Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Starzenie alkoholi
Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-02-23, 23:14

@Mrzon.
Fajny filmik, nie widziałem go :)
Co do beczek, cierpliwości, w kwietniu przerabiam te dwie, aby poćwiczyć, nabrać wprawy itd. Potem będę kontynuował rozwój w tym kierunku, także jeśli będziesz chciał jakąś beczkę z mojego warsztatu, na bank będzie jeszcze okazja.
A rozglądać się za dużymi beczkami już możesz, bo czasem trafiają się ogłoszenia, które krótko wiszą i warto trzymać rękę na pulsie :D
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-04-10, 19:48

Jedna beczka się zwolniła, jeśli ktoś jest chętny, proszę o pw, to przedstawię szczegóły co dalej.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
NeRWuS
101%
101%
Posty: 403
Rejestracja: 2018-12-18, 23:42
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: NeRWuS » 2020-04-11, 21:04

Być może chętny. Proszę o info i dam znać :)
"Kto żyje w Polsce, ten w cyrku się nie śmieje"

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-04-12, 17:42

Beczka zarezerwowana. Także temat zamknięty :)
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
mef68
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2013-01-29, 10:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: mef68 » 2020-04-23, 16:12

A oto efekt pracy kowala
Takie dwie ślicznotki
Dziękuję kowal
Załączniki
Beczułka.jpg

Mrzon
30%
30%
Posty: 48
Rejestracja: 2019-02-06, 08:50
Kontaktowanie:

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Mrzon » 2020-04-24, 16:47

Panowie i ile L wyszło finalnie w tych beczkach co pokazał mef68?

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-04-24, 17:57

To są beczki z mojej przeróbki eksperymentalnej - dzięki koledze Mef68 miałem na czym się uczyć :cheers . Beczka ASB 190l dała trzy małe po ok. 17,5l

Z beczki Barrique 225l wyjdą trzy po ok. 19-21l. To wyjdzie w praniu, jak zrobię, póki co beczki rozebrane czekają na mój czas :)
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-05-20, 22:44

W maju miałem zacząć przeróbkę beczek dla kolegów z listy, ale ilość prac w gospodarstwie i inne konieczne do wykonania rzeczy sprawiły, że beczki dopiero są rozebrane i wciąż czekają. Piszę, żeby było jasne, że nie zapomniałem :) Sam czekam z niecierpliwością na rozpoczęcie przeróbek. Wszystko wskazuje, że na pocz. czerwca pokończę pewne tematy i wystartuję z beczkami. Wtedy wyślę każdemu wiadomość na pw.
Pozdrawiam i przepraszam uczestników akcji za zwłokę w działaniu.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-06-13, 17:34

Niebawem startuję z przeróbką. Rozesłałem do uczestników akcji wiadomości z dalszymi informacjami.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
Doody
100%
100%
Posty: 1226
Rejestracja: 2017-01-04, 20:46
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Doody » 2020-06-13, 19:11

Świetnie, że mamy na forom kolegę, który potrafi dokonywać takich przeróbek. Teraz tylko szukać dobrego surowca. :oki
Pozdrawiam
Darek

Awatar użytkownika
mef68
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2013-01-29, 10:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: mef68 » 2020-06-14, 22:21

Wreszcie dojrzałem do starzenia trunków, zalałem beczkę wodą a tu...ratunku leje się, minęło kilka godzin i cud ....przestaje się lać
Żart oczywiście , zdziwiłbym się gdyby nie ciekło.
Jeszcze 2 dni i zaleję beczkę kontrolną gorzałką a potem właściwą śliwowicą która czeka w szkle na swoją kolej
A o tym co z tego wyjdzie napiszę za jakiś czas
Wtedy Kowal nie opędzi się od chętnych ;-)
Pozdrawiam

rxtx
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2019-07-22, 23:28

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: rxtx » 2020-08-18, 18:05

Cześć,

Wstępnie się zastanawiam nad beczką max 20L z dębu francuskiego ew. z mieszanego z udziałem francuskiego.

Jeśli się znajdą chętni to bardzo chętnie bym się do spółki bądź grupy dopisał.

Pozdrawiam,
rxtx

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-08-19, 11:27

Jak skończę przeróbkę tych trzech dużych, powinny mi zostać nadmiarowe dwie beczki z beki po hiszpańskim czerwonym winie (na nos obstawiam, że po Monastrell) z dębu europejskiego, ale po zapachu i wyglądzie nie rozróżnię jakiego. Jak będą, to tu, w tym temacie o tym napiszę.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

marcinbzyk
50%
50%
Posty: 109
Rejestracja: 2020-06-23, 22:45

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: marcinbzyk » 2020-08-21, 19:03

Zakupiłem używana beczkę dębową ok 20l.
Beczkę poprzedni właściciel dostał od kogoś z USA.
Beczka 5lat temu była zalana winem porzeczkowym.
Od tamtej pory stała nieużywana w rupieciarni.
Stan aktualnie jest taki, że wszystkie klepki rozeschniete beczka się rozpada obręcze luźne. W środku pleśń i widać jakby była czymś woskowana, dekle uszczelniane klaczami tataraku chyba.
Jak się do tego zabrać aby to doprowadzić do użyteczności.
Z tego co zauważyłem, beczka złożona z klepek lupanych, układ słojów prawidłowy, dekiel uszczelniony tatarakiem.
Martwi mnie to że dekle wygląda na to że byly uszczelnione woskiem/parafina. Stan tych klepek jest najgorszy.
Nie potrafię wstawić zdjęć z tel. Są na FB grupa "Bimbrownicza brać"

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2020-09-02, 22:35

Walcarka działa :D
Jak wspomniałem tutaj:
viewtopic.php?f=15&p=179431&sid=9e95a19 ... eb#p179431
postanowiłem zbudować walcarkę do obręczy. Trwało to dłużej, niż się spodziewałem, ale jest, działa i znacznie usprawni etap profilowania bednarki na obręcze. Wprawdzie jeszcze drobne poprawki mnie czekają, przede wszystkim dospawanie wzmocnień całej konstrukcji, ale ogólnie już przetestowana i robi, co ma robić, a to najważniejsze.
Także niebawem startuję ze składaniem korpusów :cheers
Kuję żelazo, póki gorące :-)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: -julian_ i 2 gości