Wisielec - pomarańczowy

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Wisielec - pomarańczowy

Post autor: lesgo58 » 2012-03-03, 10:12

Po nastawieniu spirytusu z zawieszonym nad nim owocem pomarańczy i odczekaniu 6 tygodniu nadszedł czas aby tak przygotowany napój rozcieńczyć.
Po obliczeniu ilości potrzebnej wody do otrzymania 40 procentowej wódki rozpoczął się proses mieszania.
Do litra spirytusu potrzebowałem ok.1.2 l wody.Wziąłem więc resztę wody Żywiec z jednego naczynia w ilości ok.0,5 l i wlałem do spirytusu, w miedzy czasie poszedłem po następną wodę aby dolać brakującą ilość.Po odmierzeniu chlust do spirytusu - i co? - i d..a pięknie zmętniało.Myślę - wziąłem złą wodę.A więc zrobiłem próbę z następną wodę (ciągle z tej samej partii - tylko z innej butelki) i to samo .po wlaniu połowy potrzebnej ilości nic nie mętniało , a po wlaniu reszty - zmętniało ponownie.Zrobiłem następną próbę .Wlałem całą potrzebną wodę do rozcieńczenia do potrzebnej mocy - i to szmo .
Mam pytanie.Co się stało?Jaki proces chemiczno fizyczny zachodzi w tym przypadku.

Zaznaczam ,że w ciągu ostatnich miesięcy rozcieńczałem tą samą wodą dziesiątki różnych wódek, nalewek , czy likierów.I ani razu nie spotkałem się ze zjawiskiem mętnienia...

W tym przypadku zauważyłem ,że po wlaniu połowy potrzebnej ilości wody proces mętnienia nie zachodził.Dopiero po wlaniu następnej porcji wody potrzebnej do osiągniecia 40% powodował mętnienie.Dawało się zauważyć, w trakcie wlewania ,że zaczynało mętnieć dopiero przy końcu wlewania...

Awatar użytkownika
macius
40%
40%
Posty: 53
Rejestracja: 2010-12-05, 12:40

Post autor: macius » 2012-03-03, 10:27

Wytrącają się olejki eteryczne zawarte w skórce pomarańczy ;)
spróbuj ją może najpierw mocno schłodzić, gdzieś ktoś pisał o takim klarowaniu cytrynówki, ale nie mogę teraz znaleźć.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2012-03-03, 11:19

Tak naprawdę to aż tragicznie to nie wygląda.
Tylko szkoda mi tego pięknego klarownego płynu o kolorze pomarańczowym...
A jak po dwóch miesiącach leżakowania odpłaci się dobrym trunkiem to tym olejkom nawet jestem w stanie wybaczyć... :mrgreen:

Awatar użytkownika
czeren
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2012-01-29, 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: czeren » 2012-03-03, 11:23

Miałem to samo tyle że z nalewką limonkowo-cytrynową zmętniała mi po wlaniu nalewu do syropu cukrowego

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2012-03-04, 18:47

@lesgo 58
W czym przechowywałeś spirytus?
Pzdr.
OLO 69

Awatar użytkownika
czeren
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2012-01-29, 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: czeren » 2012-03-04, 19:42

Kupiłem w sklepie

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2012-03-04, 19:58

@olo69
Przechowuję w dama'ch 5 l.Tak jak zawsze.Nigdy mi się nie zdarzyło ,żeby coś zmętniało.
Pierwszy raz robiłem Wisielca.Być może jest to wina olejków eterycznych jak wspomniał
@macius

Awatar użytkownika
tomanubis
40%
40%
Posty: 71
Rejestracja: 2007-02-17, 23:59

Post autor: tomanubis » 2012-03-04, 20:36

Do rozcięczania destylatów z powodzeniem stosuję wodę zdemineralizowaną,100% pewności

Yamaha125
10%
10%
Posty: 17
Rejestracja: 2019-10-26, 14:24

Re: Wisielec - pomarańczowy

Post autor: Yamaha125 » 2019-11-02, 09:54

A gdyby to uwiesić nad spirolem 96%, tylko ile później dolać wody by uzyskać te 45% i ile cukru dosypać.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości