Goldwasser
Goldwasser
Piłem kiedyś szampana, czy wino musujące z kawałkami złota i choć złoto nie wnosiło nic do smaku czy bukietu to jednak oko cieszyły wirujące płatki w szampanierkach. Goldwasser szkoda że nie złota woda albo gold water czy goud water, bo koleś co wymyślił był Holendrem http://www.goldwasser.com.pl/ Przepis który podaje nie jest sprawdzony wytargałem go ze stronek internetowych na których powtarzał się w niezmienionym składzie. Zestaw na 1 litr likieru.
35 ml zaprawy Goldwasser,
450 g cukru,
25 ml koniaku lub winiaku,
430 ml spirytusu o mocy 95 ,
60 ml wody.
Zaprawa Goldwasser:
5 g anyżku gwiaździstego,
2 g cynamonu (kory),
3 g gałki muszkatołowej,
1 g goździków,
1 g kardamonu,
4 g kolendry,
4 g melisy,
2 g mięty pieprzowej,
1 g rozmarynu,
6 g skorki cytrynowej,
8 g skorki pomarańczowej,
500 ml spirytusu o mocy 55 .
Sposób przygotowania
Przygotować zapraw : 300 ml spirytusu o mocy 95 rozcieńczyć 210 ml wody, dzięki czemu otrzyma się 500 ml spirytusu o mocy 55 .
Surowce przeznaczone na zapraw rozdrobnić , włożyć do słoja, Zalać spirytusem. Macerować 2-3 tygodnie, po czym zlać nalew i trzymać w ciepłym miejscu.
Zapraw zmieszać z cukrem rozpuszczonym w przegotowanej wodzie, doda koniak i spirytus o mocy 95 , ewentualnie dopełnić woda do objętości litra i odstawić na 4-6 miesięcy.
Po zakończeniu dojrzewania wódkę przefiltrować . Do "Złotej Wody" dla dekoracji dodawane są skrawki płatków złota, nie ma to jednak znaczenia dla smaku likieru.
Przepis ten nie jest napewno orginałem bo to jak piszą jest tajemnica , budzić też wątpliwości może dawka kardamonu jak na likier kardamonowy ale innego nie znalazłem. Dodatek pływającego złota to snobizm, ale ja jestem snobem, biednym ale snobem. Napewno ktoś z szanownych kolegów robił i wie czy warto może macie jakiś inny przepis, a jescze płatki złota , znalazłem barwnik spożywczy, boje się jednak że nic pływać nie będzie tylko się rozpuści, choć pożądane by były takie odrobinki jak piasek drobniutkie ale lekkie http://tortownia.pl/produkt.php?pid=241 ta sama firma ma też płatki złota ale to już za drogo wyjdzie i trzeba by je posiekać http://tortownia.pl/produkt.php?pid=999
[ Dodano: 2009-07-30, 21:34 ]
Jeszcze jeden przepis http://www.globtroter.org/forum/viewtopic.php?f=12&t=46
35 ml zaprawy Goldwasser,
450 g cukru,
25 ml koniaku lub winiaku,
430 ml spirytusu o mocy 95 ,
60 ml wody.
Zaprawa Goldwasser:
5 g anyżku gwiaździstego,
2 g cynamonu (kory),
3 g gałki muszkatołowej,
1 g goździków,
1 g kardamonu,
4 g kolendry,
4 g melisy,
2 g mięty pieprzowej,
1 g rozmarynu,
6 g skorki cytrynowej,
8 g skorki pomarańczowej,
500 ml spirytusu o mocy 55 .
Sposób przygotowania
Przygotować zapraw : 300 ml spirytusu o mocy 95 rozcieńczyć 210 ml wody, dzięki czemu otrzyma się 500 ml spirytusu o mocy 55 .
Surowce przeznaczone na zapraw rozdrobnić , włożyć do słoja, Zalać spirytusem. Macerować 2-3 tygodnie, po czym zlać nalew i trzymać w ciepłym miejscu.
Zapraw zmieszać z cukrem rozpuszczonym w przegotowanej wodzie, doda koniak i spirytus o mocy 95 , ewentualnie dopełnić woda do objętości litra i odstawić na 4-6 miesięcy.
Po zakończeniu dojrzewania wódkę przefiltrować . Do "Złotej Wody" dla dekoracji dodawane są skrawki płatków złota, nie ma to jednak znaczenia dla smaku likieru.
Przepis ten nie jest napewno orginałem bo to jak piszą jest tajemnica , budzić też wątpliwości może dawka kardamonu jak na likier kardamonowy ale innego nie znalazłem. Dodatek pływającego złota to snobizm, ale ja jestem snobem, biednym ale snobem. Napewno ktoś z szanownych kolegów robił i wie czy warto może macie jakiś inny przepis, a jescze płatki złota , znalazłem barwnik spożywczy, boje się jednak że nic pływać nie będzie tylko się rozpuści, choć pożądane by były takie odrobinki jak piasek drobniutkie ale lekkie http://tortownia.pl/produkt.php?pid=241 ta sama firma ma też płatki złota ale to już za drogo wyjdzie i trzeba by je posiekać http://tortownia.pl/produkt.php?pid=999
[ Dodano: 2009-07-30, 21:34 ]
Jeszcze jeden przepis http://www.globtroter.org/forum/viewtopic.php?f=12&t=46
http://www.sklep-ballantines.pl/sklep/i ... ,1416.html jeśli chodzi o ,,tanie'' firmy bardziej bym ufał firmie Toorank http://delikatesy.net.pl/index.php?zoom=40558011
!
Podany przepis jest z Cieślaka. Robiłem ten likierek kilka miesięcy temu. Jest bardzo przyzwoity. Proporcje składników wyważone. Początkowo dominowały trochę cytrusowe skórki Aha proponuje dodać troszkę mniej cukru - miałem problem z jego rozpuszczeniem. Zapach dość intensywny ziołowy, ostrawy, ale przyjemny. Smak naprawdę wyważony. Cukier (troszkę mniej niż w przepisie) równoważy się z ostrością ciekawie skomponowanych ziół. Łatwo "wchodzi", silnie przy tym rozgrzewa. Pozostawia przyjemny słodko ziołowy posmak. Wg mnie przebija o dwie klasy 3 lata leżakowaną Becherovkę. Fakt, że inny rodzaj aromatu i wyraźnie słodszy ten Goldwasser, ale to o czymś świadczy, choć gusta są różne. Przy okazji postawię twierdzenie, że czeskie likiery są w sprzedaży zupełnie nieodleżane. A to czyni cuda. Benedyktynka II wg Cieślaka po kilku miesiącach zaczeła mi się układać. Nie chciało mi się dzielić grudki korzenia goryczki na czworo... A trzeba było Zalecam ostrożność z tym zielem! Łatwo przedbrzyć. To tyle po szybkiej degustacji na potrzeby tego tekstu
który pierwszy czy ten z linku
[ Dodano: 2009-08-02, 00:20 ]
głupie pytanie , zmęczony jestem. Ten z linku to wyjdzie wódka ziołowa bo cukru się nie dopatrzyłem ale też może być ciekawa a przy mym guście nawet może ciekawsza
[ Dodano: 2009-08-02, 00:30 ]
Nie wiem czy to śmieszne czy żałosne ale mam 3 albo 4 książki pana Cieślaka każda w innej okładce , dostałem je od znajomych , 4 identyczne książki w domu a przepis wygooglowałem
[ Dodano: 2009-08-02, 00:20 ]
głupie pytanie , zmęczony jestem. Ten z linku to wyjdzie wódka ziołowa bo cukru się nie dopatrzyłem ale też może być ciekawa a przy mym guście nawet może ciekawsza
[ Dodano: 2009-08-02, 00:30 ]
Nie wiem czy to śmieszne czy żałosne ale mam 3 albo 4 książki pana Cieślaka każda w innej okładce , dostałem je od znajomych , 4 identyczne książki w domu a przepis wygooglowałem
- Percentage
- 50%
- Posty: 102
- Rejestracja: 2009-07-11, 23:13
Odnośnie złotej wody... Byłem w niedzielę na targach dominikańskich w Gdańsku... Idę sobie oglądając różne pierdoły a tu restauracja GOLD WASSER nie mogłem się oprzeć i od razu zamówiłem kieliszek złotej wody. Co prawda za 20ml tego napoju zapłaciłem 10zł ale myślę ,że było warto. W kieliszku pływały płatki złota. Smak słodki (czuć domieszki ziół (ale ogólnie likier) Alkoholu praktycznie nie było czuć (a jednak coś tam było 40 %). Więc polecam. Kupiłem całą flaszkę 500ml za 58zł... Z kieliszkami coś około 88. Oczywiście płatki złota nie wnoszą niczego do smaku. Jedynie taki bajer ,że pije się złoto w płatkach. Jednak z tego co zaobserwowałem to złoto będzie pić ten co będzie odlewał ostatnie krople
- pędzący jeleń
- 40%
- Posty: 91
- Rejestracja: 2008-10-22, 02:52
Re: Goldwasser
magas37 pisze: Zestaw na 1 litr likieru.
35 ml zaprawy Goldwasser,
450 g cukru,
25 ml koniaku lub winiaku,
430 ml spirytusu o mocy 95 ,
60 ml wody.
Zaprawa Goldwasser:
5 g anyżku gwiaździstego,
2 g cynamonu (kory),
3 g gałki muszkatołowej,
1 g goździków,
1 g kardamonu,
4 g kolendry,
4 g melisy,
2 g mięty pieprzowej,
1 g rozmarynu,
6 g skorki cytrynowej,
8 g skorki pomarańczowej,
500 ml spirytusu o mocy 55 .
Sposób przygotowania
Przygotować zapraw : 300 ml spirytusu o mocy 95 rozcieńczyć 210 ml wody, dzięki czemu otrzyma się 500 ml spirytusu o mocy 55 .
Surowce przeznaczone na zapraw rozdrobnić , włożyć do słoja, Zalać spirytusem. Macerować 2-3 tygodnie, po czym zlać nalew i trzymać w ciepłym miejscu.
Zapraw zmieszać z cukrem rozpuszczonym w przegotowanej wodzie, doda koniak i spirytus o mocy 95 , ewentualnie dopełnić woda do objętości litra i odstawić na 4-6 miesięcy.
Po zakończeniu dojrzewania wódkę przefiltrować .
Czegoś tu nie rozumiem - na jaką w końcu ilość likieru jest ten przepis ? na 1 litr ? Na początku opisu jest napisane że 35 ml zaprawy jest na jeden litr gotowego likieru a samej zaprawki wychodzi z tych ziół pół litra wiec powinno jej starczyć prawie na 14 litrów gotowego wyrobu - coś tu chyba nie tak.
pędzący jeleń
Kolego @pędzący jeleń zaprawka 0,5l jest na ponad 14l to logiczne , wolniej trzeba czytać , ja tego likieru nie robiłem i nie wiem czy jest dobry , zimą jak sie skończą owoce sprawdze , tylko że to likier , bardziej mnie interesuje ten z linku jako wódka ale całkowity brak cukru nie daje spokoju , lubie wytrawne wódki ziołowe ale zero cukru chyba nie doczytałem albo ten koleś zapomniał dopisać
[ Dodano: 2009-08-22, 18:16 ]
Ten koleś ma na imie Konrad i jest administratorem tego forum to może ma być bez cukru , co by mnie cieszyło
[ Dodano: 2009-08-24, 00:07 ]
Małe sprostowanie kolega Konrad autor wypróbowanego przepisu jest administratorem tego http://www.globtroter.org/ forum , przepraszam magas37
[ Dodano: 2009-08-22, 18:16 ]
Ten koleś ma na imie Konrad i jest administratorem tego forum to może ma być bez cukru , co by mnie cieszyło
[ Dodano: 2009-08-24, 00:07 ]
Małe sprostowanie kolega Konrad autor wypróbowanego przepisu jest administratorem tego http://www.globtroter.org/ forum , przepraszam magas37
Ponieważ Goldwasser jest jednym z najciekawszym likierów nie będę powtarzał tego, co napisałem już tutaj: http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=22221
Natomiast dodam przepis dość ciekawy, bo z książki dedykowanej producentom, więc nie kucharskiej itd, ale dla profesjonalistów:
Książka nosi tytuł "Verbesserter Branntweinbrenner und Liqueur-Fabrikant" i zawiera mi.in, przepisy na likiery włoskie, francuskie, gdańskie i wrocławskie.
Z przepisu poniżej dowiadujemy się, że potrzebujemy:
900g posolonych róż
450g kwiatów pomarańczy
224g małych pomarańczy
56g białego cynamonu
112g kwiatu cynamonu
56g goździków
32g małego kardamonu
Należy zalać to 4 litrami spirytusu z litrem wody, do alembika, i to co będzie kapać ma wpadać do syropu sporządzonego z 4 litrów wody 1,8 kg cukru. Potem już tylko przefiltrować i wrzucić doń płatki złota.
Na razie jest to jedyny Goldwasser, jaki znalazłem, który ma tak niesamowite składniki i w którym destylat ma prosto do syropu iść-podejrzewam, że syrop też ma być wrzący.
Natomiast dodam przepis dość ciekawy, bo z książki dedykowanej producentom, więc nie kucharskiej itd, ale dla profesjonalistów:
Książka nosi tytuł "Verbesserter Branntweinbrenner und Liqueur-Fabrikant" i zawiera mi.in, przepisy na likiery włoskie, francuskie, gdańskie i wrocławskie.
Z przepisu poniżej dowiadujemy się, że potrzebujemy:
900g posolonych róż
450g kwiatów pomarańczy
224g małych pomarańczy
56g białego cynamonu
112g kwiatu cynamonu
56g goździków
32g małego kardamonu
Należy zalać to 4 litrami spirytusu z litrem wody, do alembika, i to co będzie kapać ma wpadać do syropu sporządzonego z 4 litrów wody 1,8 kg cukru. Potem już tylko przefiltrować i wrzucić doń płatki złota.
Na razie jest to jedyny Goldwasser, jaki znalazłem, który ma tak niesamowite składniki i w którym destylat ma prosto do syropu iść-podejrzewam, że syrop też ma być wrzący.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości