Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Starzenie alkoholi
Awatar użytkownika
Doody
100%
100%
Posty: 1226
Rejestracja: 2017-01-04, 20:46
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Doody » 2019-03-17, 22:49

Wczoraj "zajrzałem" do mbeczki po 9 miesiącach. Z 62.5% zrobiło się 59-60%. Zlałem tylko około 2l. Reszta zostaje na dalsze leżakowanie.
Pozdrawiam
Darek

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: magas » 2019-03-17, 23:11

Cyrograf15 pisze:
2019-03-17, 22:17
Jak następnym razem będziesz zaglądać do beczki, sprawdź %, ciekawe jak to się zmienia. Teoretycznie im szczelniejsza beczka tym spadek % powinien być mniejszy.
Wojtek
Tak nie jest, % czy rośnie, czy spada zależy od wilgotności pomieszczenia, chyba, że beczkę zostawisz otwartą, bo cieknąca beczka nie ma wpływu na %.

Cyrograf15
70%
70%
Posty: 336
Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
Lokalizacja: Kraków

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Cyrograf15 » 2019-03-20, 07:54

Czy tak tu jest czy nie jest to się okaże jak się zmierzy.
Wojtek

japitole
40%
40%
Posty: 84
Rejestracja: 2019-01-25, 15:16

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: japitole » 2019-05-06, 00:00

Władek pisze:
2018-12-17, 14:15

Przeglądali na nim beczki w magazynie, która przeciekała, obkładali konkretnie młotkiem w tym miejscu.
Miało to na celu rozbicie, zmiażdżenie drewna w miejscu przecieku, taka moja teoria.

Obłożyłem więc też moją bekę dosyć porządnie w miejscach przecieku, pomogło. :D
A może chodzi tu o to, by klepki się spasowały poprzez pobijanie młotem.

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-01-26, 19:19

Jedną beczkę już mam za sobą, wciąż działa i od ponad roku się ługuje, więc nadszedł czas, żeby zmierzyć się z innym wyzwaniem: przeróbka dużej beczki na mniejsze.
Kolega Mef68 poświęcił swoją beczkę na testy.

Beczka to American Standard Barrel (ASB) 190l - "bourbonówka" z białego dębu amerykańskiego, która jakiś czas pracowała w niedziałającej już destylarni Banff. (nie zrobiłem foty, jak była cała)
Przy cięciu spowijał mnie nieziemski zapach - bourbonowo-owocowy, trochę tutti-frutti, z nutą tofii i wanilii. Coś niesamowitego :mrgreen:
Na fotce dwa dekle i jedna klepka z odciętymi już końcówkami na linii wątora.

Trochę spędziłem móżdżenia, jak najoptymalniej wykorzystać materiał.
Opcje są rozmaite, ale najsensowniejsze do roboty są dwie:
1. albo ciąć klepki na pół i zrobić trzy małe beczki po 16-17l.
2. albo odcinać końcówki klepek i zrobić jedną średnią beczkę (50-100l)

Jest też i trzecia opcja, nieco upierdliwsza w wykonaniu: ciąć klepki na pół i zrobić dwie beczki po ok. 30l. Z tym, że ich długość i średnica miałyby ten sam wymiar (ok. 40cm), więc byłyby nieproporcjonalne w budowie.

Wybrałem opcję nr 1
Na drugiej fotce widać trzy "sukienki" - korpusy złapane jedną obręczą roboczą.

Na dziś tyle, najbliższe dni pokażą, co z tego wyjdzie. Jestem dobrej myśli :cheers

P.s. Wciąż są kłopoty z załączaniem zdjęć. Pliki jpg 170 i 137kb o dłuższym boku 600 pixeli nie wchodziły, dopiero przetrawienie przez painta stało się dla nich przepustką.
Załączniki
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 1a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 2a.jpg
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-02-05, 23:50

Kontynuacja i fotorelacja :)
Po drodze było kilka duperelek do rozwiązania, jak np. gwoździe w deklach, ale temat ogarnięty i robota się posuwa. Wciąż się uczę, ale to się da zrobić :D
Obecnie zamontowałem po jednym deklu, jutro wypalanie od środka.

