Na wesoło :-)

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
mixer1977
0%
0%
Posty: 4
Rejestracja: 2012-12-17, 15:05

Post autor: mixer1977 » 2013-01-18, 12:12

W Zjednoczonej Europie eurourzędnik pyta Kowalskiego:
- Jesteście Europejczykiem?
- Nie, jestem POLAKIEM!
- Ale przecież urodziliście się na terenie Unii Europejskiej.
- A czy jak kura urodzi się w chlewie to jest świnią?

Awatar użytkownika
berbelucha
101%
101%
Posty: 478
Rejestracja: 2008-01-18, 21:05

Post autor: berbelucha » 2013-01-18, 18:48

Siedzi pijak na dworcu autobusowym obok księdza. Ksiądz niezadowolony, bo
sąsiad "wonie" alkoholem. Pijak wyjmuje z kosza na śmieci gazetę i czyta.
Po chwili zwraca się do księdza:
- Co powoduje artretyzm?
Ksiądz pomyślał: no! teraz mu palnę kazanie! - i zaczyna:
- Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie niemoralne -
cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - to Bóg zsyła artretyzm!
Pijak pokiwał ze zdziwieniem głową i głęboko się zamyślił. Księdzu głupio
się zrobiło, że tak z góry potraktował bliźniego. Zaczyna w pojednawczym
tonie:
- Przepraszam, a jak długo pan ma ten artretyzm?
- Ja? - dziwi się pijak. - Ja nie mam. Właśnie czytam, że papież ma!...







Na ławce w parku siedzi chłopaczek i zajada cukierek za cukierkiem.
Siedzący obok starszy jegomość mówi:
- Chłopcze, jak będziesz jadł tyle słodyczy, to bardzo szybko powypadają
ci zęby.
Malec popatrzył na gościa i odpowiedział:
- Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
- Tak? A też jadł tyle cukierków?
- Nie, on się po prostu nie wpierdalał w nie swoje sprawy.





No i filmik jeszcze: http://www.youtube.com/watch?v=7-OMxPs4bjE :-)


Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2013-01-21, 00:59

Witam!

Pani domu przed lustrem:
- Kochany, wyglądam okropnie, jestem stara, gruba i brzydka, a Ty mógłbyś mi chociaż czasem jakiś komplement powiedzieć...
- Kochanie, masz doskonały wzrok.


Na odczycie:
- Czy ktoś z państwa chciałby coś dodać?
- Ja chciałbym coś dodać!
- Tak, słucham?
- Osiemnaście plus siedem, dziękuję!

NIE BĄDŹ RASISTĄ!!!
Nienawidź wszystkich...

Piwo nie zawiera zbyt wielu witamin, dlatego trzeba go pić bardzo dużo.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2013-01-21, 14:22

Witam

Panowie o co chodzi z tym Sosnowcem
Polak potrafi !!!

Awatar użytkownika
berbelucha
101%
101%
Posty: 478
Rejestracja: 2008-01-18, 21:05

Post autor: berbelucha » 2013-01-21, 16:07

Przed bramą nieba staje ksiądz i kierowca autobusu.
święty Piotr mówi:
- Ty kierowco do nieba, a Ty księże do czyśćca.
- Ale czemu tak? - pyta ksiądz.
- Bo widzisz, jak Ty prawiłeś kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadził autobus to wszyscy się modlili.

Awatar użytkownika
tomy
70%
70%
Posty: 317
Rejestracja: 2006-04-21, 16:11
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: tomy » 2013-01-22, 10:10

bodzio.1974 pisze:Dobry kawał ;)
A wiesz za co Kain zabił Abla ?
Za opowiadanie starych kawałów :D

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-01-22, 18:58

Blondynka bierze udział w telewizyjnym quizie.

Moderator stawia następujące pytania:

1. Jak długo trwała Wojna Stuletnia?
> > * 116 lat
> > * 99 lat
> > * 100 lat
> > * 150 lat
Blondynka korzysta z możliwości nieudzielania odpowiedzi na jedno pytanie.

2. Z którego kraju pochodzi kapelusz typu "panama"?
> > * z Brazylii
> > * z Chile
> > * z Panamy
> > * z Ekwadoru
Blondynka prosi o pomoc publiczności.

3. W którym miesiącu Rosjanie obchodzą rocznice Rewolucji Październikowej?
> > * w styczniu
> > * we wrześniu
> > * w październiku
> > * w listopadzie
Blondynka korzysta z jokera telefonicznego i dzwoni do innej blondynki.

4. Jak brzmi właściwe imię króla Georga IV?
> > * Albert
> > * Georg
> > * Manuel
> > * Jonas
Blondynka korzysta z jokera "pól na pól".

5. Od którego zwięrzęcia pochodzi nazwa Wysp Kanaryjskich?
> > * od kanarka
> > * od kangura
> > * od szczura
> > * od psa
Blondynka odpada z gry.


P.S. Jeżeli uznałeś perypetie blondynki za zabawne, to tu masz własciwie odpowiedzi:
.
.
.
.
.
.
.
.
1. Wojna Stuletnia trwała 116 lat - od 1337 do 1453.
2. Kapelusz "panama" pochodzi z Ekwadoru.
3. Rocznice Rewolucji Październikowej obchodzi się 7. listopada.
4.Właściwe imię króla Georga IV brzmi Albert - zmienił je w 1936.
5. Nazwa Wysp Kanaryjskich pochodzi z łaciny w której canis oznacza psa.

No i co? Jesteś mądrzejszy od blondynki?

[ Dodano: 2013-01-22, 19:12 ]
http://www.naughtybits.us/wp-content/up ... 3/slit.gif

[ Dodano: 2013-01-22, 19:23 ]
Jeśli macie wolny wieczór a lubicie sobie poczytać kawały to http://fotoradary.net.pl/printview.php?t=61
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
franta
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2010-04-25, 13:37

Post autor: franta » 2013-01-22, 19:45

To ja może trochę inaczej.
Obserwując sytuację na forum od kilku dni nasuwa się ma myśl coś takiego:

http://www.youtube.com/watch?v=AEJFD-qkJnE

Mam otwarty zestaw kolekcjonerski i dziś coś wychylę z niego.
"Inteligentni ludzie są często zmuszeni do picia by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami."
- Ernest Hemingłej-

Awatar użytkownika
wiking
100%
100%
Posty: 1419
Rejestracja: 2011-04-27, 01:52
Lokalizacja: Z międzyświatów

Post autor: wiking » 2013-01-23, 11:56

Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
— Napoleon Bonaparte


andrzejg11
90%
90%
Posty: 771
Rejestracja: 2009-03-03, 18:32

Post autor: andrzejg11 » 2013-01-28, 00:17

Przeczytane z blogu Marka Siwca, ale trzeba znać angielski :) (wujek google też pomoże)

The National Poetry Contest had come down to two, a Yale graduate and a redneck from Texas. They were given a word, then allowed two minutes to study the word and come up with a poem that contained the word. The word they were given was Timbuktu.

First to recite his poem was the Yale graduate. He stepped to the microphone and said:

Slowly across the desert sand
Trekked a lonely caravan;
Men on camels, two by two
Destination Timbuktu.

The crowd went crazy! No way could the redneck top that, they thought. The redneck calmly made his way to the microphone and recited:

Me and Tim a hunting went.
Met three ladies cheap to rent
They were three, and we was two,
So I booked one, and Tim booked two


No dobrze przetłumaczę nieco dowolnie :)

Konkurs poetycki kontekstowy. Zostało dwóch zawodników , absolwent Yale i fizyczny z Teksasu. Konkurs polegał na tym, że zawodnicy dostawali jedno słowo kontekstowe i mieli dwie minuty na napisanie wiersza, który zawierał to słowo. Słowem kontekstowym było "Timbuktu"

Pierwszy do mikrofonu podszedł absolwent Yale i powiedział:

Powoli przez piasek pustyni
wędrowała samotna karawana;
Mężczyźni na wielbłądach, po dwóch
kierunek Timbuktu

Tłum oszalał, a fizyczny z Texasu podszedł spokojnie do mikrofonu i powiedział

Ja i Tim poszliśmy na polowanie
Spotkaliśmy do wynajęcia trzy tanie panie
Były ich trzy, a nas było dwóch
Więc wziąłem jedną a Tim wziął dwie (Tim booked two czyt. Timbuktu)
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2013-01-28, 10:56

andrzejg11 pisze:... fizyczny z Teksasu.
Zawężając zbiór fizycznych z Teksasu: "burak" z teksańskiego małego gospodarstwa rolnego czyli farmy. Biały z opalonym na czerwono karkiem. Typowy teksański wieśniak - niewykształcony, ubogi i niezbyt rozgarnięty, po prostu głąb.
U nas na wsi takich ze świecą można szukać.
Tam żaden nawet słowa po polsku przez przypadek nie wypowie a u nas można czasem o świcie usłyszeć nie tylko słowo ale i całkiem logiczną dyskusję w języku Szekspira:
- Łoouł, synu!?
- ?
- Gdzie jest pług?
- Jest tu tej.
- O! Oraj!
- Tum oroł.


Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2013-01-29, 22:15

Witam!
Najpierw Traktor wyścigowy

Spotyka sie Syzyf z Edypem:
- Yo! Rolling Stone!
- Yo! Mother Fucker!

Żona do męża:
- Kochanie, jutro są urodziny mojej mamy. Co jej kupimy? Wiem, że chciałaby
coś na prąd.
- Może krzesło!?

Żona do męża:
- Kochanie, a wiesz, że mamusia była wczoraj u tego słynnego dentysty?
- Taak? A co, kanały jadowe jej udrażniał!?

Z pamiętnika żołnierza:
- Poniedziałek. Idziemy na ćwiczenia. Spotkaliśmy dziewczynę, to ją w krzaki! To był dobry dzień...
- Wtorek. Idziemy na ćwiczenia. Spotkaliśmy chłopaka, to go w krzaki! To był dobry dzień...
- Środa. Dostałem przepustkę, idę na piwo. Spotkali mnie żołnierze idący na ćwiczenia. To był zły dzień...

Rozmawiają owoce egzotyczne:
- Jestem kiwi. Co każdego ożywi.
- Jestem cytryna. Lubi mnie rodzina.
- Jestem marakuja.. yyyyy... Eee tam!

Poranek. Ponury jak chmura gradowa programista wchodzi do kuchni na śniadanie po nocy spędzonej przy komputerze.
Żona jak to żona, natychmiast zauważyła, że coś nie w porządku:
- Co się stało Maniuś, pisałeś program? Nie zadziałał?
- Zadziałał.
- No to może się wieszał?
- Chodził jak burza!
- Więc czemu jesteś taki ponury?
- Zdrzemnąłem się na Backspace...

Ufoludki dowiedziały się, że na Ziemi jest takie zwierze, które pije wodę i daje mleko.
Złapały więc krowę i zaprowadziły nad rzekę. Jeden trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi doił. Nagle krowa się zesrała i ten który doił, wrzeszczy do drugiego:
- Wyżej łeb! Wyżej!! Muł bierze!!!

W pewnej mieścinie był piekarz, który piekł pieczywo nienadające się wogóle do jedzenia. W sekrecie przed nim zebrali się mieszkańcy i postanowili uradzić co z nim zrobić...
Radzą tak kilka godzin i nic nie mogą wymyśleć... w pewnym momencie wstaje kowal, chłop wielki i barczysty jak wół i mówi:
- Może mu jebnę?!
Ale ludzie mówią:
- Nie, no.. tak nie można... w końcu mamy tylko jednego piekarza, nie możemy zostać w ogóle bez... i dalej debatują.
Kowal usiadł, myśli, myśli - za jakiś czas znowu wstaje i mówi:
- To może jebnę stolarzowi?... Mamy dwóch!

Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie warzywo sprawia, że oczy łzawią?
- Rzepa, proszę pani - wyrywa się z odpowiedzią Jaś.
- Nie Jasiu, zapewne miałeś na myśli cebulę.
- Nie proszę pani. Pani pewno nigdy nie oberwała rzepą po jajcach?...

Jedzie baca z juhasem drabiniastym wozem po bardzo kamienistej drodze.
Na większym kamieniu wóz podskoczył, juhas się zagapił i spadł twarzą prosto w krowi placek.
No, ale nic - szybko się pozbierał, dogonił wóz i usiadł koło bacy. Po chwili baca mruknął spod fajki:
- Weźże sie obetrzyj!
Na to juhas:
- Nie obetre, bo sie brzydze…


Porucznik Rżewski ubierając się na bal wkłada do prawej kieszeni spodni banana.
- Na co wam banan w spodniach, poruczniku ? - pytają go.
- Ot, cóż... zatańczę z jakąś damą, ona przylgnie do mnie, poczuje banana i przesunie się tak, by przytulić się z drugiej strony.... I tuśmy jej czekali!!!


Porucznik Rżewski rozmawiał z Nataszą Rostową. W pewnym momencie poprosił o wybaczenie i wyszedł. Po chwili wrócił cały mokry.
- Deszcz? - spytała Natasza Rostowa.
- Nieee, wiatr...
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości