Zaprawki
Zaprawki
Witam.Ostatnio korzystałem z zakupów u kolegi @98 % i otrzymałem gratiska w postaci zaprawki ,,schery" po prostu miodzio.Oczywiście poza pozostałymi czyli: orzech laskowy,czekolada i malibu.
Ostatnio zmieniony 2012-04-21, 12:01 przez berni, łącznie zmieniany 1 raz.
Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny - więc pijmy co by nam się trumna nie rozleciała!
- lech.zywiec
- 101%
- Posty: 286
- Rejestracja: 2011-09-05, 22:34
A moim skromnym zdaniem, jedynie producent pozostaje ten sam"gert strand" ale produkty sa diametralnie inne w zaleznosci od linii (prestige, gert)
rownie dobrze moznaby powiedziec ze wyborowa to wyborowa, nie wazne czy berbela, czy exquisite..
Moimi faworytami wsrod zaprawek jest ananas-cocos i irish cream. wiecej mi nie pasuje, bo albo perfumy, albo musialbym zamiast wody do rozcienczenia dawac zaprawke, zeby czuc cokolwiek..
rownie dobrze moznaby powiedziec ze wyborowa to wyborowa, nie wazne czy berbela, czy exquisite..
Moimi faworytami wsrod zaprawek jest ananas-cocos i irish cream. wiecej mi nie pasuje, bo albo perfumy, albo musialbym zamiast wody do rozcienczenia dawac zaprawke, zeby czuc cokolwiek..
XXX
Re: Zaprawki
Chemia zawsze jest super. W końcu to lata badań i prób.berni pisze:...zaprawki ,,schery" po prostu miodzio..
pozdrawiam
pluton
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.
a mimo to milczą.
Niestety niewiele mogę na ten temat powiedzieć, bo się niespecjalnie interesuję. Jedyne co ewentualnie mógłbym stosować z kupnych rzeczy to płatki dębowe, ew. boisse, bo tego nie sposób sfałszować. Ale też wolę robić sam.wiking pisze:Masz jakieś informacje co to za chemia. Jestem ciekawy bo o tym nikt jeszcze nie mówił, z tego co wszędzie piszą to sam natural, ale wszyscy wiemy jak jest, pewności niema.
Poza tym jestem zwolennikiem nalewek, czyli czegoś, co ma nie tylko smak, zapach i kolor, ale głównie wartości zdrowotne. A tego nie da żadna zaprawka, nawet najsmaczniejsza.
pozdrawiam
pluton
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.
a mimo to milczą.
Nie żebym stawał w obronie zaprawek, ale jest kilka smacznych i to bardzo, a każdą nalewkę sorry za słownictwo, można sp.... bo to różnie bywa, jeżeli sam robisz to wiesz że nie zawsze wychodzi tak jak by się chciało. Ja już wiele takich posłałem do kotła zwłaszcza ziołowych, więc takie zaprawki są jak znalazł dla kogoś kto chce mieć szybko coś z jakimś tam smakiem.
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
— Napoleon Bonaparte
— Napoleon Bonaparte
Ja swojego czasu miałem pewną euforię zaprawkową. Z czasem doszedłem do wniosku, że zaprawki najlepiej sprawdzają się w słodkich likierach (hazelnut, blue curacao, z zielonych bananów) wszystkie pozostałe rozrobione z czystym produktem, bez słodzenia, trącają charakterystycznym zapachem. Ostatnio w rozmowie z kolegą ze sklepu dowiedziałem się, że to zapach gliceryny w nich zawartej. Daleko nie muszę szukać przykładu, np Sliwowica z Prestige'a. Dla mnie ona nie ma zbyt wiele wspólnego z oryginałem, nazwałbym ją wręcz Glicerynicą, o ile to taka nuta zapachowa w ogóle istnieje:)
Witam ja też ostatnio skusiłem się na zaprawke śliwowicę od kol. 98% i zapach powalił mnie na kolana wali jak jakaś farba , myślę sobie mocno skoncentrowane to może przez to ten zapach , rozrobiłem z czystą wódką , najpierw mi to zmętniało ale co tam jak ma być dobre to poczekam aż się wyklaruje . Wyklarować to się wyklarowało po kilku dniach ale ten zapach porażka , a więc zaprawki śliwowica z Prestige to nieporozumienie . Nikt nie chce ze mną tego pić , może jak jeszcze postoi to się poprawi . Pewnie trza sobie samemu zrobić prawdziwą z węgierek .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości