ABSOLUT

[stratos]

Czy jest możliwe jego osiągnięcie bez stosowania chemii ?

[lech.zywiec]

@stratos, wielu Kolegów na forum odeszło od stosowania chemii, ja nawet jej nie zacząłem stosować ponieważ posłuchałem dobrych rad, że prawidłowo przeprowadzona podwójna rektyfikacja z sumiennym oddzieleniem przedgonu i pogonu daje nam destylat o wspaniałych walorach smakowych. Myślę, że trzecia nie wprowadzi już zbyt wiele, jeśli dwie poprzednie były dobrze przeprowadzone. Ważne jest w tym wszystkim: prawidłowo wykonana kolumna, odpowiednie wypełnienie i zdolny operator.
Moja teściowa odżegnuje się od picia samogonu - potrafi go wyczuć na kilometr. Na święta zrobiłem trochę wódki czystej z samego serducha i namówiłem Ją do degustacji - powiem tylko, że nie skończyło się na jednym kieliszeczku

[Brzydal]

Dla teściowej jak warta tego mógłbyś i trzeci raz przepocić
Stratos zamiast tworzyć temat już przegadany poczytaj posty kolegi Akasa i będziesz wiedział wszystko.

[stratos]

Odniesieniem do absolutu niech będzie spirytus rektyfikowany z polmosu Białystok.

Pytanie jest proste.
Czy ktoś osiągnoł taki produkt używając tylko destylacji ?

Niestety nie mogę odnaleść wypowiedzi kolegi @Akas dotyczącej powyższego tematu.
Będe wdzieczny za link.

[Jaroslaw]

Na pewno wyroby "Polmosu" Białystok, mają daleko, daleko do ostatnich osiągnięć Akasa.
Przemysłówka, zawsze będzie może nawet dobrą, ale tylko przemysłówką,
ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Pozdrawiam

[stratos]

Ostatnio kolega @Akas napisał iż środek z pierwszej destylacji jest wyczuwalnie zanieczyszczony.
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... 4&start=15

Z moich doswiadczeń wynika że po pierwszej destylacji urobek jest o dużym stężeniu, łagodny, o przyjemnym zapachu, łatwo się go wchłania ale z wyraźną obcą nutą.
Ciągne to drugi raz i dalej coś wyczuwam.
Pytanie jest proste.
Czy po np. czwartej destylacji przestanie capić czy nie ?

[inżynier]

@Stratos, nie przejmuj się jedź 3 raz, ja tak robię, bo po dwóch też wyczuwam niechciane smaki i zapachy, pomimo 96,5 % otrzymywanego za każdym razem.

[TeddyBeers]

Absolut jak go tutaj zwiemy, oczywiscie nie chodzi o sklepowa wodke, to pojecie bardzo, ale to bardzo wzgledne.

To co dla jednego jest absolutem, dla drugiego bedzie ot zwykla wodka.
To jak z jedzeniem. Dla jednego malo slone, dla drugiego przesolone.

Przebic sklepowe wodki mozna po dwoch rektyfikacjacjach, na przecietnym sprzecie (sprezynki), bez chemii tylko trzeba sobie podzielic calosc urobku na 5 parti (juz o tym pisalem)

Dla przykladu z 15kg cukru odbieramy w okolicach 6litrow serca i to serce ponownie rektyfikujemy, w stezeniu ponizej 40%
Serce z drugiej rektyfikacji bedzie lepsze od sklepowej wodki, zadnych zapachow i oczywiscie bez posmaku chemii - kto pil tylko swoje produkty przez ponad pol roku sprobowal sklepowej, to wie o czym pisze.
Reszte z kazdej rektyfikacji trzeba 3 razy przepedzic.

Oczywiscie trzeba sie pilnowac wszystkich innych zalecen jakie doswiadczalnie forumowicze ustalili.

Ty stratos najpierw zmniejsz temperature nastawow, bo jak pamietam, to 35'C startujesz, a to stanowczo za duzo. 25'C kiedy pomieszczenie jest cieple, 27'C kiedy zimne i nie ma dobrego ocieplenia, to maksimum.

[stratos]

Spójrzcie na tabelkę XIX-5.
http://moonshine_still.republika.pl/przemyslowo3.html

Trzeba sobie teraz wyobrazić że wszystkie możliwe do odebrania przedgony zostały wyłapane w pierwszej bądź drugiej destylacji.
I jeśli teraz taki destylat (podkreślam bez przedgonów) przeciągniemy jeszcze raz bez rozcieńczania to zawartośc alkoholu amylowego powinna w nim zmieszyć się ponad trzykrotnie.
Dobrze prawie ?

[stratos]

Właśnie przeciągnołem nie rozcienczony destylat.
Czyli pierwsza destylacja zacieru.
Druga destylacja rozcieńczonego urobku do 10%.
I trzecia destylacja nie rozcieńczonego spirytusu.

Śmierdzi dalej
Może trochę słabiej ale mimo wszystko capi .

[man111]

Nie wiem jak to robisz,ale po odebraniu przegonów,odebraniu 0.5 l do osobnej butelki juz po pierwszym odbiorze nie powinno być obcych zapachów.Nie mowie o smaku,bo ten nie będzie jeszcze cudowny.I to wszystko na zwykłych zmywakach i kolumnie z ZP lub LM

[lesgo58]

@stratos
Nie uzyskasz zadowalającej odpowiedzi.
Założyłem niedawno podobny wątek http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=3867 i nikt nie był mi w stanie podpowiedzieć rzeczowo na problem poza oczywiście cytowaniem naukowych wywodów z cytatami z naukowych rozpraw.Śmiem twierdzić ,że nikomu jeszcze nie udało się uzyskać "czystego" spirytusu.Jesteś jednym z niewielu ,którzy się do tego przyznają.
Jedyną rzeczową odpowiedzią, którą otrzymałem to to że, jeśli mój spirytus ma po drugim przebiegu (nie wspomnę o trzecim również przeprowadzonym książkowo)jakieś naleciałości zapachowe to na pewno kolumna do d..y nie wspominając o operatorze.

Tutaj "Absolut" destyluje większość.

Tak więc wzorzec "Absolutu" jest rzeczą mocno obiektywną.I myślę ,że w warunkach domowych bez użycia chemii i w sposób, który nie zrujnuje nas finansowo i nerwowo, z powodu wielokrotnych destylacji tego samego urobku o różnych stężeniach połączonych z przerywaniem procesu dla umycia głowicy i chłodnicy z naleciałości przedgonowych nie jesteśmy jeszcze na razie w stanie "wyprodukować" w/w trunku.
Chociaż coraz bardziej zbliżamy się do tego momentu .

[man111]

lesgo58 napisałem bardzo wyraźnie ,ze nie ze mam absolutu.Ja tez jestem zdania ,ze duzo tu ludzi przesadza i opowiada bajki,ale........trochę czasu upłuneło zanim poznałem w czym rzecz.Oczywiście dużo mi też podpowiedzieli koledzy w prywatnych rozmowach.Wiec moze warto podyskutować,a nie tylko psioczyć.

[lesgo58]

Będzie ciężko...Ale jestem dobrej myśli.W końcu jest nas tutaj kilkutysięczna grupa.

[cemik1]

Oczywiście wyjdę tu na kłamcę, uzurpatora, buca i takie tam, ale moim zdaniem na domowym sprzęcie możliwe jest uzyskanie absolutu. I teraz wyjaśnienie co się dla mnie kryja pod tym słowem. Jest to w końcu czysta wódka 40%, która zdaniem destyletra i innych degustujących przewyższa swymi walorami wódki sklepowe z przysłowiowym Absolutem włącznie. Końcowy efekt jest taki, że nigdy więcej nie sięgają po komercyjne wódki. I to nie z powodów wyłącznie ekonomicznych.