No i dupa, dziś foty nie wchodzą, choć przerobiłem je przez painta, są malutkie i leciutkie, na pewno poniżej maksimum wymienionego w kryteriach.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
Doody
100%
100%
Posty: 1226
Rejestracja: 2017-01-04, 20:46
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Doody » 2020-02-06, 10:57

Ściągnij sobie darmowy irfanview. Jest niezły do zmniejszania fotek a i można polepszyć w nim wygląd fotki.
Pozdrawiam
Darek

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-02-06, 11:00

Wysłałem foty Szefowi, bo próby przetrawienia przez painta po raz kolejny nie zadziałały.

Opiszę jeszcze kilka spostrzeżeń. Otóż klepki ze starej beczki mają już swój kształt i pewnie w różnych beczkach będzie on nieco inny. Te trochę "śmigiełkowały" (jedne mniej, inne bardziej), co sprawiło, że fazując krawędzie na określony kąt, nigdy nie był on stały na całej długości klepki, co sprawia, że nie spasowują się tak idealnie, jak klepki fazowane z równych desek. Ale ściśnięcie obręczami plus późniejsze nasiąknięcie powinno to uszczelnić.

Niektóre klepki są też bardziej wypukłe (mają kształt rynienki) i w tych miejscach wątor wyszedł płytszy - są takie miejsca i wprawdzie dekiel będzie mocno dociśnięty, ale powierzchnia docisku bardzo wąska - tu czas pokaże, czy to będzie szczelne.

Każda beczka jest minimalnie inna, więc każdy wątor i dekiel trzeba indywidualnie spasować - nie wiem, czy przy takim materiale jest możliwość ustandaryzowania np. fi beczki, fi dekla, tak, żeby robić np. 6 takich samych dekli i nie tracić czasu na mierzenie i liczenie każdego z osobna.

Prawdopodobnie w weekend będą skończone, potem będą obserwacje ew. wad i niedociągnięć, które trzeba będzie w przyszłości technologicznie rozwiązać.

Reasumując: Przeróbka dużych beczek na małe jest możliwa i jestem otwarty na kolejne próby :mrgreen:

Doody, korzystam z Photoscape - i też robi robotę, foty obrabiam i zmniejszam, ale tu chyba problem jest gdzie indziej, bo rozmiarowo mieszczę się w kryteriach Forum.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kwik44 » 2020-02-06, 12:18

Przeglądarkę próbowałeś zmienić? Różne cuda się dzieją na różnych forach i zmiana czasem pomaga...

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Citizen Kane » 2020-02-07, 00:11

Zdjęcia Kowala
Załączniki
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 3a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 4a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 5a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 6a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 7a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 8a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 9a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 10a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 11a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 12a.jpg
ASB Bourbon barrel remade into three small casks 13a.jpg

krisslook
40%
40%
Posty: 51
Rejestracja: 2018-04-14, 06:50

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: krisslook » 2020-02-07, 00:25

Wygląda na taki produkt z duszą, super sprawa. Mam nadzieję że kiedyś będzie można nabyć takie cudeńko. Pozdrawiam i gratuluję:)

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-02-07, 07:59

Dzięki wielkie CK :D Nawet kolejność właściwa :cheers

Dziś będę kończył - to wrzucę foty gotowych beczułek.

Ogólnie, to wciąż się uczę, ale już jakoś to wychodzi.
Jak ktoś chce jakąś bekę przerobić, pisać na pw. Trudno mi jeszcze wycenić, bo nie mam wprawy, ale takie początki :)
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Szlumf
90%
90%
Posty: 629
Rejestracja: 2013-05-24, 00:54
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Szlumf » 2020-02-07, 08:47

Z czego zrobiłeś brakujące dekle?

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-02-07, 09:06

Dekle są z dekli oryginalnych oraz częściowo z klepek z korpusu - to widać, bo dekle były malowane i farby nie zdzierałem, a klepki korpusu były niemalowane i tylko je przeszlifowałem.

Beczki są wykonane w 100% z beczki oryginalnej - bez jakiegokolwiek drewna dodatkowego - tylko szpunty (korki) dorobię z robinii akacjowej.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
Doody
100%
100%
Posty: 1226
Rejestracja: 2017-01-04, 20:46
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Doody » 2020-02-07, 10:40

Piękne beczułki, gratuluję!
Myślę, że jak dojdziesz do wprawy, będziesz miał piękną piwniczkę. :wink:
Pozdrawiam
Darek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości