Porządna zaprawa

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
stig99
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2008-12-25, 21:31

Porządna zaprawa

Post autor: stig99 » 2018-03-05, 20:19

Potrzebuje przepisu sprawdzonej zaprawy na 10 litr destylatu teraz już rozmajonego do 55% żeby w św mozna było się z rodziną porzadnej wódki napić :)

masterpaw2
30%
30%
Posty: 32
Rejestracja: 2016-12-24, 02:30

Re: Porządna zaprawa

Post autor: masterpaw2 » 2018-03-05, 20:45

Tak na szybko, bo przecież święta już za pasem, spróbuj użyć gotowych zaprawek do destylatu. W grę wchodzą tylko dwie firmy Prestige i Strands, a smaków masz do wyboru, do koloru.
Na dłuższą zabawę polecam jarzębiak w/g przepisu J. Cieślaka :
http://alkohole-domowe.com/forum/post13 ... is#p167415

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Porządna zaprawa

Post autor: magas » 2018-03-05, 20:52

Zrób cytrynówkę Bodzia, polski października jak nie przepadasz za cytrynówką, albo grepfrutówka szczecińska tę trudno spierdzielić.

Awatar użytkownika
Zalobik
60%
60%
Posty: 251
Rejestracja: 2017-11-07, 18:25

Re: Porządna zaprawa

Post autor: Zalobik » 2018-03-05, 22:29

Stig99 pomóż nam trochę, daj jakieś wskazówki, bo z Twojego posta wynika jedynie, że albo masz dużą familię, albo lubicie świętować. Lubisz wytrawne, czy słodkie, owocowe, czy korzenne. Piją mężczyźni, czy kobiety też. Opcji jest sporo, więc podziel ten swój bukłak na kilka mniejszych i przygotuj parę rozwiązań. Aby zaspokoić jak największą liczbę osób poszedłbym w kierunku wariacji dębowo-śliwkowych, do tego robinia z syropem klonowym. Pasuje to do mięcha i nadaje się do tzw. "wyczynu", czyli nie jest zbyt ciężkie, zwłaszcza to pierwsze. Po drugie można to mieszać z colą i kobitki też się wdrożą. Dla pań, poza wspomnianą wyżej cytrynówką bodzia (jak zostanie, to na rano bajka), zaserwowałbym porterówkę na łódzkim porterze i jakiś likier, może miętowy. Wszystkie ww. opcje wymagają trochę czasu, ale do Świąt też będzie dobrze. Jak coś Ci się spodobało to pisz, wtedy można będzie przejść do szczegółów. No, to Wesołych Świąt.
Ostatnio zmieniony 2018-03-06, 16:07 przez Zalobik, łącznie zmieniany 1 raz.
"Teoretycznie, nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest". Y.B.

Awatar użytkownika
stig99
0%
0%
Posty: 9
Rejestracja: 2008-12-25, 21:31

Re: Porządna zaprawa

Post autor: stig99 » 2018-03-06, 15:56

Kupię jednak gotowe zaprawki i zrobie kilka rodzajów na spróbowanie :)

Awatar użytkownika
Zalobik
60%
60%
Posty: 251
Rejestracja: 2017-11-07, 18:25

Re: Porządna zaprawa

Post autor: Zalobik » 2018-03-09, 08:53

Rób małe próbki. Kiedyś wpadłem na ten sam pomysł, kupiłem chyba z 5 zaprawek Strandsa. O ile, te łycholowate dało sie pić, to po śliwowicy i pigwówce odbijało mi się ciastem, takim z dyskontu (chociaż kiedyś bekało się drożdżami i było pycha), a rum to już dopiero był "cymes", zapach jak olejek rumowy, a smak z rumem nie miał nic wspólnego. Zostało mi potem tych konfitur ok 5 litrów. Leżakowanie nic nie pomogło i ostatecznie poszło na rurę. Próbuj zatem zaprawek i sam sobie odpowiedz, czy to Ci odpowiada. Powodzenia
"Teoretycznie, nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest". Y.B.

Awatar użytkownika
Fermiol
50%
50%
Posty: 135
Rejestracja: 2016-02-27, 20:47

Re: Porządna zaprawa

Post autor: Fermiol » 2018-03-11, 13:07

Olej te chemiczne zaprawki.
Skórki z pomarańczy, cytryn, limonek, suszone śliwki itp - to możesz wykorzystać do zrobienia świetnych zaprawek.

Awatar użytkownika
Doody
100%
100%
Posty: 1226
Rejestracja: 2017-01-04, 20:46
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Porządna zaprawa

Post autor: Doody » 2018-03-11, 22:32

Akurat skórki z cytrusów zakupionych w Polsce to kiepski pomysł. Sama chemia. Natomiast suszone śliwki i rodzynki bardzo się nadają.
Pozdrawiam
Darek

Awatar użytkownika
fuutro
101%
101%
Posty: 561
Rejestracja: 2014-02-26, 02:18
Lokalizacja: małopolska

Re: Porządna zaprawa

Post autor: fuutro » 2018-03-11, 22:41

Niestety prawda z tymi cytrusami.. Mimo polowania na co lepsze i niekoniecznie tańsze spiepszyłem sobie równo za jednym zamachem krupnik, miodówke krzysztofówkę (wg Caprari) i jałowcówkę nadleśniczego (wg Caprari). Nader szybko nabrały goryczki i smaku proszku do prania i to rażąco mocnego.
Nie dowierzaj wszystkiemu co czytasz. Pozwól jednak swojej wyobraźni w to wierzyć. Wyobraźnia prowadzi własne życie równoległe do Twojego, realnego. Wyobraźnia może poszerzyć granicę świata.
M. Sandemo

Awatar użytkownika
Fermiol
50%
50%
Posty: 135
Rejestracja: 2016-02-27, 20:47

Re: Porządna zaprawa

Post autor: Fermiol » 2018-03-12, 18:21

Zaprawki i smakówki na skórkach cytrusów zawsze mi wychodziły. Polewam je wrzątkiem chociaż czytałem, że lepiej je po prostu umyć.

pluton
80%
80%
Posty: 452
Rejestracja: 2009-05-22, 15:58
Lokalizacja: Łódź

Re: Porządna zaprawa

Post autor: pluton » 2018-06-25, 22:22

Imazazilu, tiabendazolu czy fenylofenolanu sodu nie usuniesz niczym. Albo używaj owoców niepryskanych albo zapomnij o skórkach.
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: mariooR i 14 gości