Wirtualny toast VII
Re: Wirtualny toast VII
Jak coś szlachetnego w beczce leży, to trochę szkoda takie młode pić, choć wiadomo, kusi. Dobrze jest mieć "bufor", którego nie szkoda podbierać. Mam np. SMa, który na dniach skończy 2 lata, i mierzę go co pół roku i wypijam testowo 10ml (po rozwodnieniu starcza na ocenę) - trzymam reżim, a buforem była "niby brandy" wieloowocowa, od kiedy skończyła rok zacząłem ją podbierać na różne okazje i ostatecznie jak osiągnęła 3 lata, to w beczce 35l zostało... 20l
A żyto warto te 4-5 lat potrzymać
A żyto warto te 4-5 lat potrzymać
Kuję żelazo, póki gorące
Re: Wirtualny toast VII
Kolejny porypany tydzień minął. To żytem, że ten cały duży syf już za mną.
Re: Wirtualny toast VII
@kwik dobrze że u Ciebie się skończyło u mnie kundel zgnoił we wtorek więc jest szukanie.
Oby wszystkie nasze problemy szybko się kończyły.
Zdrowie moczanką od kolegi Siary
Oby wszystkie nasze problemy szybko się kończyły.
Zdrowie moczanką od kolegi Siary
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach
Re: Wirtualny toast VII
Co to jest moczanka
Zdrówko ziemniaczanką ze skrobi
Zdrówko ziemniaczanką ze skrobi
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Wirtualny toast VII
Moczanka z moczem mi się kojarzy ,
a maczanka z zaparzoną na zimno - moczoną - herbatką ekspresową o ciekawym, owocowo-egzotycznym smaku, np. rooibos.
pozlotową Starką 23Y
a maczanka z zaparzoną na zimno - moczoną - herbatką ekspresową o ciekawym, owocowo-egzotycznym smaku, np. rooibos.
pozlotową Starką 23Y
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Wirtualny toast VII
Ja nie powiedziałem, że się skończyło Tak dobrze nie ma. Ale jakąś część syfu pchnąłem. A to co przede mną to dopiero w poniedziałek będę się martwił. Kawusią bo i dzień piękny i narty wczoraj nasmarowałem i…
Re: Wirtualny toast VII
Wasze zdrowie ludkowie mili: Kwiatem Bzu od Meggi
Re: Wirtualny toast VII
Nie pchaj syfu - rób porządnie
Trzymaj jakość jak w swoim hobby Zdrówko - dziś swojskim pyffkiem
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Re: Wirtualny toast VII
degu, ja jestem człowiekiem z definicji leniwym. Więc tak pcham ten syf, żeby do niego nie wracać. Dawniej miałem aspiracje, żeby coś robić super. A teraz zmądrzałem trochę i zadowalam się poziomem „ujdzie”. I zdrowszy jestem Kawusią po nartkach
Re: Wirtualny toast VII
Zdrówko Forumowiczów czerwonym winkiem gronowo-owocowym półsłodkim - takie proste jak z piosenki Bukartyka - na letnie imprezy typu ogniska do białego rana, gdzie wyrafinowanie trunku nie jest cechą pożądaną Dziś butelkowanie i do piwnicy
Kuję żelazo, póki gorące
- Marian Naworski
- 50%
- Posty: 138
- Rejestracja: 2020-09-10, 22:27
Re: Wirtualny toast VII
Po karpiu czas się trochę wyluzować, 8 letni Margot ... podobno zwycięzca w klasie łychy do 10lat . Ale jednak dupy nie urywa . Zdrowie wasze w gardło nasze
Re: Wirtualny toast VII
To w ten Nowy Rok grappą własną z m-kamionki na dwóch szczapkach dębu Zdrówko!
Re: Wirtualny toast VII
Dosiego roku Panowie, domowym RISem, choć nie własnym
"Teoretycznie, nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest". Y.B.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości