Zdjęcia lotnicze
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Zdjęcia lotnicze
Znalazłem taki oto link http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/
Polecam przejrzeć na okoliczność własnego miejsca zamieszkania. Fani Google Earth będą zachwyceni, ponieważ dokładnością porównywalną z GE (wysoka rozdzielczość), objęto ponad 80% powierzchni kraju.
Polecam przejrzeć na okoliczność własnego miejsca zamieszkania. Fani Google Earth będą zachwyceni, ponieważ dokładnością porównywalną z GE (wysoka rozdzielczość), objęto ponad 80% powierzchni kraju.
Ostatnio zmieniony 2014-03-06, 01:13 przez Citizen Kane, łącznie zmieniany 1 raz.
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
@kowal
Nie trzeba dodatkowego programu. Kliknij na lupę z plusem, nakreśl myszą prostokąt na mapie i nastąpi powiększenie.
@tigowiec
Nie trzeba dodatkowego programu. Kliknij na lupę z plusem, nakreśl myszą prostokąt na mapie i nastąpi powiększenie.
@tigowiec
Coś słabo korzystasz, nie wszystkie mapy są cz-b.te zdiecie maja jedna wade sa czarno białem
Tia... powiedz to tej części ludzi, których mapa GE jest w low-res.w googlach mamay kolor co djale troche łątwiejsze donajdyweanie celów
-
- 50%
- Posty: 149
- Rejestracja: 2006-04-17, 18:21
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
...buu moje tereny sie nie załapały...lipa
12 maja 2013 II Rodzinny Piknik Biegowy Biała Biega. Szczegóły na www.bialabiega.pl
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
kwestia zastosowań dla mnie topograficzna jest bardzo dokładna bo czy tam nie ma jakiegoś budynku czy szlak bignie około 50 m w lewo niż faktycznie to mi ni przeszkadza w ogólnej orientacji jest to bardzo wygodna mapa czasami Można pomylić strumień ze szlakiem ale weryfikacja w terenie daj już właściwy obraz
mapa tych używam do jazdy na motorze w offroad’zie i w tym celu się rewelacyjne sprawdzają
mapa tych używam do jazdy na motorze w offroad’zie i w tym celu się rewelacyjne sprawdzają
przydała by sie im możliwość nakładania warstw na siebie i sprawnego przełączania tych warstw. Tak jak w google maps jest satelite/map/hybrid tu jest aż 5 możliwości tylko nei ma możliwości ich łaczenia a szkoda, bo do APRS by się przydała taka mapka. Ciekawe czy będzie można dostać gdzieś wersję offline.
Konstytucja RP - Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
I od tego momentu za dostęp do serwisu ze zdjęciami trzeba będzie zapewne płacić .Citizen Kane pisze:Poczekaj... do 2008 roku, wtedy ma być już cała Polska.
Portal ten jest tworzony jako przedsięwzięcie komercyjne, bezpłatny dostęp na czas tworzenia portalu przyciąga internautów, którzy wspomagają ulepszanie działania portalu swoimi uwagami.
Cytat: Treści publikowane na stronach GEOPORTAL.GOV.PL są prawnie zastrzeżone, o czym informuje na stronie z Regulaminem - korzystanie z praw i własności wymaga uzyskania uprzedniego pisemnego zezwolenia.
Zasoby te są w gestii Centralnego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej (CODGiK).
Ortofotomapy są wykorzystywane np. w rolnictwie: od zeszłego roku wszyscy rolnicy dostali jako załączniki takie właśnie ortofotomapy z naniesionymi na nich granicami działek ewidencyjnych. Na tych mapkach trzeba było potwierdzić/oznaczyć granice działek ewidencyjnych swojego gospodarstwa (ewentualne błędy poprawić i potwierdzić w starostwach w geodezji) oraz oznaczyć (literami) granice działek rolnych. Od tego momentu rozpoczął się wielki proces weryfikacji zasobów gruntów rolnych i innych, uzgadniania stanu rzeczywistego ze stanem w ewidencji gruntów oraz kontrola praidłowości składanych wniosków. Rolnicy często nieświadomie a czasem z premedytacją zawyżali powierzchnie upraw osiągając dzięki temu nieuprawnione dodatkowe korzyści. W pewnym sensie taka weryfikacja działa na korzyść rolników bo w razie kontroli i stwierdzenia niezgodności ze stanem faktycznym (zawyżenie powierzchni upraw) sankcje są tym większe im większe procentowo zawyżenie: aż do utraty dopłaty na kilka lat.
