Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Witam,
Ostatnio przepuściłem moją pierwszą śliwowicę na kolumnie rektyfikacyjnej, którą mam od niedawno i dopiero co ją poznaję.
Przez cały czas piękny zapach śliwek i krystaliczny produkt.
Niestety przez moją nieuwagę za bardzo przeciągnąłem gotowanie i końcowy urobek ok. 250ml po dolaniu do całości sprawił, że krystaliczny produkt zmętniał... Dopiero teraz dotarło, że warto jednak odlewać w kilka pojemników a nie do jednego.
Szukając rozwiązań w sieci natrafiłem na pomysł wstawienia do zamrażarki i później pozostawienie w temp. pokojowej, ale niestety bez zmian.
Ktoś pisał również o podgrzaniu do 60°C i rzeczywiście to pomogło, ale w momencie gdy stygnie, to robi się tak samo mętne.
Chciałbym uniknąć kolejnego przepuszczania aby nie stracić aromatu śliwek. Macie jakiś pomysł?
Z góry dziękuję za pomoc.
Na zdjęciu od lewej produkt z temp. pokojowej a z prawej podgrzany do 60°C
Ostatnio przepuściłem moją pierwszą śliwowicę na kolumnie rektyfikacyjnej, którą mam od niedawno i dopiero co ją poznaję.
Przez cały czas piękny zapach śliwek i krystaliczny produkt.
Niestety przez moją nieuwagę za bardzo przeciągnąłem gotowanie i końcowy urobek ok. 250ml po dolaniu do całości sprawił, że krystaliczny produkt zmętniał... Dopiero teraz dotarło, że warto jednak odlewać w kilka pojemników a nie do jednego.
Szukając rozwiązań w sieci natrafiłem na pomysł wstawienia do zamrażarki i później pozostawienie w temp. pokojowej, ale niestety bez zmian.
Ktoś pisał również o podgrzaniu do 60°C i rzeczywiście to pomogło, ale w momencie gdy stygnie, to robi się tak samo mętne.
Chciałbym uniknąć kolejnego przepuszczania aby nie stracić aromatu śliwek. Macie jakiś pomysł?
Z góry dziękuję za pomoc.
Na zdjęciu od lewej produkt z temp. pokojowej a z prawej podgrzany do 60°C
Re: Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Robiles sliwowice na kolumnie rektyfikacyjnej? I masz metny produkt, a jakis aromat sliwek w ogole tam jest? Po rektyfikacji raczej go tam nie powinno byc. Pogonow nie pozbedziesz sie bez ponownej destylacji, jedyna opcja teraz to poscic to na potstillu, bardzo powoli, odebrac przedgon, i uwazac na pogon
Re: Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Można robić na kolumnie rektyfikacyjnej. Przecież jak odbieramy wszystko z odbioru w głowicy to mamy de facto pot-still. Mamy tu przykład nałapania pogonów, które składają się z fuzli. Fuzle słabo rozpuszczają się w alkoholu, więc kiedy jego zawartość spada mętnieją. Kiedy zwiększasz temperaturę znowu się rozpuszczają, coś jak cukier w herbacie. W tym wypadku masz trzy drogi: wlać do kamionki i pić z kubków, żeby nie denerwowało; powtórnie destylować z dokładnym podziałem na porcje albo dolać spirytusu do punktu rozpuszczenia fuzli.
Re: Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Tu trochę o śliwowicy na kolumnie
viewtopic.php?f=24&t=1557&start=1425
viewtopic.php?f=24&t=1557&start=1425
„Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.” T. Pratchett
Re: Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Marchelli, zapomniałem wspomnieć, że kolumna którą posiadam ma trzy systemy odbioru LM/VM/OVM.
Więc bez problemu otrzymałem piękny aromat śliwek.
jurii, bardzo dziękuję za te informacje. Pod koniec tygodnia będę próbował dolać spirytusu i zobaczymy co wyjdzie.
W ostateczności będę destylował jeszcze raz i jedynie stracę trochę na aromacie.
ogurek, dzięki za link. W wolnej chwili na pewno się zapoznam.
Więc bez problemu otrzymałem piękny aromat śliwek.
jurii, bardzo dziękuję za te informacje. Pod koniec tygodnia będę próbował dolać spirytusu i zobaczymy co wyjdzie.
W ostateczności będę destylował jeszcze raz i jedynie stracę trochę na aromacie.
ogurek, dzięki za link. W wolnej chwili na pewno się zapoznam.
Re: Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Dolanie spirytusu pomogło! Śliwowica uratowana
Wielkie dzięki za pomoc!
Wielkie dzięki za pomoc!
Re: Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Hej. U mnie kiedys też zmętniała śliwowica ale dopiero po rozrobieniu. Podzieliłem na 2 części a do jednej z nich wsypałem płatki dębowe. Ku mojemu zdziwieniu po miesiącu produkt z płatkami wyklarował się gdzie drugi stał cały czas mętny.
Ostatnio zmieniony 2022-01-14, 23:59 przez shadow2k3, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pierwsza śliwowica i zmętnienie
Kiedyś na jednej z kolumn mojej produkcji (aabratek) tez był taki problem, okazało się że wężyki silikonowe wcale nie są silikonowe… Taki drobny szczegół, a narobił sporo problemów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości