Zacier z opuncji
- Bimbrownik
- 10%
- Posty: 12
- Rejestracja: 2007-11-08, 22:53
- Lokalizacja: Katowice
Zacier z opuncji
Witam, mam pytanie, przywiozłem z Włoch owoc kaktusa opuncje i zrobilem z tego zacier. Na 30 L wody dałem 3 kg tego owocu 6 kg cukru i 120 g. drożdży. Miał ktoś z tym do czynienia i czy coś z tego mi wyjdzie. Z góry wielkie dzięki.
Ostatnio zmieniony 2010-11-04, 08:38 przez Bimbrownik, łącznie zmieniany 1 raz.
Pobierz sobie program naszego forumowego kolegi: http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=3110
On wyjaśni Tobie jak dawkować składniki.
Owoce opuncji możesz w tych obliczeniach pominąć. 3 kg to jest ilość znikoma. Ponadto nie są one zbyt słodkie. (Takie kiedyś jadłem) Jakie dałeś drożdże??? Piekarnicze???
On wyjaśni Tobie jak dawkować składniki.
Owoce opuncji możesz w tych obliczeniach pominąć. 3 kg to jest ilość znikoma. Ponadto nie są one zbyt słodkie. (Takie kiedyś jadłem) Jakie dałeś drożdże??? Piekarnicze???
Cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos.
- Bimbrownik
- 10%
- Posty: 12
- Rejestracja: 2007-11-08, 22:53
- Lokalizacja: Katowice
Właśnie zacząłeś od błędu w doborze drożdży. (I nie tylko)Bimbrownik pisze:...drożdże dałem piekarniczne...
Nie chcę się pastwić i wyliczać inne.
Poczytaj może ten dział forum: http://www.bimber.info/forum/viewforum.php?f=24 a sam dojdziesz do takich wniosków.
Cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos.
- Bimbrownik
- 10%
- Posty: 12
- Rejestracja: 2007-11-08, 22:53
- Lokalizacja: Katowice
Dzięki wielkie wszystkim za pomoc , no cóż człowiek sie uczy na błędach ja może popełniam ich sporo , ale waze ładnych pare lat z przepisów dziadka , wiem że drożdży też złych używam , ale założyłem temat ponieważ pierwszy raz mam do czynienia z tym owocem i bałem sie że sie nie nadaje , ale czas pokaze , zacier już zrobiony a czasu nie cofne , więc zostało mi czekać , dodam jeszcze ze pracuje pięknie i pachnie cudownie , odezwe się jak bede warzył i napisze co wyszło. Jeszcze raz dzięki wszystkim którzy pisali tu i na pw. Pozdrawiam serdecznie.
- Bimbrownik
- 10%
- Posty: 12
- Rejestracja: 2007-11-08, 22:53
- Lokalizacja: Katowice
Witam wszystkich , jakis czas temu pędziłem te moje opuncje , i powiem Wam że zastanawiałem się jak to napisać żeby mnie nie skrytykowano hehe. Bo jak mi ktos napisał że złych drożdży używam itd. Ale do rzeczy , zacier pracował 12 dni i po 12 dniach przestał pracować , więc wziołem się za warzenie , destylowałem tylko raz , wykap zaczął się od 75 % co mnie zmartwiło bo zawsze zaczyna się od 90 , i ciągne do 50 całosc . Ale powiem szczeże , jak to stwierdzili moi znajomi których zaprosiłem na degustacje , że wyszła mi tequilla , także jestem zadowolony , moi znajomi powiedzieli ze w życiu nie pili tak pysznej teqilli , i piliśmy ją jak sie powinno sól i cytryna, podobno sklepowa sie kryje , ja tam za teqillą nie przepadam , i przekazuje słowa moich znajomych. dziś też pędze to samo , bo mam tych owoców jeszcze paredziesiat kilo zamrozonych. tylko tymrazem zacier szedł prawie 3 tygodnie , zobaczymy jak dziś pujdzie. Pozdrawiam Wszystkich.
- destylatek
- 101%
- Posty: 202
- Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
- Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
- Bimbrownik
- 10%
- Posty: 12
- Rejestracja: 2007-11-08, 22:53
- Lokalizacja: Katowice
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości