Robiłem niedawno wg tego przepisu biorąc jałowiec, kolendrę, kardamon, skórkę. Ilości nieco mniejsze.SorryYanku pisze: ↑2010-05-11, 18:28W związku z pytaniami o przepis, znalazłem i zrobiłem wg. następującego sposobu:
Biorę na 1l spitytusu:
25 g - jałowiec
20 g - kolendra
2 g - arcydzięgiel
0.5 g - kłącze tataraku
4 g - gorzkie migdały (może być olejek naturalny)
0.25 g - kardamon
3 g - cynamon
0.5 g - skórka z cyrtyny (nie mam suszonej - dawałem świeżą bez albedo tylko żółte)
Wszystko mielone i do spirytusu (w międzyczasie rektyfikat po pierwszym brykaniu rozcieńczam do ok. 70 %).
Leży to sobie ok. 24 godziny - czasam pomieszane. Przed destylacją rozcieńczam do ok. 30%.
Następnie na rurę bez refluksu. [niestety nie mam krótkiej] {nie wyjmowałem zmywaków}.
Prosto po destylacji nie ma zapachu typowego ginu, tylko taki podobny. Ale po kilku dniach rewelacja.
Kolejne rozcieńczenie do 40% i mamy gotowe.
Ja tam lubię gin i mnie smakuje.
Powodzenia i smacznego.
P.S.
Zioła najtańsze znalazłem w sklepie zielarskim.
Niestety po rozcieńczeniu do 40 mętnieje (opalizuje). Aromat ok. Robiłem też wersję nieco mniej aromatyczną i podobnie, choć dopiero po kilku dniach i ochłodzeniu. Średnio to wygląda Gdzie jest myk?