Strona 5 z 7

: 2017-03-19, 21:53
autor: Cyrograf15
Nie każdy nóż da się naostrzyć. Moje noże mam "wyprowadzone" i przy normalnym użytkowaniu raz na czas wystarczy kilka razy przeciągnąć osełką. Znajoma nudziła, aby jej tak jak moje nóż naostrzyć. Walczę z nim od godziny i zdaje się że nic z tego nie będzie.
Wojtek

: 2017-03-21, 00:19
autor: kowal
Krawędź tnąca musi być najpierw zgrubnie wyprowadzona. Ja to robię na taśmówce szybkimi przeciągnięciami z minimalnym dociskiem na pasie o granulacji 320. Po każdym przejechaniu chłodzę, aby nie odpuścić krawędzi tnącej. Potem dopiero jadę ręcznie osełkami. Ale sposobów jest mnóstwo. Zależy od narzędzi. Całkowicie ręcznie też się da i można zacząć od kamienia gr 180 np.

: 2017-03-21, 12:53
autor: Cyrograf15
Zgrubnie robię lamelą na szlifierce, dalej ręcznie osełkami. Stale węglowe zwykle da się ładnie naostrzyć. Teraz walczyłem z jakąś kitajską nierdzewką. Nawet na słuch od początku wiadomo było że nic z tego nie będzie. Jest zdecydowanie lepiej, ale nie dobrze.
Wojtek

: 2017-03-21, 14:03
autor: franta
Daruj sobie małe rączki, z tego nic nie wyjdzie.

: 2017-03-21, 19:26
autor: alvid
Czy brzeszczot z piły ramowej do metalu jest dobrym materiałem na ostrze?

: 2017-03-22, 08:33
autor: kowal
Brzeszczot z piły do metalu będzie prawdopodobnie ze stali NW1, albo jakiejś o podobnych właściwościach. Na ostrze noża się nada, zwłaszcza do hartowania selektywnego. Jak masz pojęcie o obróbce cieplnej, to zrobisz - polecam ściągnąć z neta pdf "Stale narzędziowe i obróbka cieplna narzędzi" Edmunda Żmihorskiego i obczaić w tabelach temperatury i czasy obróbki.

: 2017-03-22, 12:48
autor: alvid
Ten brzeszczot jest tak twardy, że jak upuściłem go na beton z wysokości ok1,5m to pękł na pół. Trzeba go odpuszczać, obrobić i ponownie hartować, czy taki twardy szlifować i ostrzyć?

: 2017-03-23, 08:35
autor: kowal
Wyżarzyć celem zmiękczenia, obrabiać skrawaniem, a potem od nowa cała OC.
Jeśli pękł, to albo jest strasznie spracowany, albo miał jakąś wadę, bo normalnie piły hartuje się selektywnie (tylko pasek z zębami). I tak polecam zahartować nóż - dzięki temu ostrze będzie twarde, a reszta w miarę udarna.

Re: Noże "Kowala"

: 2017-03-25, 17:25
autor: wiking
Mam dwa noże zrobione jeszcze przez mojego ojca w 1980 roku z piły ramowej do metalu. Podesłałbym je @kowal do ciebie, może byś coś z nich zrobił? Ojciec je tylko wyciął, wyszlifował i zrobił rękojeść. Są ostre, ale po przeczytaniu paru wiadomości wiem, że są to raczej namiastki noży. W czerwcu mógłbym je odebrać przy wspólnej biesiadzie oczywiście nie za darmo Obrazek

Re: Noże "Kowala"

: 2017-03-26, 00:04
autor: wawaldek11
To raczej nie są noże :shock:
Jeden to sztylet, a drugi, to turecka szabla :mrgreen:

Re: Noże "Kowala"

: 2017-03-26, 19:18
autor: alvid
Mój scyzoryk wędkarski z piły rapidowej. Bez obróbki cieplnej, bo nie mam takiej możliwości niestety :roll: Obrazek

Re: Noże "Kowala"

: 2017-04-04, 20:19
autor: oner
@Kowal,wiem że kujesz, a co z odlewaniem? Kilka lat temu szukałem kominka, kominek znalazłem i zamontowałem, przy okazji widziałem tak zwaną kozę. Około 2 metry wysokości rzeźbiona artystyczna robota. Dzisiaj byłem w tej odlewni, nie istnieje, dałbym ze dwa, trzy kominki za taki mebel. Bo to był mebel.

Re: Noże "Kowala"

: 2017-04-09, 18:44
autor: kowal
Alvid. Fajny kształt :D Myślę, że dorby ogólnoużytkowiec z niego. Tylko czy szlif nie jest za niski? Kąt k=ostrza musi być dość duży. Chyba większy niż skandynawski.

Oner. Odlewów nie robię, nawet małych. A odlewanie żeliwa czy brązu to też ciekawe fachy o charakterze artystycznym.

Re: Noże "Kowala"

: 2017-04-09, 20:04
autor: radius
To i ja się pochwalę swoim nożykiem :)
Mam go ponad 20 lat i chociaż ma wytłoczony napis "China stainless", to był tylko dwa razy ostrzony na osełce :oki
Nie sugerujcie się wielkością pochwy, bo zdjęcie robione było pod kątem :wink:
Obrazek

Re: Noże "Kowala"

: 2017-07-28, 22:35
autor: magas