Trawka do żubrówki
Trawka do żubrówki
Witam.
Szanowni koledzy ma zapytanie w sprawie trawki do żubrówki. Dostałem całą naręcz trawki od kolegi i chciałbym ją wykorzystać, lecz kompletnie nie wiem jak i co. Mam kilka litrów przefiltrowanego destylatu o mocy 55% i chciałem dać do niego trawkę.
Proszę Kolegów biegłych w tym temacie o pomoć
Jesli można to szczegółowo proszę napisać ile i na jak długo trzeba dac trawkę do destylatu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
_________________
Pozdrawiam Ostoja
[ Dodano: 2008-09-09, 12:39 ]
mam
Szanowni koledzy ma zapytanie w sprawie trawki do żubrówki. Dostałem całą naręcz trawki od kolegi i chciałbym ją wykorzystać, lecz kompletnie nie wiem jak i co. Mam kilka litrów przefiltrowanego destylatu o mocy 55% i chciałem dać do niego trawkę.
Proszę Kolegów biegłych w tym temacie o pomoć
Jesli można to szczegółowo proszę napisać ile i na jak długo trzeba dac trawkę do destylatu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
_________________
Pozdrawiam Ostoja
[ Dodano: 2008-09-09, 12:39 ]
mam
@Ostoja
Ja stosuję trawę żubrówkę w ilości 1-2 suszone źdźbła na 1 litr wódki.
Kolega pisze o "destylacie". Uważam, że dobrze byłoby go ewentualnie przefiltrować, tak aby nie wnosił do żubrówki żadnych dodatkowych posmaków. Ponadto dobrze jest dodać ok. 0,5 - 1 łyżeczki cukru na 1 litr żubrówki. Czas macerowania: nie mniej niż 2 tygodnie (dłużej może być).
pzdr
Ja stosuję trawę żubrówkę w ilości 1-2 suszone źdźbła na 1 litr wódki.
Kolega pisze o "destylacie". Uważam, że dobrze byłoby go ewentualnie przefiltrować, tak aby nie wnosił do żubrówki żadnych dodatkowych posmaków. Ponadto dobrze jest dodać ok. 0,5 - 1 łyżeczki cukru na 1 litr żubrówki. Czas macerowania: nie mniej niż 2 tygodnie (dłużej może być).
pzdr
Ja robiłem to mniej więcej tak:
(mniej więcej bo metodą prób i błędów testowałem)
Na butelkę 0,7 destylatu (około 45%) dałem 10 trawek. Tylko moja trawka rosła sobie zimą w doniczce więc za duża nie była (z 15 cm w porywach do 20). Moczyło sie to 2 tygodnie aż trawa zrobiła się prawie biała. Po tym czasie przelałem czysty płyn przez filtr do kawy i zadałem łyżeczkę do herbaty cukru. Po rozpuszczeniu przeleżakowało jeszcze ze dwa tygodnie. Pycha.
Drugi przepis to na zaprawie.
20 g suchej trawy żubrowej pociąć na odcinki kilkucentymetrowe (2-3 cm) Umieścić w słoiczku zakręcanym i zalać pół szklanki destylatu 40-50% Całość macerować około 2 tygodni.
Na 0,7 litra wódki, należy dać 15-25 ml zaprawy i jak wyżej łyżeczka cukru. Dla ozdoby można oczywiście włożyć źdźbło trawki do butelki. Im więcej zaprawki dajemy tym bardziej aromatyczna i zabarwiona wódka wychodzi. To oczywiste. Warto dobrać eksperymentalnie to co kto lubi.
Mnie osobiście bardziej pasowała wódka z zaprawki, a piłem ją mniej więcej po 2 dniach od zmieszania do kupy.
Mam nadzieję, że się przyda.
Smacznego
(mniej więcej bo metodą prób i błędów testowałem)
Na butelkę 0,7 destylatu (około 45%) dałem 10 trawek. Tylko moja trawka rosła sobie zimą w doniczce więc za duża nie była (z 15 cm w porywach do 20). Moczyło sie to 2 tygodnie aż trawa zrobiła się prawie biała. Po tym czasie przelałem czysty płyn przez filtr do kawy i zadałem łyżeczkę do herbaty cukru. Po rozpuszczeniu przeleżakowało jeszcze ze dwa tygodnie. Pycha.
Drugi przepis to na zaprawie.
20 g suchej trawy żubrowej pociąć na odcinki kilkucentymetrowe (2-3 cm) Umieścić w słoiczku zakręcanym i zalać pół szklanki destylatu 40-50% Całość macerować około 2 tygodni.
Na 0,7 litra wódki, należy dać 15-25 ml zaprawy i jak wyżej łyżeczka cukru. Dla ozdoby można oczywiście włożyć źdźbło trawki do butelki. Im więcej zaprawki dajemy tym bardziej aromatyczna i zabarwiona wódka wychodzi. To oczywiste. Warto dobrać eksperymentalnie to co kto lubi.
Mnie osobiście bardziej pasowała wódka z zaprawki, a piłem ją mniej więcej po 2 dniach od zmieszania do kupy.
Mam nadzieję, że się przyda.
Smacznego
Pozdrawiam
Rafał S.
Rafał S.
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5062
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
@Ostoja
Od lat robię zaprawkę do żubrówki na podobieństwo Kol. "rafalsk". Do słodzenia używam jednak fruktozy. Jest słodsza niż cukier i rozpuszcza się ona lepiej w alkoholu a znajomi z cukrzycą mają mniejsze opory pijąc taki trunek.
Zaprawka ma tą zaletę że wódeczkę można zrobić bardzo szybko, może być też bardziej aromatyczna gdy planujemy serwować drinka z sokiem jabłkowym. (Powszechnie zwanym "szarlotką") W takim zastosowaniu wódka nie musi się nawet przegryzać, wszak zaraz będzie mieszana. Inaczej powinna postać kilka dni aby się przegryzła.
Od lat robię zaprawkę do żubrówki na podobieństwo Kol. "rafalsk". Do słodzenia używam jednak fruktozy. Jest słodsza niż cukier i rozpuszcza się ona lepiej w alkoholu a znajomi z cukrzycą mają mniejsze opory pijąc taki trunek.
Zaprawka ma tą zaletę że wódeczkę można zrobić bardzo szybko, może być też bardziej aromatyczna gdy planujemy serwować drinka z sokiem jabłkowym. (Powszechnie zwanym "szarlotką") W takim zastosowaniu wódka nie musi się nawet przegryzać, wszak zaraz będzie mieszana. Inaczej powinna postać kilka dni aby się przegryzła.
Witam!!!
A czy koledzy czasem nie zauważyli że zajeżdża trawą.
Jeśli tak, proponuję inny sposób:
Jeśli macie dostęp do świeżej trawy to zerwać ją najlepiej w porze kwitnienia (najintensywniej pachnie).
Surową obrać ze zbędnych liści, tak by została sama bylina.
Pocięte, dwu centymetrowe kawałki zalać spirytusem 75-90% i odstawić góra na dwa dni.
Przecedzić, dosłodzić, ewentualnie doprawić innym zielskiem do smaku.
Gotową zaprawkę rozcieńczać zgodnie z gustem i upodobaniem.
W ten sposób marnuje się dużo trawy ale przynajmniej mamy pewność że smak jest OK.
Natomiast suszyć trawę trzeba wiedzieć kiedy i w jakich warunkach, tak by później nie macerować siana. Z moich obserwacji wynika, że najszybciej jest robic to w piekarniku a później bezzwłocznie łups do szczelnego wora.
Na zdrowie!!!
A czy koledzy czasem nie zauważyli że zajeżdża trawą.
Jeśli tak, proponuję inny sposób:
Jeśli macie dostęp do świeżej trawy to zerwać ją najlepiej w porze kwitnienia (najintensywniej pachnie).
Surową obrać ze zbędnych liści, tak by została sama bylina.
Pocięte, dwu centymetrowe kawałki zalać spirytusem 75-90% i odstawić góra na dwa dni.
Przecedzić, dosłodzić, ewentualnie doprawić innym zielskiem do smaku.
Gotową zaprawkę rozcieńczać zgodnie z gustem i upodobaniem.
W ten sposób marnuje się dużo trawy ale przynajmniej mamy pewność że smak jest OK.
Natomiast suszyć trawę trzeba wiedzieć kiedy i w jakich warunkach, tak by później nie macerować siana. Z moich obserwacji wynika, że najszybciej jest robic to w piekarniku a później bezzwłocznie łups do szczelnego wora.
Na zdrowie!!!
- masterofbimber
- 40%
- Posty: 92
- Rejestracja: 2008-04-10, 10:58
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Proponuję "turówkę"
Do woreczka po herbacie wsypać po szczypcie [ oszczędnej ] korzenia arcydzięgiela i ziela nostrzyka, obwiązać białą nicią i wpakować do butelki wódki 0.5 l.
Pić po kilku dniach , ale im dłużej stoi tym lepsze.
Ja dodaję płaską łyżeczkę cukru dla zharmonizowania smaków.
Do woreczka po herbacie wsypać po szczypcie [ oszczędnej ] korzenia arcydzięgiela i ziela nostrzyka, obwiązać białą nicią i wpakować do butelki wódki 0.5 l.
Pić po kilku dniach , ale im dłużej stoi tym lepsze.
Ja dodaję płaską łyżeczkę cukru dla zharmonizowania smaków.
POZDRAWIAM mob.
CHLUŚNIEM BO UŚNIEM , PIERDYKNIEM BO ODWYKNIEM!
CHLUŚNIEM BO UŚNIEM , PIERDYKNIEM BO ODWYKNIEM!
Witam.
Mam zapytanie do Kolegi @CK:
3 dzielone przez 5 = 1,66.
A może w 3 litrach wódki daje Kolega 4-5 trawek, 3 łyżeczki cukru i to po upływie jakiegoś czasu rozlewa do tych butelek?
Pzdr Ostoja
Mam zapytanie do Kolegi @CK:
Ja proszę Kolegę o sprecyzowanie przepisu, bo nie wiem ile trawek dać na 1 litrową butelkę?Citizen Kane pisze:Mam 3 litrowe butelki po Smirnowie i do takiej ilość przygotowanej wódki wrzucam ok. 4-5 suszonych trawek i dodaję 3 łyżeczki cukru.
3 dzielone przez 5 = 1,66.
A może w 3 litrach wódki daje Kolega 4-5 trawek, 3 łyżeczki cukru i to po upływie jakiegoś czasu rozlewa do tych butelek?
Pzdr Ostoja
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5062
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość