale zabawa w zagęszczanie wina by uzyskać produkt z górnej półki jest bardziej skomplikowane, winogron ma swoje drożdże i to nawet niezłe które wygrają wojnę nie wiem ale bulkać będzie :mrgreen:

Awatar użytkownika
blaha
50%
50%
Posty: 103
Rejestracja: 2008-07-13, 00:56
Lokalizacja: Lbn

Post autor: blaha » 2009-10-29, 23:15

kitaferia pisze:A ja ci mówie, że nie będziesz ustawiał tu kto ma sie wypowiadac, a kto nie :mrgreen:
Na razie tylko beczysz, jak głupi baran, co raz niby głośniej, ale po co to :nie_wiem
Więc albo zamilcz albo troche obeznaj sie w sztuce i pisz, bo marny jesteś 8)
O, o, własnie- takiej wypowiedzi w tym wątku było potrzeba.
Sheshe zrobi każdy idiota z butelki, dwóch rurek i folii aluminiowej (a i tak jest to namiastka, która z prawdziwą ma tyle wspólnego co picie w Szczawnicy i szczanie w piwnicy)- natomiast aparatury z tego nie sklecisz. Poczytaj, wysil się- im więcej pracy w to włożysz tym większa satysfakcja...

henry
101%
101%
Posty: 262
Rejestracja: 2007-12-01, 21:02
Lokalizacja: dzikie pola

Post autor: henry » 2009-10-29, 23:35

A może by tak zamknąć?? Ktoś nas tu wpuszcza w maliny, a my się wdajemy w dyskusję nic niewnoszącą pomimo Hyde Park'u.

JanK
80%
80%
Posty: 447
Rejestracja: 2008-04-27, 21:57
Lokalizacja: Z polecenia.

Post autor: JanK » 2009-10-30, 00:25

@BatOOn zrób to swoje "wino", wstaw do zamrażarki, odczekaj dobę, wywal lód na sitku. Będziesz miał tanim kosztem własny trunek. :mrgreen:

Ps. Trzeci wężyk to odpowietrzenie.

BatOOn
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2009-10-28, 19:50

Post autor: BatOOn » 2009-10-30, 23:55

nie będe mroził.. czekam aż dojrzeją drożdże - winogrona maja własne więc nawet jak bym same rozgniecione odstawił to zaczęły by powoli chyba fermentować.
do jutra musze czekać aż urosną i doleje je do pozostałości.

[ Dodano: 2009-10-30, 23:51 ]

no więc: winogrona zaczyna powoli trafiać, czuć ze coś się z nimi dzieje. dodałem troszkę drożdży winiarskich (100 ml) i 1/2 kg cukru

wcześniej kolega mówił by zrezygnować z dolewania wody - czy to aby napewno dobra sugestia? na wszystkich przepisach podają minimum 6L wody (ja mam 11KG winogron)

na razie stoi to w wiaderku ze szczelnie zawiązanym workiem przy grzejniku (25 - 30 st.C )

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2009-10-31, 00:02

BatOOn pisze:
wcześniej kolega mówił by zrezygnować z dolewania wody - czy to aby napewno dobra sugestia? na wszystkich przepisach podają minimum 6L wody (ja mam 11KG winogron)

na razie stoi to w wiaderku ze szczelnie zawiązanym workiem przy grzejniku (25 - 30 st.C )
Nie wiem co znaczy szczelnie zawiązany worek , pamiętaj że to pracuje :mrgreen: i nie lej wody :D

BatOOn
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2009-10-28, 19:50

Post autor: BatOOn » 2009-10-31, 00:05

worek zawiązany jet u góry tak żeby się muszki nie zbierały - do tego dochodzi wąż (3cm średnicy) co powietrze dodaje. wszystko trzymam w pokoju więc bym się od muszek nie odgonił ;)

na razie musze chyba czekać ;) - tylko po czym rozpoznać ten zapach poprawnej fermentacji i kiedy juz będzie to gotowe? żeby nie przesadzić z terminem bo wyjdzie stolczyk ..

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2009-10-31, 00:18

Sprawdzisz cukromierzem , jak masz szczelne naprawdę co się rzadko udaje przy takich prowizorkach , możesz po kilku dniach wsadzić końcówkę wężyka do słoika z wodą i patrzeć jak bulka. Mały słoik , dziurka w pokrywce , zastąpi ci rurkę fermentacyjną. Nie jest konieczne, ale widać czy pracuje, jeśli jest szczelne :D

BatOOn
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2009-10-28, 19:50

Post autor: BatOOn » 2009-10-31, 00:26

rurkę fermentacyjną znalazłem (nie wiem skąd ją mam :roll: )
jutro jadę kupić spiralę szklaną w sklepie ze szkłem chemicznym.
nachodziłem się dzisiaj za spiralą miedzianą.. ale nie znalazłem a elastyczna miedź dośc że trudno dostępna to droga zaraźliwe (38pln /1m)
załatwiłem rury aluminiowe na komin taki jak wyżej na jpg zaś za komorę do nagrzewania będzie mi służył stary zbiornik na wodę z nierdzewki z samochodu(kamper, wbudowane grzałki).
tyle że zamiast takiego układu chłodzenia zastosuje podwójna spiralę szklaną otoczoną przepływem wody.
tylko pytanie brzmi - czy niezalecany będzie w takiej konstrukcji jeszcze odstojnik?

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2009-10-31, 00:32

Kolego BatOOn wkręcasz mnie z tą rurą aluminiową :mrgreen: , ta na fotce powinna być z kwasówki , może winko wyjdzie ci tak dobre że zrezygnujesz z gotowania :D

[ Dodano: 2009-10-31, 00:36 ]
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... t=aabratek

[ Dodano: 2009-10-31, 00:41 ]
Masz link post wyżej, jak u Adama Słodowego ,,Zrób to sam'' ja jestem kaleką technicznym, więc kupiłem gotowy :oops:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości