Cukier inwertowany
Cukier inwertowany
Czy ktoś może coś powiedzieć na temat przydatności zastosowania
cukru inwertowanego do naszych celów i o jego opłacalności.
Pozdrawiam
cukru inwertowanego do naszych celów i o jego opłacalności.
Pozdrawiam
Hm...Cukru inwertowanego nie trzeba kupować, wystarczy r-r cukrowy zakwasić, pogotować chwile i juz mamy równomolową mieszanine glukozy i fruktozy (cukier inwertowany)...Ale w sumie robiąc zacier( z sacharozy) to i tak mamy środowisko kwaśne, więc hydroliza zajdzie samoczynnie z mniejszym lub gorszym skutkiem.
pozdrawiam Promil
pozdrawiam Promil
Pije, bo dobrze pije.
No właśnie w temperaturze okołopokojowej owa inwersja zachodzi z gorszym skutkiem, czyli mało efektywnie. Podejrzewam, że stopień inwersji może być pomijalnie mały.
Od dawna się zastanawiam na ile istotne dla jakości wyrobu może być podawanie drożdżom cukru inwertowanego. Jak sądzę ułatwa im to "trawienie", co z kolei powinno przełożyć się na mniejszą ilość nieporządanych dla nas produktów ich metabolizmu.
Najprościej by było zrobić test porównawczy przez kogoś "brykającego" cukrówki.
Od dawna się zastanawiam na ile istotne dla jakości wyrobu może być podawanie drożdżom cukru inwertowanego. Jak sądzę ułatwa im to "trawienie", co z kolei powinno przełożyć się na mniejszą ilość nieporządanych dla nas produktów ich metabolizmu.
Najprościej by było zrobić test porównawczy przez kogoś "brykającego" cukrówki.
Wiesz co, zainteresowalo mnie to. Jak mi sie zwolni gasiorek, to zrobie miksture z inwertem. Moze rzeczywiscie masz racje...
Dzis znalazlem dwa gasiorki piateczki. Zrobilem "cukrowke" z dodatkiem litra soku pomidorowego, jeden gasiorek zalalem z inwertem, a drugi z sacharoza. Oba maja po 20 blg. Zobaczymy co z tego wyniknie. Nie jestem pewien, czy aerometr mierzy tak samo sacharoze, inwert czy glukoze, ale przyjalem ze tak.
Kilka godzin pozniej:
Mysle ze moje doswiadczenie moge juz skomentowac. Balonik z inwertem stanowczo szybciej zastartowal i ma juz niezle osiagi. Z cukrem duzo gorzej sie buja. Czyli inwert wygrywa, ale jakbys mial kupowac, to wybierz raczej zwykly cukier. Inwertowany jest "troszkie" drozszy. Ale jak pracujesz w cukrowni, to bierz inwert albo sprawdz czy nie robia tez glukozy
Jeszcze pozniej.
Doswiadczenie zakonczone sukcesem i porazka
Balonik z inwertem zakonczyl prace z minusowym ballingiem , banieczka z sacharoza jeszcze pracujet . Taak, inwert stanowczo wyprzedzil sacharoze, prosze panstwa, co to byla za akcja, tluuumy szaleja.... ups, sorki, ogladalem mecz i tak jakos...
Dzis znalazlem dwa gasiorki piateczki. Zrobilem "cukrowke" z dodatkiem litra soku pomidorowego, jeden gasiorek zalalem z inwertem, a drugi z sacharoza. Oba maja po 20 blg. Zobaczymy co z tego wyniknie. Nie jestem pewien, czy aerometr mierzy tak samo sacharoze, inwert czy glukoze, ale przyjalem ze tak.
Kilka godzin pozniej:
Mysle ze moje doswiadczenie moge juz skomentowac. Balonik z inwertem stanowczo szybciej zastartowal i ma juz niezle osiagi. Z cukrem duzo gorzej sie buja. Czyli inwert wygrywa, ale jakbys mial kupowac, to wybierz raczej zwykly cukier. Inwertowany jest "troszkie" drozszy. Ale jak pracujesz w cukrowni, to bierz inwert albo sprawdz czy nie robia tez glukozy
Jeszcze pozniej.
Doswiadczenie zakonczone sukcesem i porazka
Balonik z inwertem zakonczyl prace z minusowym ballingiem , banieczka z sacharoza jeszcze pracujet . Taak, inwert stanowczo wyprzedzil sacharoze, prosze panstwa, co to byla za akcja, tluuumy szaleja.... ups, sorki, ogladalem mecz i tak jakos...
Ostatnio zmieniony 2007-11-03, 17:13 przez artgsm, łącznie zmieniany 2 razy.
ENERGA - bezplatny internet w Twoim gniazdku
Coś mi się wydaje że też coś bujasz. I to o wiele lepiej niż ten cukier.artgsm pisze:....cukrem duzo gorzej sie buja....
Nie chcesz chyba powiedzieć że w kilka godzin drożdże poradziły sobie z nastawem 20 blg. Tego to już nawet Szwedzkie Kobry nie potrafią.artgsm pisze:....Doswiadczenie zakonczone sukcesem....Balonik z inwertem zakonczyl prace z minusowym ballingiem...
Haha, szwedzkie nie, ale radzieckie tak
Text edytowalem kilka razy, "kilka godzin pozniej" dotyczylo tylko textu do nastepnego akapitu. Zakonczenie doswiadczenia nastapilo pare (2) dni pozniej niestety. Stosowalem szybkie drozdze gorzelniane (wiadomo od kogo) w duzej ilosci (troche przesypalem). 34 stopnie C. Zaraz poprawie tamten post, sorki...
Text edytowalem kilka razy, "kilka godzin pozniej" dotyczylo tylko textu do nastepnego akapitu. Zakonczenie doswiadczenia nastapilo pare (2) dni pozniej niestety. Stosowalem szybkie drozdze gorzelniane (wiadomo od kogo) w duzej ilosci (troche przesypalem). 34 stopnie C. Zaraz poprawie tamten post, sorki...
ENERGA - bezplatny internet w Twoim gniazdku
Ekspertem od drożdży gorzelniczych wprawdzie nie jestem, ale z tego co pamiętam to 12% wyciągają bez większych problemów, a to oznacza ok. 20 Blg właśnie (jeśli się nie mylę?)Szybkie drożdże gorzelniane nie pracują do 20 blg, a sam piszesz że taki właśnie nastaw zrobiłeś. Z tego co wiem 14 blg to max dla takich drożdży.
Odpowiem Tobie pobieznie, bo mam slabe wiadomosci w tym kierunku...
Cukier inwertowany to mieszanina glukozy i fruktozy. Nasz zwykly cukier sklepowy to sacharoza. Sacharoza jest rozbijana na cukry prostsze, glukoze i fruktoze. Takie cukry sa latwiej przyswajalne dla drozdzy (i dla nas) niz sacharoza. No i cukry proste podczas jedzenia wydaja sie duuuzo slodsze od sacharozy. Jak chcesz wiecej szczegolow, to musisz spytac kogos madrzejszego
Cukier inwertowany to mieszanina glukozy i fruktozy. Nasz zwykly cukier sklepowy to sacharoza. Sacharoza jest rozbijana na cukry prostsze, glukoze i fruktoze. Takie cukry sa latwiej przyswajalne dla drozdzy (i dla nas) niz sacharoza. No i cukry proste podczas jedzenia wydaja sie duuuzo slodsze od sacharozy. Jak chcesz wiecej szczegolow, to musisz spytac kogos madrzejszego
ENERGA - bezplatny internet w Twoim gniazdku
Otrzymałem od znajomego chemika przepis na "miód sztuczny" czyli cukier inwertowany:
1 kg cukru
0,28 l wody (0,3 l)
0,96 g kwasek cytrynowy (1 g)
Aby otrzymać 1 kg "sztucznego miodu" bierzemy:
0,78 kg cukru
0,22 l wody
0,75 g kwasku cytrynowego.
Całość gotować a następnie zabezpieczyć przed szybkim wystygnięciem aby temperatura utrzymywała się długo. (Przy tej ilości % cukru konieczne jest gotowanie w łaźni wodnej aby się "sztuczny miód" nie przypalił)
Użycie cukru inwertowanego do zrobienia nastawu zmniejsza ilość fuzli. (Podobno, bo ja nigdy dotychczas nie tego stosowałem)
1 kg cukru
0,28 l wody (0,3 l)
0,96 g kwasek cytrynowy (1 g)
Aby otrzymać 1 kg "sztucznego miodu" bierzemy:
0,78 kg cukru
0,22 l wody
0,75 g kwasku cytrynowego.
Całość gotować a następnie zabezpieczyć przed szybkim wystygnięciem aby temperatura utrzymywała się długo. (Przy tej ilości % cukru konieczne jest gotowanie w łaźni wodnej aby się "sztuczny miód" nie przypalił)
Użycie cukru inwertowanego do zrobienia nastawu zmniejsza ilość fuzli. (Podobno, bo ja nigdy dotychczas nie tego stosowałem)
- masterofbimber
- 40%
- Posty: 92
- Rejestracja: 2008-04-10, 10:58
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości