Strona 2 z 2

: 2012-02-07, 18:27
autor: czornulek
Gadania o pierdołach i wolne żarty się wygasza, osobiście krew mnie zalewa jeżeli ktoś pisze mądrze, zgodnie z tematem i na górze postu widzę Post wygaśnie: dd,mm hh:mm

Czyżbyśmy nie chcieli się chwalić za bardzo swoją wiedzą :furious (to na tyle teorii spiskowych :wink: )

: 2012-02-07, 20:01
autor: Citizen Kane
stratos pisze:Wzdryga mnie i cofa jak widzę gdy ktoś ustawia wygaszanie.
Jak można coś pisać tylko po to aby to później znikneło.
Dla mnie odpowiedź jest tylko jedna.
Ten kto ustawia wygaszanie zwyczajnie wstydzi się tego co napisał.

Po co więc pisać coś, czego się później wstydzimy ?!
Wydaje mi się, że nie zrozumiałeś jednak idei wygaszania :roll:

: 2012-02-07, 20:25
autor: stratos
Gdy uczęszczałem do podstawówki to ktoś w podręczniku od historii "wygasił" sporo informacji na temat zawieruch dziejowych mających miejsce między naszym krajem i sąsiednim ze wschodu.
Sugerujesz taką postawę jako słuszną ! ?
:shock:

: 2012-02-07, 20:32
autor: Citizen Kane
Przeczytaj dokładnie drugi post w tym wątku i nie dorabiaj do tego jakiś sztucznych teorii.

: 2012-02-07, 20:56
autor: stratos
Niczego nie dorabiam, tylko wyciągam wnioski z tego co widzę.
Możliwość wygaszania powoduje pośród użytkowników poczucie bezkarności, a co za tym idzie masowe tworzenie nowych OT.
- I co z tego że off-topic, przecież ustawiłem wygaszanie. :P
Wiadomo jak się po czasie czyta temat w którym sporo wygasło.

Moje zdanie znasz - pisze i odpowiadam za swoje słowa.
Nie wstydze się ich i nie usuwam.

Do wszelkich luźnych wypocin jest oddzielny dział forum - tam można oftopować do woli.

: 2012-02-07, 21:14
autor: Citizen Kane
stratos pisze:Wiadomo jak się po czasie czyta temat w którym sporo wygasło.
Czyta się bardzo dobrze, bo główny temat, zawierający niejednokrotnie wiele stron, pozbawiony jest zbędnego balastu.