Uszkodzenie grzałki 3x2kW

Wolna strefa o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
elofura
101%
101%
Posty: 495
Rejestracja: 2014-07-03, 14:23

Uszkodzenie grzałki 3x2kW

Post autor: elofura » 2014-10-20, 09:21

Koledzy podczas procesu prawie mnie ubiło... Dobrze że mam rożnicówkę. Nowa grzałka, gdzie upatrywać przyczynę.
Załączniki
mms_img-1734949508.jpg
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez elofura, łącznie zmieniany 1 raz.

Pirat
101%
101%
Posty: 503
Rejestracja: 2010-10-28, 20:20

Post autor: Pirat » 2014-10-20, 09:49

Może w tym miejscu akurat, coś mocno przykleiło się do grzałki niedopuszczając cieczy i przez to się przepaliło-albo wada grzałki... Korzystając z postu zapytam! Czy w mieszkaniu 230V gdzie uziemienie na gniazdko prowadzone jest z zera wystarczy korek automatyczny, by zapobiec jakich kolwiek nieprzyjemności? I ile powinien mieć amper na moc 2kW?

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Post autor: drgranatt » 2014-10-20, 12:33

@elofura, ale masz pecha. Pierwszy raz widzę taki przypadek. Opcje uszkodzenia są dwie. Albo wadliwa grzałka albo materiał osłony do :dupa

@greg0004, wystarczy bezpiecznik automatyczny 10 lub 16A.

runner2
40%
40%
Posty: 83
Rejestracja: 2013-01-07, 13:56

Post autor: runner2 » 2014-10-21, 21:31

Jeśli grzałka 2 kW to 10A spokojnie starczy. U mnie na 2x2 wyrabia 16A mimo, że według wyliczeń nie powinien.pozostaje sprawa grzałki czy to na pewno 2x2kW.
Podróż koleją skraca czas podróży pociągiem.

a_smakosz
40%
40%
Posty: 71
Rejestracja: 2009-12-30, 19:56

Post autor: a_smakosz » 2014-12-26, 20:55

W/g mnie błąd produkcyjny. Oczywiście grzałki. Na Twoim miejscu- reklamacja.

Awatar użytkownika
kula
101%
101%
Posty: 575
Rejestracja: 2010-08-16, 10:00
Lokalizacja: z pod lasu
Kontaktowanie:

Post autor: kula » 2014-12-26, 21:20

Sprawdź najpierw napięcie w sieci pod obciążeniem. Masz spadki napięć, pytanie tylko jak duże. Dodatkowo każda grzałka wg normy ma tolerancję -10% +5%. Grzałka wcale nie musi być wadliwa.
Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

Awatar użytkownika
marpier
50%
50%
Posty: 163
Rejestracja: 2009-11-03, 20:12
Lokalizacja: Łódzkie

Post autor: marpier » 2014-12-30, 11:45

Mnie też przydarzyła się podobna przygoda i nie wiem jaki będzie tego skutek.
Po zakończeniu gotowania wyłączyłem hebel główny przy mufie siłowej ale nie odłączyłem ani wtyki siłowej ani grzałek w kegu. Otworzyłem zawór spustowy keg się opróżnił,tak jak zawsze przepłukałem sprzęt wodą, i już miałem zabierać się za demontaż, a tu sąsiad przyszedł żeby mu coś pospawać.
Włączyłem hebel, ale zapomniałem że keg nie jest odłączony, pospawałem pogadałem może z 10 min.
Sąsiad poszedł a ja spokojnie udałem się do garażu, gdy zobaczyłem gotującą się wodę na powierzchni kega dotarło do mnie co odwaliłem :wallangry .
Zajrzałem do kega a tam widno jak w słoneczny dzień, niewiele myśląc odkręciłem wodę, para buchła jak z parowca.

Grzałka potrójna z kwasówki 1x1000W, 1x1500W,1x2000W łącznie to 4500W ,nie zostałem porażony prądem, bezpieczniki też nie wywaliły więc uważam że grzałka się nie uszkodziła.
Przy najbliższej okazji sprawdzę czy się nie przepaliła, nie wiem tylko jak sprawdzić czy nie ma przebicia.
Ostatnio zmieniony 2014-12-30, 22:04 przez marpier, łącznie zmieniany 3 razy.
Żyjemy nie tak jak chcemy, lecz tak, jak potrafimy.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości