Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Starzenie alkoholi
Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2018-04-12, 12:44

Od dłuższego czasu myślałem o takim temacie, bo wielu z nas ma jakieś warsztaciki skromniejsze bądź wypaśniejsze, więc wykonanie bądź przerobienie beczki może nie być wcale aż tak trudne.

Sam postanowiłem poćwiczyć na trochę badziewnych klepkach, które dostałem za darmo, a raczej za rodzinną pomoc remontową. Klepek powinno starczyć na beczkę ok. 30l. Przy okazji wrzucę jakieś foty - jestem na pogrypowej rekonwalescencji, więc mam trochę czasu na lekkie zajęcia.
Cały proces ułożyłem sobie w głowie - łącznie ze zmontowaniem urządzenia do ściągania korpusów za pomocą linki stalowej. Co mi z tego wyjdzie, zobaczymy :D
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
Doody
100%
100%
Posty: 1226
Rejestracja: 2017-01-04, 20:46
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Doody » 2018-04-12, 13:35

Bardzo fajny temat.
Narysowałem z ciekawości na szybko beczkę z 20-stu identycznych klepek w programie do modelowania 3D
Gdyby wygiąć klepkę na wskazany promień (może być dowolny) można by było ściąć (sfrezować) skosy pod stałym kątem.
Tak wrzucam jpeg:
Beczka-1.JPG
Klepka1.JPG
Pozdrawiam
Darek

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2018-04-12, 20:41

Doody - sęk w tym, że klepki nie są dokładnie tej samej szerokości - podręcznik zaleca składać na przemian węższe i szersze. A kąty fazowania muszą być takie, żeby przy składaniu i ściskaniu beczki obręczami najpierw ścisnęły się wewnętrzne krawędzie fazowania. Podejrzewam, że drewno i tak będzie pracować, więc kąt nie musi być dokładnie co do stopnia.
Dziś zmontowałem przyrząd do ściągania korpusów - ale przy załączaniu zdjęcia pojawia się informacja, że plik jest za duży (niecałe 600kb) - bez podania limitu wielkości - w FAQ też nie ma ta na ten temat informacji.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
Doody
100%
100%
Posty: 1226
Rejestracja: 2017-01-04, 20:46
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Doody » 2018-04-12, 21:38

Masz racje, że tak jest. Z resztą otwór pod korek robi się zazwyczaj w najszerszej klepce. To tylko taka próba sprawdzenia ewentualnej geometrii.
Pozdrawiam
Darek

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: laurentp » 2018-04-13, 00:36

kowal pisze:
2018-04-12, 20:41
...ale przy załączaniu zdjęcia pojawia się informacja, że plik jest za duży (niecałe 600kb) - bez podania limitu wielkości - w FAQ też nie ma ta na ten temat informacji.
Z tego co pamiętam 256KB i jest też limit rozdzielczości (w pixelach) ale go nie pamiętam.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: Citizen Kane » 2018-04-13, 07:30

kowal pisze:
2018-04-12, 20:41

przy załączaniu zdjęcia pojawia się informacja, że plik jest za duży (niecałe 600kb) .
1600x1200 pikseli i 256kB.

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2018-04-13, 17:36

Ok. To zmniejszone foty. Tak wygląda ściągacz do korpusów - założyłem go na baniak blaszany, żeby lepiej było widać, a co chodzi. Pręt gwintowany fi 12mm powinien wystarczyć, chociaż nie wiem, jaki opór tworzą klepki dębowe - na pewno pod wpływem temperatury i wody trochę miękną.

Edit: czy ktoś widzi foty? Bo kilka razy próbowałem załączyć (3 zdjęcia jpg, każde poniżej 200kb)
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
fuutro
101%
101%
Posty: 561
Rejestracja: 2014-02-26, 02:18
Lokalizacja: małopolska

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: fuutro » 2018-04-13, 18:33

Nie widać niestety..
Nie dowierzaj wszystkiemu co czytasz. Pozwól jednak swojej wyobraźni w to wierzyć. Wyobraźnia prowadzi własne życie równoległe do Twojego, realnego. Wyobraźnia może poszerzyć granicę świata.
M. Sandemo

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2018-04-13, 19:20

Kolejna próba.
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
ogurek
70%
70%
Posty: 326
Rejestracja: 2009-10-03, 20:05
Lokalizacja: wlkp

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: ogurek » 2018-04-13, 19:27

niestety
„Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.” T. Pratchett

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kwik44 » 2018-04-13, 20:58

Spróbuj się wylogować i zaloguj jeszcze raz. Mnie pomogło kiedyś :)

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2018-04-13, 21:09

Tak wygląda ściągacz do korpusów - założyłem go na baniak blaszany, żeby lepiej było widać, a co chodzi. Pręt gwintowany fi 12mm powinien wystarczyć, chociaż nie wiem, jaki opór tworzą klepki dębowe - na pewno pod wpływem temperatury i wody trochę miękną.
Dobra, chyba pójdą, ale LP twierdzi, że nie szły, bo obrabiałem w photoscape'ie. Po przetrawieniu przez Painta, idą. Chociaż i po jednym i po drugim format to jpg.
Załączniki
Ściągacz do korpusów 1.JPG
Ściągacz do korpusów 2.JPG
Ściągacz do korpusów 3.JPG
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
ogurek
70%
70%
Posty: 326
Rejestracja: 2009-10-03, 20:05
Lokalizacja: wlkp

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: ogurek » 2018-04-13, 21:55

A pasy transportowe?
„Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.” T. Pratchett

Awatar użytkownika
kowal
101%
101%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-19, 00:18
Lokalizacja: Z-Dolny Śląsk ;)

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: kowal » 2018-04-13, 22:14

? Masz na myśli polipropylenowe/nylonowe pasy? Odpadają z uwagi na to, że wewnątrz korpusu beczki pali się ogień - czy to z gazu, czy to z pojemnika z płonącym drewnem, ale ogień. Dlatego stalowa linka jest chyba najlepsza, choć gdyby istniały pasy ze stalowej plecionki, pewnie byłyby lepsze.
Wzorowałem się trochę na tym ustrojstwie:
https://youtu.be/3LBGPKgQ2ac?t=2m44s
Kuję żelazo, póki gorące :-)

Awatar użytkownika
ogurek
70%
70%
Posty: 326
Rejestracja: 2009-10-03, 20:05
Lokalizacja: wlkp

Re: Nie święci beczki klepią. Temat o robieniu i przerabianiu beczek

Post autor: ogurek » 2018-04-13, 22:24

O tym nie pomyślałem
„Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.” T. Pratchett

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: bartolwino i 3 gości