Cytrynówka zły zapach
Cytrynówka zły zapach
Zrobiłem cytrynówkę (nie pierwszy raz), ktoś mi zasugerował i do płukania cytryn dodałem trochę sody kuchennej. Nalewka ma nieciekawy zapach. Czy można ją uratować? Czy soda w połączeniu ze spirytusem nie stworzyła coś trującego?
Re: cytrynówka zły zapach
Soda którą dodałes raczej nie ma wpływu na zapach bo w reakcji z kwasem cytrynowym wytworzyła się sól cytrynian sodu (E331) popularny konserwant i dodatek smakowy. Wplyw na zapach mają raczej srodki stosowane do konserwacji cytryn. Ja osobiscie szoruję cytryny płynem do naczyń a później parzę wrzątkiem i dopiero robię macerat.
Re: Cytrynówka zły zapach
Po zmieszaniu, po paru dniach, jak się dobrze wwąchałem, to czułem cytrynę, miód (lipowy) i jakby formalinę.
Miodu dałem wyjątkowo dużo. Ok. 3/4 cukru zastąpiłem miodem. Bimber (94%) dobry zapach.Cytryny wyjątkowo argentyńskie zamiast hiszpańskie.Dla porównania
zrobiłem próbę (mała ilość) wg.poprzedniej mojej receptury: cytryny hiszpańskie,mycie w czystej gorącej wodzie,miód ten sam, ale mniejsza proporcja i efekt:świetny zapach i smak.
Pozdrawiam .
Miodu dałem wyjątkowo dużo. Ok. 3/4 cukru zastąpiłem miodem. Bimber (94%) dobry zapach.Cytryny wyjątkowo argentyńskie zamiast hiszpańskie.Dla porównania
zrobiłem próbę (mała ilość) wg.poprzedniej mojej receptury: cytryny hiszpańskie,mycie w czystej gorącej wodzie,miód ten sam, ale mniejsza proporcja i efekt:świetny zapach i smak.
Pozdrawiam .
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Cytrynówka zły zapach
Myślę, że po sodzie dobrze umyłeś cytryny?
Cytryny z Europy są lepsze, bo nie muszą być tak mocno zabezpieczane chemią jak te zza oceanu. Warto przyjrzeć się przy zakupie skąd one
Miałem taki przypadek - latem zrobiłem cytrynówkę i lekko pachniała naftą - takie miałem wrażenie. Nie chodzę po sklepach, ale wydaje mi się, że europejskie cytryny w sklepach już się kończą. Jak jeszcze są, to warto kupić i zrobić sam koncentrat, który później można rozrobić i dosmaczyć w miarę potrzeb.
Cytryny z Europy są lepsze, bo nie muszą być tak mocno zabezpieczane chemią jak te zza oceanu. Warto przyjrzeć się przy zakupie skąd one
Miałem taki przypadek - latem zrobiłem cytrynówkę i lekko pachniała naftą - takie miałem wrażenie. Nie chodzę po sklepach, ale wydaje mi się, że europejskie cytryny w sklepach już się kończą. Jak jeszcze są, to warto kupić i zrobić sam koncentrat, który później można rozrobić i dosmaczyć w miarę potrzeb.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Cytrynówka zły zapach
Właśnie mam takie wrażenie, formalina albo nafta.
Cytryny później dobrze wypłukałem czystą wodą.....może trzeba było wyparzyć?.....
Cytryny później dobrze wypłukałem czystą wodą.....może trzeba było wyparzyć?.....
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Cytrynówka zły zapach
Wychodzę z założenia, że co mnie nie zabije to mnie wzmocni i cytryny myję w ciepłej wodzie z płynem do naczyń z pomocą szczoteczki lub ostrej gąbki, następnie w ciepłym roztworze sody oczyszczonej i czasem zanurzam na chwilę we wrzątku.
Ale najważniejszy jest dobór surowca - wąchaj przed zakupem. Najlepiej w różnych sklepach, z różnych dostaw - myślę, że poczujesz różnice w aromatach. Niektórzy koledzy polecają owoce Bio, ale nie sprawdzałem, bo zużycie mam niewielkie i dama koncentratu z ub. roku czeka na rozrobienie i spożycie
Ale najważniejszy jest dobór surowca - wąchaj przed zakupem. Najlepiej w różnych sklepach, z różnych dostaw - myślę, że poczujesz różnice w aromatach. Niektórzy koledzy polecają owoce Bio, ale nie sprawdzałem, bo zużycie mam niewielkie i dama koncentratu z ub. roku czeka na rozrobienie i spożycie
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Cytrynówka zły zapach
@wawaldek11 ten koncentrat to robisz na zasadzie wyciskasz sok z cytryn gotujesz to z cukrem dodajesz do tego skórkę i potem do butelek dam itp to leci pasteryzujesz?
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Cytrynówka zły zapach
Ja nie robię syropku na przeziębienie dla dzieci tylko koncentrat do cytrynówki
Samą żółtą skórkę zalewam alko ok. 50% na kilka godzin i odcedzam. mam już kolor i aromat Połóweczki oskrobanych cytryn obrabiam ręcznie na zwykłej wyciskarce. Do uzyskanego soku dodaję spirytus w ilości takiej aby uzyskać ok. 40% i nalew ze skórek. I ten koncentrat czeka sobie zlany do damy. Teraz tylko dosłodzić i dolać wódeczki do pięciu litrów - bo w taką ilość celowałem. Lubię nie mocniejszą niż 35%.
Tylko nie wiem czy to roczne "leżakowanie" nie wpłynie na efekt końcowy bo mi się zapomniało
Samą żółtą skórkę zalewam alko ok. 50% na kilka godzin i odcedzam. mam już kolor i aromat Połóweczki oskrobanych cytryn obrabiam ręcznie na zwykłej wyciskarce. Do uzyskanego soku dodaję spirytus w ilości takiej aby uzyskać ok. 40% i nalew ze skórek. I ten koncentrat czeka sobie zlany do damy. Teraz tylko dosłodzić i dolać wódeczki do pięciu litrów - bo w taką ilość celowałem. Lubię nie mocniejszą niż 35%.
Tylko nie wiem czy to roczne "leżakowanie" nie wpłynie na efekt końcowy bo mi się zapomniało
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Cytrynówka zły zapach
Wpłynie. Niestety, moim zdaniem, negatywnie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości