No i w piz.u cały misterny plan... Wasze zbożówką

Piątek, piąteczek, piątunio... po ciężkim tygodniu - pierwszy raz popełnioną przeze mnie żurawinówką - Wasze zdrówko

Zeszłoroczną śliweczką wlaną niecały miesiąc temu do beczki po chardonnay m-beczki rulez Zdrówko!

Ja zatem tegoroczną śliweczką bo zeszłoroczna wyszła Wasze!

No cóż to ja śliwką i winogronami z M-kamionki. Super sprawa chociaż winogron zeszłoroczny przechowywany w szkle A zalany do kamionki w maju i na tą chwilę lepsze że szkła . Zobaczymy dalej . Hej hej hej

Cóż ci mogę powiedzieć - będzie leeeeeeepiej mój koniaczek z m-kamionki ma się coraz lepiej. 2 kostki dębu od 98% wystarczyło. W tym roku kolejna porcja dolewki. Zdrówko dobrym greckim winkiem na dobranoc

Kwik44 i twoje zdrowie ale teraz już tylko wodą gazowaną żywiec

Kielichem domowego whiskacza z mbeczki, po ciężkim dniu Wasze!

naparstkiem zdrowotnej nalewki z czarnych leśnych jagód
Prosiłem Żonkę aby przypominała mi codziennie o kieliszeczku tej nalewki - dziś i ona zapomniała. No to dopiero teraz
Sok lekko podfermentował przed dodaniem spirytusu, ale to są smaki dzieciństwa

Przy sobocie zdrowie forumowiczów jarzębiakiem

A ja piwkiem

I ja

Zdrówko Tukanem tropikalnym od Nepomucena! Pycha!

Jutro rano LP odwozi mnie do pracy więc dzisiaj duuużym łykiem kandydatki na Passover z mbaczki

Wiśnióweczką na początek łyk-endu