Wirtualny toast IV

Post autor: **magas** » 2013-02-16, 23:34

Na czacie pije się jakoś bardziej na żywo

wiking · Post autor: **wiking** » 2013-02-16, 23:41

Oooo winiarku, ale teraz poleciałeś 2008 toż to rozpusta

mam też jedną butelczynę z tego roku, ale stoi na honorowym miejscu i jest nietykalna.

Post autor: **winiarek5** » 2013-02-17, 00:03

wiking pisze:...2008 toż to rozpusta

Bronię dostępu do niej jak dziewictwa.
Jak już, to po 25 gram z matką i to wszystko, raz na miesiąc.
Ciągle się przymierzam aby jej to leżakowanie (śliwowicy, nie matce) umilić jakimś dębem ale na przymiarkach się kończy

Ok. to jeszcze raz. Teraz to rozpusta. 25 gram i już limit na dwa miesiące wyczerpany.
Alleluja!

Post autor: **zwyczajny** » 2013-02-18, 21:26

Ach ten poniedziałek

Pszenicznym z kolaboracji kolegi z pracy robiony na służbowym prądzie i wodzie również:)... Szkoda że słodów jeszcze w firmie nie mają

Jestem przezaskoczony... aktualnie najlepsze piwko jakie udało mi się zrobić, w dodatku sklepowe Weizeny jak na mój gust leż i kwiczą...

WASZE ZDROWIE!!

EDIT: Jubilatów również...

wiking · Post autor: **wiking** » 2013-02-23, 23:12

I znowu ja ?

po wizycie w aqaparku i jazdach na dużych zjeżdżalniach muszę się napić, za wszystkich bywalców calvadosem od mojego wspomożyciela.

Post autor: **zwyczajny** » 2013-03-13, 18:24

FURMAN NO TO PĘPKOWE!!!!!!!!!!!!!

panta_rei · Post autor: **panta_rei** » 2013-03-13, 18:47

No właśnie... pępkowe, siedmioletnią agrestówką, jakimś cudem uchowało się pół butelki

Zdrowie całej ferajny!

PS. Jakbyś potrzebował powiększyć furę to wiesz... pomożemy

[ Dodano: 2013-03-13, 19:17 ]
Habemus Papam!

To już wiem dlaczego agrest się dziś odnalazł

Emiel Regis · Post autor: **Emiel Regis** » 2013-03-13, 21:21

Też się dołączę z tej samej okazji, wodą życia z jabłek.

Post autor: **winiarek5** » 2013-03-13, 21:22

panta_rei pisze:Habemus Papam!

Co tam papam.
Drugi raz już Polaka na papieża nie wybiorą.

Habemus paulo furmanus!

Ale toaścik to ja dopiero w piątek albo w sobotę

Post autor: **magas** » 2013-03-13, 21:58

Zdrowie pędzącego furmana, jego dwóch spadkobierców i żony oczywiście. Zdrówko śliwowicą najmłodszą jaką zrobiłem i najdziwniejszą. Gratulacje furman.

wiking · Post autor: **wiking** » 2013-04-04, 19:33

Kurna Olek, czy ktoś tutaj jeszcze bywa? Ja z racji że mam dzisiaj dobry humor, piekę chlebek, wytapiam słoninkę, popijam wódeczką na suszonej śliwce, to za wszystkich porządną szklaneczką siup.

Zapomniałbym dodać że grzybek tybetański już zalany i będzie w sam raz na jutro.

robol69 · Post autor: **robol69** » 2013-04-19, 21:04

Spożywa dziś ktoś coś?

Post autor: **zwyczajny** » 2013-04-19, 21:08

Ano dzień jak codzień więc jakby mogło być inaczej;)...

Emiel Regis · Post autor: **Emiel Regis** » 2013-04-19, 21:12

Akurat dziś tak.
Hop siup

robol69 · Post autor: **robol69** » 2013-04-19, 21:13

Wobec powyższego pszeniczniakiem

Wirtualny toast IV

Kto jest online