To nie pofarciło chłopu trochę to prymitywne ale musiał mieć zbyt skoro takie ilości znaleźli.

Noooo faktycznie profeska, pewno za ten profesjonalizm teraz beknie.

Chyba jakiś niezadowolony klient się poskarżył

Jeśli "profesjonalizmem" nazywają taki sprzęt to jak by określili aparaty niektórych kolegów z forum- wypolerowana nierdzewka, kosmiczne wypełnienie, wybajeżone sterowniki?

looq1 pisze:...jak by określili aparaty niektórych kolegów z forum...

Całkiem prawdopodobne, że nie rozpoznali by co do czego to służy i zostawili w spokoju.

a on sam jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty produkcji i posiadania wyrobów bez polskich znaków akcyzy w ilości świadczącej o przeznaczeniu do działalności gospodarczej.

Czyżby coś się w prawie zmieniło?

Zmieniło... Pozwolono sobie na naditerpretację, tylko czy to ma coś wspólnego z prawem...

Może to za ruskie fajki go zgarnęli. A może już można robić wódę na własne potrzeby?

Pewnie za całokształt poszedł, myślę, że przy okazji fajek przy rewizji znaleźli i
ten cały kram. Póki co nic mi nie wiadomo aby można było nawet na swoje potrzeby
ale pewnie jak już nadejdzie ten dzień to będzie o tym bardzo głośno a zapachy zaczną
się szeroką chmura po wsiach nieść.
Na fajki ostatnio mocno patrzą, po targowiskach naloty u nas robią.
O akcjach na tego typu bimbrownie raczej nie słychać, bo to raczej marginalna
działalność, nie mniej są rejony kraju a wiem coś o tym bo jakiś czas temu
jeździłem po naszym kraju zaglądając w związku z pracą do rolniczych zagród.
Z cukru to tylko światlejsi majstrowali reszta jak nie z ziemniaków to z wysłodków
w śmierdzących parnikach bo zboża żal było, czasem wjeżdżało się na podwórko i odruch wymiotny sie pojawiał natychmiast.

Świętokrzyskie pilnować się:

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /140119003

Pasjonatów nikt nie tropi?
Zobacz tu:

http://www.powisledabrowskie.pl/gmina-s ... al-bimber/

tutaj to chyba życzliwy sąsiad.

Panowie uważajcie.

To nie takie proste. Nawet nie sprzedając jednej butelki każdy z nas częstował pewnie sporo osób, fama się niesie.
Najlepiej tak przechowywać sprzęt, żeby widząc pojedyncze elementy nikomu nie przyszło do głowy do czego one służą.

.
Dołóż np UC czyli urząd celny, który ma teraz bardzo dużo kompetencji,

Aparatury można pozazdrościć:

http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/1 ... ownie.html

Niezła melina aparatura nowszej generacji parnik już elektryczny.