Wielkimi krokami nadchodzi "permanentna inwigilacja" - Wielki Brat patrzy i czuwa coraz dokładniej i wnikliwiej. Z drugiej strony trudno się dziwić: Wielki Brat (teraz: Unia) pieniądze daje ale też chce kontrolować ich dystrybucję (strumień pieniędzy w skali kraju jest olbrzymi to i pokusy są aby coś niepostrzeżenie dodatkowo skubnąć - tymbardziej, że nie chodzi tu o jakieś wyróżnianie Polski kontrolami bo mamy skłonności do kombinowania tylko o globalne doświadczenie - w starej Unii też kombinowali i kombinują i kontrolować trzeba).
Pytanie: kto te wszystkie mapki sprawdza? Na czarno-białych mapkach granice działek ewidencyjnych i rolnych należało zaznaczać kolorem czerwonym - stąd już tylko kroczek do zautomatyzowanej obróbki cyfrowo-komputerowej. Na świecie to już dawno się robi: z satelity zbiera się dane o rodzajach upraw i przewidywanych plonach itp.
"Nasi" "politycy" z pewnością jeszcze usprawnią ten system. Mają pomysły na zakaz nadruku liścia marihuany na koszulkach itp to i akcyzę mogą wprowadzić od uprawy np. żyta, bo ustawodawca może domniemywać, że to żyto pokątnie zostanie przez bimraży zamienione w bimber.
Cytat: Ortoobrazy są to zdjęcia lotnicze lub satelitarne poddane korekcji geometrycznej zawierającej proces ortorektyfikacji.
Najwyraźniej chłopaki też tam coś kombinują z rektyfikacją o czym dyskretnie dają znać, może więc dla zarejestrowanych forumowiczów uda się w przyszłości wyrektyfikować jakieś specjalne upusty
Podobnie jest z http://www.efarmer.pl/ na razie dostęp jest bezpłatny.
Winiarek
winiarek5 z tym obmalowaniem na czerwono działek to się wkradnie tak niedokładność w mapy ze głowa boli
rysując kreskę na granicy działki o grubości 0,5mm rysujemy pas ziemi o szerokości zależnej od skali mapy przykładowo w skali 1:50000. ta kreska faktycznie będzie mięć 25 m szerokości, jeśli uda nam się idealnie pokryć to może być bez błędu ale wynik i tak musi być uśredniany
teraz wystarczy ze ta kreska będzie wystarczająco długa i mamy spory kawałek areału choć dla nas +/- 50m i tak nie robi różnicy bo mamy cel w zasięgu wzroku więcej o mapach i dokładności można poczytać tu
rysując kreskę na granicy działki o grubości 0,5mm rysujemy pas ziemi o szerokości zależnej od skali mapy przykładowo w skali 1:50000. ta kreska faktycznie będzie mięć 25 m szerokości, jeśli uda nam się idealnie pokryć to może być bez błędu ale wynik i tak musi być uśredniany
teraz wystarczy ze ta kreska będzie wystarczająco długa i mamy spory kawałek areału choć dla nas +/- 50m i tak nie robi różnicy bo mamy cel w zasięgu wzroku więcej o mapach i dokładności można poczytać tu
Witam tigowiec,
z tymi mapkami to jest trochę inaczej niż sobie wyobraziłeś. Załączniki graficzne, które dostaliśmy (tzn. my rolnicy) w zeszłym roku po raz pierwszy do wypełnienia zawierają zdjęcia w postaci ortofotomapy z naniesioną na to zdjęcie mapą ewidencyjną gruntów. Zdjęcia te nie slużą do obliczania powierzchni działek, którą podaje się we wniosku. Zdjęcia te służą do kontroli czy stan faktyczny zgodny jest ze stanem w ewidencji gruntów. Zdjęcia są w skali 1:1000; 1:1500; 1:2000; 1:2500; 1:3000; 1:4000, 1:5000; 1:6000; 1:8000. Także na tych zdjęciach można zobaczyć poglądowo wygląd całego gospodarstwa lub jego większych części oraz dokładne widoki poszczególnych działek.
Dla skali 1:1000 ta kreska będzie w terenie miała 0,5 m ale to i tak nie istotne bo nie o to w tym przypadku chodzi a jak kto ciekawy to niech czyta o mapach i dokładności.
Można i trzeba na tych zdjęciach sprawdzić czy granice działek w terenie (na zdjęciu) pokrywają się z granicami działek na mapie ewidencyjnej. Gdy są rozbieżności można zlecić geodecie odnowienie granic działki. U mnie np. sądziedzi worali się w sumie na kilka hektarów (w stosunku do całości gospodarstwa w różnych miejscach) i dzięki tym zdjęciom dokładnie widać gdzie szukać brakującej powierzchni.
Wykorzystując te zdjęcia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa może sprawdzić co rolnik napisał we wniosku (również w poprzednich latach) i jak się to ma do tego co narysował na zdjęciu.
Korzyść jest więc obopólna.
Zdjęcia te jednak, w żadnym wypadku nie służą do obliczania powierzchni czy odległości.
Przy wypełnianiu wniosku posługujemy się wypisem z rejestru gruntów gdzie podane są powierzchnie działek ewidencyjnych (w skład działki ewidencyjnej wchodzą użytki rolne, lasy, zalesienia, grunty pod wodą, nieużytki itp). Powierzchnię działek rolnych trzeba obliczyć/oszacować w terenie samemu (GPS-em, kraczką, nogami itp).
Aby już bardziej nie gmatwać dodam, że powierzchnia działek rolnych w obrębie jednego gospodarstwa w żadnym wypadku nie może być większa niż powierzchnia działek ewidencyjnych (na tym najczęściej wpadali kombinatorzy) i powinna być nie większa niż powierzchnia użytków rolnych. Sposób użytkowania powinien być zgodny z tym co jest w ewidencji gruntów np. jak jest pastwisko to ma być pastwisko a nie grunt orny (chociaż i to i to jest użytkiem rolnym). Rozbieżności należy przywrócić do stanu z ewidencji gruntów lub dany grunt przeklasyfikować za pomocą klasyfikatora, geodety i Bóg wie jeszcze czego.
A takie było proste życie rolnika. Teraz to nawet spać nie może jak mu rośnie, bo jawią mu się nocą ortofotomapy, których ani wodą święconą ani ognistą przegonić nie idzie.
Dlatego też gonić należy inne rzeczy z pożytkiem dla zdrowia i tradycji .
Pozdrawiam
Winiarek
z tymi mapkami to jest trochę inaczej niż sobie wyobraziłeś. Załączniki graficzne, które dostaliśmy (tzn. my rolnicy) w zeszłym roku po raz pierwszy do wypełnienia zawierają zdjęcia w postaci ortofotomapy z naniesioną na to zdjęcie mapą ewidencyjną gruntów. Zdjęcia te nie slużą do obliczania powierzchni działek, którą podaje się we wniosku. Zdjęcia te służą do kontroli czy stan faktyczny zgodny jest ze stanem w ewidencji gruntów. Zdjęcia są w skali 1:1000; 1:1500; 1:2000; 1:2500; 1:3000; 1:4000, 1:5000; 1:6000; 1:8000. Także na tych zdjęciach można zobaczyć poglądowo wygląd całego gospodarstwa lub jego większych części oraz dokładne widoki poszczególnych działek.
Dla skali 1:1000 ta kreska będzie w terenie miała 0,5 m ale to i tak nie istotne bo nie o to w tym przypadku chodzi a jak kto ciekawy to niech czyta o mapach i dokładności.
Można i trzeba na tych zdjęciach sprawdzić czy granice działek w terenie (na zdjęciu) pokrywają się z granicami działek na mapie ewidencyjnej. Gdy są rozbieżności można zlecić geodecie odnowienie granic działki. U mnie np. sądziedzi worali się w sumie na kilka hektarów (w stosunku do całości gospodarstwa w różnych miejscach) i dzięki tym zdjęciom dokładnie widać gdzie szukać brakującej powierzchni.
Wykorzystując te zdjęcia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa może sprawdzić co rolnik napisał we wniosku (również w poprzednich latach) i jak się to ma do tego co narysował na zdjęciu.
Korzyść jest więc obopólna.
Zdjęcia te jednak, w żadnym wypadku nie służą do obliczania powierzchni czy odległości.
Przy wypełnianiu wniosku posługujemy się wypisem z rejestru gruntów gdzie podane są powierzchnie działek ewidencyjnych (w skład działki ewidencyjnej wchodzą użytki rolne, lasy, zalesienia, grunty pod wodą, nieużytki itp). Powierzchnię działek rolnych trzeba obliczyć/oszacować w terenie samemu (GPS-em, kraczką, nogami itp).
Aby już bardziej nie gmatwać dodam, że powierzchnia działek rolnych w obrębie jednego gospodarstwa w żadnym wypadku nie może być większa niż powierzchnia działek ewidencyjnych (na tym najczęściej wpadali kombinatorzy) i powinna być nie większa niż powierzchnia użytków rolnych. Sposób użytkowania powinien być zgodny z tym co jest w ewidencji gruntów np. jak jest pastwisko to ma być pastwisko a nie grunt orny (chociaż i to i to jest użytkiem rolnym). Rozbieżności należy przywrócić do stanu z ewidencji gruntów lub dany grunt przeklasyfikować za pomocą klasyfikatora, geodety i Bóg wie jeszcze czego.
A takie było proste życie rolnika. Teraz to nawet spać nie może jak mu rośnie, bo jawią mu się nocą ortofotomapy, których ani wodą święconą ani ognistą przegonić nie idzie.
Dlatego też gonić należy inne rzeczy z pożytkiem dla zdrowia i tradycji .
Pozdrawiam
Winiarek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości