Strona 40 z 110

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 19:27
autor: Legion
Foto by magas barbarian :twisted:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 19:40
autor: magas
Dzięki bardzo, ja wysyłałem ci foty jak rozbijałem? muszę iść do lekarza, bo to przestaje być śmieszne :lol: jeszcze raz dzięki bardzo.

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 20:46
autor: ernoliko
Ja moją bym nie skręcił na taką kasę. Na następny dzień już by mi głowę suszyła. Od razu się przyznałem- moje hobby- moje wydatki.

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 21:04
autor: wawaldek11
Też zajrzałem dogłębnie :wink: Szkliwiona tylko szyjka. Nieskromnie dodam, że byłem "ojcem" tego pomysłu :wink:
Ale sam nie tłukłem - zrobili to przewożnicy :furious
https://zapodaj.net/ebb76d1d1536c.jpg.html

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 21:06
autor: magas
:shock: .

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 21:09
autor: Legion
wawaldek11 pisze:
2019-02-13, 21:04
...zrobili to przewożnicy
Nie wierzę, że magas by źle spakował.
To niemożliwe.

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 21:10
autor: czach
Tak na przyszłość- mogę endoskopem zajrzeć, a nie od razu tłuc...

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 21:14
autor: magas
Ja zaglądałem okiem i wydawało mi się szkliwiona w środku, dlatego poszła decyzja, a Waldka to nie mam pojęcia dlaczego potłuczona, bo mu nie wysyłałem, muszę chyba do kogoś zadzwonić, ja jej nie pakowałem.

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 21:21
autor: kwik44
Nie narzekajcie na te żony, nie są takie złe (czasem). Widocznie źle przekazujecie informacje dla nich. Moja to nawet sama chciała na widoku postawić. Miesiąc wytrzymałem, później hyc i na poddasze. Inaczej anioły wychlały by wszystko zdecydowanie szybciej ;)

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-13, 23:18
autor: wawaldek11
Legion pisze:
2019-02-13, 21:09
wawaldek11 pisze:
2019-02-13, 21:04
...zrobili to przewożnicy
Nie wierzę, że magas by źle spakował.
To niemożliwe.
Masz całkowitą rację. To nie była przesyłka od magasa.
Pakowana przez magasa zrzucona z drugiego piętra odbijała się jak piłka :mrgreen:

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-14, 16:57
autor: ernoliko
Dzisiaj dotarły.
Dzięki.

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-14, 21:33
autor: maks
Dzisiaj i mnie odwiedził kurier. Kamionki bardzo dobrze zabezpieczone, każda w osobnym pudełku. Z tymi 10m folii bąbelkowej to nie ściema, odwijania nie ma końca. Oprócz tego, dodatkowa folia by ta kula (kamionka) nie latała luźno po pudełku w czasie transportu. Już żałuję że zamówiłem tylko dwie. Dzięki wielkie magas. Pozdrawiam.

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-14, 21:39
autor: magas
maks pisze:
2019-02-14, 21:33
Oprócz tego, dodatkowa folia by ta kula (kamionka) nie latała luźno po pudełku w czasie transportu.
Przepraszam wszystkich, że często w pudełka pcham wszystkie ,,śmieci'' jakie mam w piwnicy, ale muszę jakoś uzupełniać wolną przestrzeń pudełka i pozbywać się kawałków kartonów, czy foli jakie przywożę do pakowania paczek gdzie są 4 kamionki w jednej paczce.

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-15, 10:27
autor: kowal
Piękne te kamionki. Aż zazdroszczę :roll: Mam jedną i robi robotę rewelacyjnie! Budżet na hobby jednak ograniczony, miałem się zapisać, ale po zakupie słodu na łysą skarbiec hobbysty pusty :cry: . A z żoną nie ma co w ściemę iść, no chyba, że ktoś ma tyrana, a nie żonę, ale to lepiej wtedy wyzwolić się z tyranii :wink:
Trunek doleżakowywany np. pół roku w kamionce jest wyraźnie łagodniejszy niż ze szkła. A ceny kamionek i tak są przystępne - moja LP zna prawdziwą i wie, ile kosztuje ceramika, poniżej stówy za taką kamionkę to przystępna cena za jej jakość.

Re: Zapisy na Kamionki, pojemność 1 galon.

: 2019-02-15, 11:06
autor: Doody
Ja mam 4 szt. i też jestem bardzo zadowolony. Cały czas czymś zalane, albo rum, albo łysa, albo destylat owocowy :wink: