Rosolis z czarnego bzu

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
wek
101%
101%
Posty: 243
Rejestracja: 2008-01-08, 14:41
Lokalizacja: z Za

Post autor: wek » 2012-06-24, 10:44

Najlepiej zalać syropem i to jeszcze ciepłym; nie zalewać gorącym, bo tracimy właściwości lecznicze i zaparzamy kwiaty.
Ostatnio zmieniony 2013-06-16, 10:56 przez wek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lech.zywiec
101%
101%
Posty: 286
Rejestracja: 2011-09-05, 22:34

Post autor: lech.zywiec » 2012-06-24, 10:58

@elofura
Myślę, że sam kwiat ma zbyt mało własnych soków, aby wyciągnąć z nich wszystko co wartościowe tylko przy pomocy cukru. Ja też zalewałem kwiaty+cytryny+pomarańcze syropem 1 litr wody + 0,6 kg cukru.
@all
Dziękuję koledzy za cenne rady! Z racji tego, że mam nalewu ok. 7 litrów, również poeksperymentuję z winami. Na pewno kupię jakiegoś muskata i wermuta, a może coś jeszcze, zobaczymy!

gucio 19
50%
50%
Posty: 158
Rejestracja: 2009-09-05, 18:19
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: gucio 19 » 2012-08-29, 20:17

Witam!
Może nie w tym temacie ale nic podobnego nie znalazłem-czarny bez dojrzewa,chodzi mi o owoce.To informacja dla tych co chcą cos zrobić z owoców.

furman

Post autor: furman » 2013-06-15, 06:20

Panowie jak u Was z baldachimami, u mnie już bielutkie, powoli zaczyna się sypać pyłek, dam im jeszcze czas to przyszłego weekendu. A wy do kiedy czekacie? Czy już zrywacie?

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: radius » 2013-06-15, 07:20

Jeżeli sypie się pyłek, to już zbieraj :!: U mnie baldachy stoją zalane już 3 dni. W niedzielę odcedzam i zalewam spirytusem do maceracji z przyprawami.
Spiritus flat ubi vult

furman

Post autor: furman » 2013-06-15, 07:39

Z przepisu z pierwszej strony robiłeś?

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: radius » 2013-06-15, 09:03

Tak. Robię z przepisu podanego przez kol. kitaferia. Jest naprawdę pysznyże. Kobiety go uwielbiają.
Spiritus flat ubi vult

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2013-06-15, 21:09

furman pisze:...dam im jeszcze czas to przyszłego weekendu.
Za tydzień to będzie po kwiatach, no chyba że znajdziesz jakieś mało nasłonecznione miejsce.
WY już nazbierali :mrgreen: .
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2013-06-15, 21:33

Muszę sprawdzić Zbyszku jaki na ten rosolis od Ciebie smak bo domyślam się, że "czarny bez" to chyba rosolis;).. I zerwę trochę tego chwasta;)
Ostatnio zmieniony 2013-06-16, 10:56 przez zwyczajny, łącznie zmieniany 1 raz.
XXX

wek
101%
101%
Posty: 243
Rejestracja: 2008-01-08, 14:41
Lokalizacja: z Za

Post autor: wek » 2013-06-16, 06:12

To nie chwast, to zioło. Nazbierali i zrobili.

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2013-06-16, 06:35

Weku doskonale wiem,ze to nie chwast,ale też nie zioło... Moja wypowiedź była analogią do "wyrywać chwasta". czepiasz sie;)
XXX

gucio 19
50%
50%
Posty: 158
Rejestracja: 2009-09-05, 18:19
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: gucio 19 » 2013-06-16, 09:22

Cześć!
Dorzucę swoje trzy grosze:czarny bez rośnie jak chwast .Ciagle w ogrodzie wyrasta nieproszony.Mam trzy duże krzewy i ptaki rozsiewają nasiona,a on rośnie jak głupi.

wek
101%
101%
Posty: 243
Rejestracja: 2008-01-08, 14:41
Lokalizacja: z Za

Post autor: wek » 2013-06-16, 12:02

Wykorzystywany w przemyśle zielarskim jako środek napotny i obniżający ciśnienie krwi w zależności od sposobu obróbki.

kosmopolityka
10%
10%
Posty: 16
Rejestracja: 2014-04-29, 11:59
Lokalizacja: Mazury

Post autor: kosmopolityka » 2015-03-04, 20:24

Witam,
W tym roku zrobiłem wino z owoców bzu czarnego,
Trochę tego nazbierałem bo aż cztery skrzynki. Wino nastawiłem według przepisu
z jakiejś książki o winach z samego soku. Bez po sparzeniu wrzątkiem na prasę.
Sok do balona + cukier + drożdże. Wina wyszło ok 50 l.
Potem destylacja na aa-bratku. Krótka kolumna, wypełnienie miedziane.
Rezultat:
Bimber mocno aromatyczny pachnący owocami bzu (jeżeli się mocno zaciągnę
to naprawdę mocny zapach)
W smaku rewelacja, mocny bukiet, Bimber wytrawny.
Kilka butelek leżakuje.
Gorąco polecam, choć pracy przy zbieraniu owoców co nie miara.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kosmopolityka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2015-03-04, 20:31

Skoro jest taki ekstra, to nie obniżaj jego wartości określeniem bimber. :?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości