Noże "Kowala"
Re: Noże "Kowala"
Magas Ty to wszędzie wleziesz
@radius nie rób z boku, zrób w lusterku będzie większy .
@radius nie rób z boku, zrób w lusterku będzie większy .
czytam nie pytam
Re: Noże "Kowala"
Można by rzec Damasceńska stal...
Miałem kiedyś w dzieciństwie znajomego kowala, jak się ze mną witał to czułem się jakbym granitową rękę ściskał.
Najlepsze było to jak wyciągał z paleniska stal. Normalnemu człowiekowi paliła by się ręka, a ten na wpół czerwone trzymał gołą ręką i mówił, że ojciec jego to by "gorętsze" utrzymał....Podkowę taką "dla szczęścia" z płaskownika 6mm wykuwał w parę minut. Szacun dla tego zawodu.
Miałem kiedyś w dzieciństwie znajomego kowala, jak się ze mną witał to czułem się jakbym granitową rękę ściskał.
Najlepsze było to jak wyciągał z paleniska stal. Normalnemu człowiekowi paliła by się ręka, a ten na wpół czerwone trzymał gołą ręką i mówił, że ojciec jego to by "gorętsze" utrzymał....Podkowę taką "dla szczęścia" z płaskownika 6mm wykuwał w parę minut. Szacun dla tego zawodu.
Pozdrawiam
Darek
Darek
Re: Noże "Kowala"
Damasty mozaikowe są naprawdę piękne, ale i pracochłonne. Może kiedyś też wykonam coś jak z filmiku, co Magas wrzucił. A ostatnio miałem przyjemność wykuć i oprawić taki nożyk w japońskim stylu. Santoku. Grzbiet i ostrze ze stali narzędziowej NCV1, a rdzeń z włóknistego żelaza pudlarskiego z XVIII-XIXw. Na rękojeści czarny dąb, czeczota robinii akacjowej i śliwa węgierka łączona srebrnymi nitami. Nie co dzień trafia mi się takie zleconko
Kuję żelazo, póki gorące
Re: Noże "Kowala"
Piękna rzecz
Zawsze marzył mi się katana wykonany w tradycyjny sposób z naniesioną przed hartowaniem glinką na ostrze aby uzyskać niepowtarzalny wzór...oprawiony w skórę....Ach marzenia..
Zawsze marzył mi się katana wykonany w tradycyjny sposób z naniesioną przed hartowaniem glinką na ostrze aby uzyskać niepowtarzalny wzór...oprawiony w skórę....Ach marzenia..
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Noże "Kowala"
Ostatnio taką husarkę popełniłem. Wrzucam jedno pomniejszone do 88kB zdjęcie, coby nie obciążać Forum, jak zwykle. Wersja treningowa, sportowa, tępa (nie bojowa, nie jubilerska). Stal 50HF. Waga 900g, Wyważenie 175mm od jelca. Mała rzecz, a cieszy
Ostatnio zmieniony 2018-02-02, 22:55 przez kowal, łącznie zmieniany 1 raz.
Kuję żelazo, póki gorące
Re: Noże "Kowala"
„Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.” T. Pratchett
Re: Noże "Kowala"
Widzę Twoją wygraną 10 tyś $ w ,,Wykutych w ogniu". Piękne sztuki.
Re: Noże "Kowala"
Cudeńko
Re: Noże "Kowala"
Nóż myśłiwski. Głownia dziwerowana techniką wczesnośredniowieczną lecz z użyciem współczesnych stali. Na rękojeści mosiądz, skóra, poroże łosia, czarny dąb.
Foty poniżej 100kb, mam nadzieję, że mieszczą się w tolerancji
Foty poniżej 100kb, mam nadzieję, że mieszczą się w tolerancji
Kuję żelazo, póki gorące
Re: Noże "Kowala"
Piękne dzieło.
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Re: Noże "Kowala"
piękny nóż
Re: Noże "Kowala"
Pięknie układają się warstwy
Kiedyś w programie "wykute w ogniu" uczestnicy wykuwali "krisa", miecz o płomiennym ostrzu. Pamiętam pięknie zaznaczone warstwy, to było genialne.
Kiedyś w programie "wykute w ogniu" uczestnicy wykuwali "krisa", miecz o płomiennym ostrzu. Pamiętam pięknie zaznaczone warstwy, to było genialne.
Pozdrawiam
Darek
Darek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości