bart pisze:To co zgubi nasz kraj to nepotyzm, lawiranctwo i asekuranctwo tak właśnie myślących ludków. Czasy PRL już dawno przeminęły i co z tego, że jakiś milicjant do dzisiaj sobie jeszcze gdzieś tam pracuje i pełni może i nawet wysoką funkcje.
Zgadzam się z Tobą tylko w jednym - nie będzie legalizacji naszej twórczości.
Czyżby czasy PRL dawno minęły? Mam zupełnie odwrotne zdanie. A nepotyzm, lawiranctwo i asekuranctwo - szczególnie naszych władców (bo jaki nepotyzm, asekuracje i lawirowanie ja, "ludek", mogę uprawiać ?) to właśnie podstawy PRL i mają się nadal bardzo dobrze.
Np. taki KRUS zawładnięty przez PSL, koalicjanta bezkompromisowej Platformy Obywatelskiej (Miłości Do Siebie) i każdej partii, która da mu to, czego zażąda za swoje poparcie.
Ludzie władz PRL tkwią nadal w kluczowych punktach systemu, i są to całe dynastie, nie jeden milicjant - pełnią nawet bardzo wysokie funkcje. Pogardzają nami, cenią tylko kasę, nieważne skąd jest.
To jest przyczyna tego co tu mamy i nasze przekleństwo, jako kraju.
Tak, i jeszcze to, ze ludzie ("ludkowie") w przygniatającej większości zatracili umiejętność samodzielnego myślenia, wystarcza im gówno z TV zapijane codziennymi szczynami z brukowców.
Wygląda to tak, jakby ludkowie mózgi zostawili w depozycie w TV (kluczowy punkt systemu!), redakcjach gazet, i tam już im wkładają, co trzeba wiedzieć i kogo poprzeć - ile spokoju i relaksu daje błogie niemyślenie, a i tak się
wie.
Kiedyś, dawno temu w szkołach był nauczany przedmiot LOGIKA, jestem pewien, że nieprzypadkowo zniknął.
Stary nie jestem, ale trochę lat mam - za to złudzeń już ani trochę.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
