Wcześniej kilka razy przeprowadziłem prostą destylację, lecz poznawszy ogromną różnicę jakościową własnej okowitki w stosunku do państwowej gorzałki nawet na tak skromnym sprzęcie (szybkowar z KO+chłodnica szklana), postanowiłem zgłębić tajniki rektyfikacji. Przez kilka tygodni przeczesywałem internet w poszukiwaniu opisów procesu, wzorów obliczeń a także projektów kolumn, trafiłem także na stronę vsop i starałem się rozgryźć konstrukcję ich aparatów na podstawie zewnętrznego wyglądu i skąpych opisów (całkiem sporo można wydedukować jeśli się uważnie poczyta na ich stronie). Efektem tego wszystkiego jest samodzielny projekt częściowo wzorowany na vsop a którego rysunek zamieszam poniżej.
Elementy:
1. grzałka 4KW
2. tyrystorowy regulator mocy
3. rurka pod czujnik temperatury
4. zawór bezpieczeństwa
5. wypełnienie z siatki miedzianej
6. wypełnienie ze sprężynek wolframowych
7. panel termometrów
8. zawór odbiorczy destylatu
9. zawór refluksu zewnętrznego
10. chłodnica szklana
11. zimne palce
12. rurka pod czujnik temperatury
Cały sprzęt jest wykonany ze stali KO a kolumna za pomocą kołnierza skręcanego na śruby umieszczona na beczce typu keg. Grzałka została zrobiona na zamówienie i jest to grzałka ceramiczna fi 45mm umieszczona w 2 calowej rurze z KO zasypanej piaskiem kwarcowym.
Niewątpliwym plusem zastosowania takiej grzałki jest duża powierzchnia styku z ogrzewaną cieczą oraz stosunkowo niska temperatura na styku grzałka-ciecz zmniejszająca ryzyko przypaleń cząsteczek stałych znajdujących się w zacierze, także w przypadku awarii i pracy grzałki "na sucho" nie ma ryzyka pożaru ani zapalenia się oparów. Grzałka sterowana jest poprzez regulator zbudowany na triaku, zapewniający płynną regulacją mocy od 5% do 100%. W dolnej części kolumny w ostatniej chwili zdecydowałem się zastosować 20cm wypełnienia z siateczki miedzianej ze względu na właściwości katalityczne miedzi oraz zbyt małą ilość głównego wypełnienia którym są 4mm sprężynki z drutu wolframowego. Na górze kolumny umieściłem tzw. "zimne palce" w ilości 4 sztuk, wykonane z rurki fi 16mm. Nie będąc jednak pewnym jak zachowa się ta kolumna w rzeczywistości a także aby mieć większe możliwości nastaw profilaktycznie dodałem także refluks zewnętrzny. Na rysunku nie jest to uwzględnione ale wylot wody z chłodnicy idzie na trójnik z zaworem którym można kierować wylot wody z częściowym lub całkowitym pominięciem zimnych palców, umożliwi to dodatkową niezależną od chłodnicy głównej regulacją przepływu wody przez zimne palce. Jeśli aparat zadziała prawidłowo to w planie na przyszłość mam wykonanie sterownika, wstawienie zaworu proporcjonalnego i zautomatyzowanie procesu.
We wtorek odbieram już poskładany aparat i myślę że pod koniec przyszłego tygodnia już będę wiedział czy był wart wywalenia ponad tysiąca złotych i nie omieszkam podzielić się wrażeniami. Czekam na opinie i sugestie a fotki gotowego aparatu oczywiście wrzucę.
Pozdrawiam,
bluetoth
[ Dodano: 2007-11-14, 17:47 ]
No i stało się!!! Odebrałem gotowy sprzęt od ślusarza i........ poraziło mnie. Zapłaciłem za wytoczenie kilku elementów i pospawanie wszystkiego 650zł, chciał 700zł ale 50 łaskawie urwał. Eeeech drogie te moje miasto jak diabli, z reguły opłaca się płacić dodatkowo za wysyłkę albo wsiąść w auto i jechać np. do Poznania bo tu jest zero konkurencji, praktycznie nic nie idzie kupić a jak już jest to drożyzna jak diabli. Zamówiłem dzisiaj w Italinox w Poznaniu zaworki, kolanka, końcówki węży itp. i do zapłaty włącznie z wysyłką będzie 117zł a to samo u mnie miało kosztować........ prawie 350zł
[ Dodano: 2007-11-14, 23:06 ]
Przedstawiam pierwsze fotki jeszcze surowego sprzętu i niestety dopatrzyłem się pierwszych błędów firmy która mit o składała, a chodzi przede wszystkim o zbyt wysokie umieszczenie grzałki, które skazuje mnie na brykanie minimum kilkunastu litrów przy założeniu iż moc surówki nie przekracza 20%
[ Dodano: 2007-11-14, 23:54 ]
Poszłooooooo, nalałem około 20 litrów wody, dodałem środków czyszczących. Wrażenie jest niesamowite
[ Dodano: 2007-11-17, 03:28 ]
No i w końcu doczekałem się testowego uciągu
Myślę iż to profesjonalne wypełnienie wypełnienie z wolframowych sprężynek zadziałało
[ Dodano: 2007-11-17, 04:15 ]
No i zakończyłem wybryk
[ Dodano: 2007-11-17, 11:29 ]
No i jestem już po testach "organoleptycznych"
[ Dodano: 2007-12-28, 04:32 ]
SZCZEGÓŁOWY OPIS PROCESU
No dobra, postanowiłem przeprowadzić proces z zegarkiem i ołówkiem w ręku aby sprawdzić faktyczne możliwości kolumny. Wypiszę to teraz punkt po punkcie i proszę o recenzje i rady.
1. Zacier: 25 litrów wody, 8 kg cukru, pół paczki drożdży Cobra 24, nastawiony 22.12.2007
2. Dzisiaj, t.j. 27/28.12.2007 wyciągam dobroć ze śmierdzącego badziewia
3. Godzina 23.12 - włączam aparaturę na pełną moc 4kW
4. Godzina 0.07 - zaczyna kapać, temp. głowicy 77, kega 90, zmniejszam moc na minimum
5. Godzina 0.15 - wylewam pierwsze 150 gram, temp. głowicy 78, kega 90, zwiększam moc
6. Godzina 0.34 - zleciało 1.5 litra o mocy 94-95, temp. głowicy 78, kega 91, zmniejszam moc grzałki
7. Godzina 0.53 - następny litr o mocy 90-91(za mały przepływ wody), temp. głowicy 80, kega 93, zmniejszam moc grzałki, zwiększam przepływ wody
8. Godzina 1.20 - następny litr o mocy 93-94, temp. głowicy 79, kega 95, zmniejszam moc grzałki
9. Godzina 1.58 - następny litr o mocy 95-96, temp. głowicy 79, kega 96
10. Godzina 2.34 - wykapało jeszcze 0.5 litra o mocy 94-95, temp. głowicy 80, kega 98, wyłączam aparaturę.
Uzyskałem łącznie 5 litrów spirytusu który po zmieszaniu i zmierzeniu procentów wykazał 93-94, czyli chyba nieźle. Zapach i smak tak jak poprzednio raczej łagodny.
Zauważyłem jednak poważny mankament mojej aparatury.... za małą wydajność chłodnicy, przy ustawieniu max mocy grzałki chłodnica nie nadąża odbierać destylatu, zapełnia sie nim cała wężownica a następnie cofa do kolumny co powoduje nagły spadek temperatury, muszę jechać na mniejszej mocy niż 4kW





