PRAWO

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
AMEN81
40%
40%
Posty: 62
Rejestracja: 2009-07-01, 09:44
Lokalizacja: Koszalin

PRAWO

Post autor: AMEN81 » 2010-05-21, 12:03

Zajmuję się swoim hobby od około 3 lat. Wiodłem sobie spokojne pełne % życie. Jednak pewnego dnia w ramach wdzięczności za przysługę, podarowałem znajomemu Buteleczkę sosnówki (na kaszel, przeziębienie itp.) Od tamtej chwili zaczął sie koszmar, poniewaz mieszkam w miasteczku liczącym około 4 tyś mieszkańców. Co drugi chce żeby mu teraz też podarować. Najgorsze jest to, że jestem organistą w tym mieście i ludzie gadają, że najlepszy bnimber pędzi organista, i jak on tak może? natomist ja im odpowiadam że to już jest pełen legal, że na własny użytek każdy może mieć kilka litrów.
Teraz się zastanawiam czy nie schować kolumny na jakiś czas, żeby stróże prawa mnie nie odwiedzili.

A JAK JEST NAPRAWDĘ??
Na kłopoty człek się rodzi, Bieda za nim w tropy chodzi, Lecz tej biedy zapomina, Skoro flaszkę zetnie wina.

wek
101%
101%
Posty: 243
Rejestracja: 2008-01-08, 14:41
Lokalizacja: z Za

Post autor: wek » 2010-05-21, 12:06

schowaj, żaden legal, narobisz sobie problemów

cieptas
60%
60%
Posty: 246
Rejestracja: 2006-04-30, 13:57

Post autor: cieptas » 2010-05-21, 13:00

chodzi o brygade rr?
Ostatnio zmieniony 2010-05-21, 15:31 przez cieptas, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2010-05-21, 14:18

Kolego jakie legalnie?
Legalnie to możesz piwko sobie warzyć i wino na swój oczywiście użytek wytwarzać.
Destylacja alkoholu w tym kraju jest zakazana i ścigana z urzędu także uważaj i nie chwal się zbytnio swoimi wyrobami
pozdrawiam
Rafał
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

cieptas
60%
60%
Posty: 246
Rejestracja: 2006-04-30, 13:57

Post autor: cieptas » 2010-05-21, 14:23

(...)
Ostatnio zmieniony 2010-05-21, 15:06 przez cieptas, łącznie zmieniany 1 raz.

cieptas
60%
60%
Posty: 246
Rejestracja: 2006-04-30, 13:57

Post autor: cieptas » 2010-05-21, 18:19

a no to pewnie ze tak :)

M
40%
40%
Posty: 72
Rejestracja: 2009-09-18, 15:07
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: M » 2010-05-23, 15:22

Popieram bo albo jest niespełna rozumu, albo cały czas nagrzany :wink:

Awatar użytkownika
Percentage
50%
50%
Posty: 102
Rejestracja: 2009-07-11, 23:13

Re: PRAWO

Post autor: Percentage » 2010-05-23, 17:52

AMEN81 pisze:Zajmuję się swoim hobby od około 3 lat. Wiodłem sobie spokojne pełne % życie. Jednak pewnego dnia w ramach wdzięczności za przysługę, podarowałem znajomemu Buteleczkę sosnówki (na kaszel, przeziębienie itp.) Od tamtej chwili zaczął sie koszmar, poniewaz mieszkam w miasteczku liczącym około 4 tyś mieszkańców. Co drugi chce żeby mu teraz też podarować. Najgorsze jest to, że jestem organistą w tym mieście i ludzie gadają, że najlepszy bnimber pędzi organista, i jak on tak może? natomist ja im odpowiadam że to już jest pełen legal, że na własny użytek każdy może mieć kilka litrów.
Teraz się zastanawiam czy nie schować kolumny na jakiś czas, żeby stróże prawa mnie nie odwiedzili.

A JAK JEST NAPRAWDĘ??
Oczywiście podarować coś komuś możesz jednak mogłeś w zdaniu wpleść ,że spirytus kupiony w sklepie, zza wschodniej granicy lub od znajomego mieszkającego daleko :)

Ja osobiście staram się niczym nie afiszować poza rodziną 2 dobrymi kolegami nikt nie wie o małych hobby i każdy jest zadowolony. Nie podejrzewam ,żebyś miał nalot na dom. Takie sprawy są ścigane dopiero po uprzejmym zawiadomieniu. Więc jeśli nikomu się nie naraziłeś to spokojnie. Jeśli jednak masz z kimś na pieńku to pora ,żeby cały urobek skrzętnie ukryć. Samą aparaturę możesz posiadać. Jednak jak koledzy napisali sprawa nie legalna . WIĘC UWAŻAJ. Minimum konspiracji musi być.

Co do lukasek myślałem ,że tylko ja go nie rozumiem :)

marti19
30%
30%
Posty: 31
Rejestracja: 2009-12-17, 14:07

Post autor: marti19 » 2010-05-23, 19:32

Tak jak napisał rektiv kolumienke możesz miec, wrazie czego możesz powiedzieć że potrzebna Ci jest do destylowania wody :wink:
pozdrawiam Marcin

Awatar użytkownika
zbyszek73
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2009-12-25, 01:24
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: zbyszek73 » 2010-05-23, 19:55

a propos piwa to wiem ze swojego piwa to można mieć tylko 50l
teraz legalnie to nawet w nocy nie można wyjść bo cie spiszą i zapytają co robisz

bnp

Post autor: bnp » 2010-05-23, 20:33

@zbyszek73

hmm 50 l piwa :roll:
a, że się tak zapytam to na jakiej podstawie kolega podaje takie wiadomości ?
w jakiejś ustawie wyczytał czy "tak słyszał" :mrgreen:

Awatar użytkownika
zbyszek73
40%
40%
Posty: 66
Rejestracja: 2009-12-25, 01:24
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: zbyszek73 » 2010-05-23, 20:57

gdzieś przeczytałem jak znajdę dam cynk

Awatar użytkownika
Percentage
50%
50%
Posty: 102
Rejestracja: 2009-07-11, 23:13

Post autor: Percentage » 2010-05-23, 22:20

Co do piwa to nie wiem. Ale wiem ,że co do destylatów ilość jest ograniczona do X litrów przez bezpieczeństwo pożarowe. Nie powiem dokładnie ile ale chodziło o małe ilości. Nawet kupne ze sklepu to + - nie więcej jak 20 litrów.

Awatar użytkownika
berni
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2009-11-16, 19:47
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: berni » 2010-05-23, 22:22

Jeśli mogę się wtrącić, to wina można mieć 300 litrów .Piwa ile - nie wiem, ale jutro sprawdzę (zgodnie z ustawą)Na pewno podam na forum.
Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny - więc pijmy co by nam się trumna nie rozleciała!

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2010-05-24, 00:43

Za "dobrych" PRL-owskich czasów "ustawy" mówiły o 100 l wina łącznie z posiadanym zapasem. Obecnie nie ma takich ograniczeń. O piwie zaś ustawy milczą. Nie wiem skąd się więc wzięło 50 l piwa. :shock: (Gdyby w Czechach ktoś z rządzących wpadł na taki idiotyczny pomysł, powiesili by go ludzie na latarni. A Polsce :?: :mrgreen: )
Ale dla informacji: http://www.youtube.com/watch?v=aRTWGDQuj9c&NR=1 NIKT NIE ŁAMIE TU PRAWA
Ale podobny film o robieniu w Polsce np. tradycyjnej STARKI czy ŚLIWOWICY mógł by spowodować wizytę "smutnych panów". Chyba że będziemy żyć w Nowej Zelandii. :mrgreen:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości