Na wesoło :-)

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
Ariush
50%
50%
Posty: 106
Rejestracja: 2006-11-08, 14:07
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: Ariush » 2007-09-05, 10:21

Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi...
Jeden z tych kolesiów do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - mysli ten drugi i klepie łysego w glace. Łysy się odwraca, a koleś :
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam..
Łysy:
- Żaden Krzychu, kurwa, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jebnę! i się odwraca.
Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, świetnie to rozegrałeś , ale idę z tobą o 200 zeta, że go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i pac w glace.
Łysy zjeżony się odwraca, a koleś :
- Krzychu, no kurwa, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- Kurwa, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przypierdolę, że się nie pozbierasz! Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił, chodź do pierwszego rzędu i oglądajmy...
Łysy niezadowolony idzie z dziewczyna do pierwszego rzędu, siadają.
Pierwszy koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś , ale idę o 1000 zł, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi. Ida do drugiego rzędu, siadaj a za łysym i koleś wali "łysego" w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś :
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napierdalam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!
Jeśli teoria nie pasuje do rzeczywistości, trzeba zmienić... rzeczywistość

Awatar użytkownika
vsop
101%
101%
Posty: 469
Rejestracja: 2006-05-11, 01:48
Lokalizacja: Nowa Wieś
Kontaktowanie:

Post autor: vsop » 2007-09-05, 22:31

- Dlaczego Polskie piwo przelatuje szybciej przez organizm niż mleko?
- Bo nie musi zmieniać koloru.

- A czemu Amerykańskie jest jeszcze szybsze?
- Bo nie musi zmieniać smaku!!!
.................................................

- Tato, a gdzie żyją jeże?
- A chu** ich wie!
- Tato, a czemu jeże kłują?
- A chu** ich wie!
- Tato, a kiedy pojawiły się jeże?
- A chu** ich wie!
- Zostaw tatę w spokoju - wtrąciła się mama.
- Niee, niech pyta, skąd ma się szczeniak dowiedzieć wszystkiego o jeżach!
..................................................


pozdro all
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez vsop, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
vsop
101%
101%
Posty: 469
Rejestracja: 2006-05-11, 01:48
Lokalizacja: Nowa Wieś
Kontaktowanie:

Post autor: vsop » 2007-09-12, 10:23

Do eleganckiej restauracji wchodzi damulka, siada przy stoliku i u kelnera
zgietego w ukłonach zamawia kawę.A gdy ją już dostaje kilkakrotnie podnosi
do ust i krzywiąc się z niesmakiem opuszcza na dół. W końcu woła kelnera i
zniesmaczona mówi - kelner, ta kawa cuchnie brudnym fiutem! Ten podnosi
filiżankę ze stolika, kilkakrotnie wącha i odstawia mówiąc - pani będzie
łaskawa wziąć filiżankę w drugą rękę ...

Awatar użytkownika
vsop
101%
101%
Posty: 469
Rejestracja: 2006-05-11, 01:48
Lokalizacja: Nowa Wieś
Kontaktowanie:

Post autor: vsop » 2007-09-14, 23:39

Pamiętasz ...?

Lata 80-te, to niepojęte, że:

Byliśmy święcie przekonani, że George Michael jest hetero

Staliśmy w kolejce przed budką telefoniczną za każdym razem, gdy chcieliśmy zadzwonić do domu

Trwała uważana była za modną fryzurę - zarówno wsród dziewczyn jak i facetów

Gwiazda Dirty Dancing Patrick Swayze był symbolem seksu

Kawałek materiału z Lycry o nazwie "Body" z zapięciem w kroku (nie do opanowania zwłaszcza w połączeniu z alkoholem) był nieodłączną częścią naszej garderoby

Poduszki na ramiona, im większe, tym lepsze, dawały nam naturalną sylwetkę

Maskara nie mogła być czarna, tylko w tym samym kolorze, co tęczówka- niebieska, zielona lub brązowa

Nie wolno było skakać po podłodze w trakcie słuchania muzyki - rysowały się płyty

Chodziły plotki, że Michael i Janet Jackson to jedna i ta sama osoba

Getry i koszula były oczywistym zestawieniem

Nasze najpiekniejsze obrazy przedstawiały pary całujące się przy zachodzie słońca, płaczących klaunów i galopujące jednorożce

Aerobik uprawiało się w stringach założonych na kostium do ćwiczeń



pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez vsop, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pumex
101%
101%
Posty: 95
Rejestracja: 2006-05-09, 12:20

Post autor: pumex » 2007-09-17, 11:33

Oto kuchnia. A właściwie zakładowa kuchenka z miejscem do robienia herbaty i kawy. Ot, wygląda tak samo jak w wielu korporacjach. Jednak ta, należąca do TP, a dokładniej do jej działu biznesu w budynku na ulicy Moniuszki w Warszawie, jest wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju.

Oto szafki. Ktoś, kto wchodzi pierwszy raz do tego pomieszczenia, może zdziwić się srebrno-szarym prostokątem nad szafkami.

Gdzie ja to widziałem... Po naciśnięciu słychać spływającą wodę, a całe "urządzenie", jak się okazuje, schowane jest w szafce pod spodem.

Pytanie brzmi - czy oni tam spuszczają nieudane pomysły, czy może wyciszają się przy szumie fal? ;-) (WitekT)
Załączniki
Outlook.jpg
Outlook(2).jpg
Outlook(3).jpg
Dla zdrowia ciała , umysłu i duszy .

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2007-09-18, 02:37

:D
Skoro w dolnej części szafki jest wycięcie na podstawę sedesu to w górnej części szafki (blat) powinno być wycięcie na szyję. Po upakowaniu się na sedes, kolana lekko w dół, pięty do tyłu (pozycja trochę na Małysza i leć g..., leć!) i możemy zamknąć drzwiczki szafki. Można powiedzieć, że ubikacja jest unisex a kawę możemy sobie zapodawać z kubka, stojącego na blacie, przez słomkę albo rurkę do obciągu (wina).
Pozycja w tym WC przypowmina mi ubikacje na dworcach kolejowych w Odessie i we Lwowie (jakieś 20 lat temu) ale to co widziałem na stacji Drohobycz (też Ukraina) nie da się opisać i wyobrazić :shock: .

:D

Winiarek

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2007-09-18, 20:51

Witam :

jak sie nazywa kobieta robiąca loda w lesie ??????

- "SSAK LEŚNY " ......



coś o długopisie : - długoPIS nam nie pociągnie .

kąpie sie Jasiu z mamą w wannie - ale Jasiu ( mówi mama) nie wolno nurkowac !!! .
ale jak to Jasiu - zanurkował i :shock: :shock: mamo , mamo co to ....
( mama) hmmmm - "szczotka" .......eeee tam ( mówi Jasiu) - tato to mia lepszą bo na kiju :!: :!: - Jak to :?: ( pyta mama) skąd wiesz ??? .....

Jausiu odpowiada - a bo dzisiaj rano widziałem jak tato sąsiadce mył zęby ... :mrgreen:


98%

Awatar użytkownika
wieniu26
60%
60%
Posty: 206
Rejestracja: 2006-08-05, 15:05

Post autor: wieniu26 » 2007-09-20, 12:37


Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2007-09-20, 21:02

;-)
Załączniki
glosujvs2.jpg
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Warg
30%
30%
Posty: 37
Rejestracja: 2006-07-04, 18:35
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Warg » 2007-09-21, 10:19

Kosmos a końska dupa...

Europejski i Amerykański standard szerokości torów kolejowych wynosi 4 stopy, 8.5 cala (1435mm). Prawda że to dziwaczna liczba? A czy wiesz, dlaczego taki właśnie standard się stosuje?
- Ponieważ w ten sposób buduje się linie kolejowe w Anglii, a właśnie angielscy przybysze budowali amerykańskie linie kolejowe. Dlaczego jednak Anglicy budowali je właśnie tak?
- Ponieważ pierwsze linie kolejowe budowali ci sami ludzie, którzy budowali wcześniej linie tramwajowe, a tam właśnie stosowano ten standard. Dlaczego jednak stosowano tam ten standard?
- Ponieważ ludzie, którzy budowali linie tramwajowe używali tych samych szablonów i narzędzi, jakich używali przy budowie wagonów tramwajowych, które miały taki odstęp kół. W porządku! Ale dlaczego wagony miały taki właśnie dziwaczny odstęp kół?
- No cóż, gdyby próbowali zastosować jaki inny odstęp, złamaliby pewną starą zasadę budowy dalekobieżnych dróg angielskich, ponieważ mają one taki właśnie odstęp kolein na koła. Któż to budował te starodawne drogi z koleinami?
- Pierwsze dalekobieżne drogi w Europie (i Anglii) zbudowało Imperium Rzymskie dla swoich legionów. Drogi te są w użyciu dotychczas. Ale skąd te koleiny?
- Pierwotne koleiny uformowały rzymskie rydwany wojenne; każdy inny użytkownik tych dróg musiał się dostosować do nich, gdyż inaczej uszkodziłby koła swoich pojazdów. Ponieważ rydwany były wykonywane dla Imperium Rzymskiego, były one wszystkie do siebie podobne, jeśli idzie o odstęp kół. Jak widać amerykański standard odstępu szyn kolejowych: 4 stopy i 8.5 cala, pochodzi od parametrów technicznych rzymskich rydwanów bojowych. Otóż okazuje się, że rzymskie rydwany wojenne były konstruowane tak, aby ich szerokość była dostosowana do sumarycznej szerokości zadów dwóch koni bojowych.
A więc następnym razem, kiedy dostaniecie do ręki jakąś dokumentację techniczną i zaczniecie podejrzewać, że może ona mieć coś wspólnego z końską dupą - będziecie mieli całkowitą rację. Niektóre pomysły techniczne są wieczne.

A teraz małe rozwinięcie tematu...
Kiedy spoglądacie na kosmiczny wahadłowiec na stanowisku startowym, widzicie dwie duże rakiety startowe przymocowane po bokach głównego zbiornika paliwa. Są to rakiety na paliwo stałe, w skrócie: SRB, produkowane w firmie Thiokol, w Utah, w U.S.A. Inżynierowie, którzy projektowali SRB woleliby, aby były one nieco grubsze, ale... SRB transportuje się z wytwórni na stanowisko startowe koleją. Tak się złożyło, że linia kolejowa biegnie na pewnym odcinku przez tunel wydrążony w górze. Rakiety muszą się zmieścić w tym tunelu. Tunel jest tylko odrobinę szerszy niż linia kolejowa, a linia ta, jak już wiecie, ma szerokość dwóch końskich tyłków.

Wniosek:
Tak więc jeden z głównych szczegółów konstrukcyjnych kosmicznego wahadłowca, być może najbardziej nowoczesnego systemu transportowego na świecie, został zdeterminowany ponad dwa tysiące lat temu przez szerokość końskiej dupy.

:D

Awatar użytkownika
ginger78
40%
40%
Posty: 79
Rejestracja: 2006-04-11, 11:39
Lokalizacja: whitestock

Post autor: ginger78 » 2007-09-22, 12:43

Żalił się staruszek u lekarza, że chciałby się jeszcze pokochać z żoną, ale już nie może. Lekarz mu na to krzyknął:
- Panie, przecież pan masz osiemdziesiąt lat!
- Ale mój sąsiad ma dziewięćdziesiąt i mówi, że może.
- To niech pan też mówi...
Nie ma sprzeczności w przypuszczeniu, ze choć pewne zdarzenie miało jakiś skutek to zdarzenie doń podobne mieć będzie skutek inny...

Awatar użytkownika
pumex
101%
101%
Posty: 95
Rejestracja: 2006-05-09, 12:20

Post autor: pumex » 2007-09-22, 17:10

Wygląda rabin przez okno a tam ksiądz myje jego auto. Na drugi dzień ksiądz widzi jak rabin brzeszczotem odcina tłumik w jego aucie. Ksiądz krzyczy co ty robisz, a rabin odpowiada ty wczoraj chrzciłeś mój samochód a ja dzisiaj obrzezam twój.
_________________
Ostatnio zmieniony 2007-09-25, 21:20 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla zdrowia ciała , umysłu i duszy .

Awatar użytkownika
PtasioR
101%
101%
Posty: 102
Rejestracja: 2006-03-09, 11:52
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: PtasioR » 2007-09-24, 07:27

Rozmawia 2 cowboy'ow pierwszy mów:
- mam najszybsza rekę na dzikim zachodzie.
Na co odpowiada drugi:
- a ja tam wole dziewczyny.

Pozdro

Awatar użytkownika
MaTyS
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2007-03-07, 07:58
Lokalizacja: Mazury

Post autor: MaTyS » 2007-09-26, 07:09

- Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem.

- Proszę brać te czopki, bardzo szybko działają.

Przy następnej wizycie pacjent prosi:

- A mógłbym dostać coś słabszego? Bo jak się budzę to mam jeszcze palec w
dupie...

Awatar użytkownika
MaTyS
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2007-03-07, 07:58
Lokalizacja: Mazury

Post autor: MaTyS » 2007-09-27, 06:50

No to może coś na czasie

Ciemno strasznie... siwe postacie idą przez las, zaraz po dokonaniu
kradzieży. W worku leży dopiero co ukradziony księżyc. Nagle obok zauważają straszną
postać. To paskudna czarownica z wielkim kotem na ramieniu.
Jacek i Placek już wtedy wiedzieli, że nie należy zostawiać świadków.
Ale byli młodzi, nie byli w stanie zabić, więc..
Jacek wziął czarownicę, a Placek kota...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości