Wypełnienie miedziane - na górze czy na dole?
- stratos
- 101%
- Posty: 682
- Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
- Kontaktowanie:
Wypełnienie miedziane - na górze czy na dole?
Jak w temacie.
Bardzo proszę o uzasadnianie swoich wypowiedzi.
[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2015-11-24, 00:45 ]
Korekta tematu
Bardzo proszę o uzasadnianie swoich wypowiedzi.
[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2015-11-24, 00:45 ]
Korekta tematu
Ostatnio zmieniony 2015-11-24, 00:45 przez stratos, łącznie zmieniany 2 razy.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Zdecydowanie na górze kolumny. Doczyszczamy to co jest spirytusem, którego poprawiamy jakość. Doczyszczanie przedgonów w przedgonach powoduje zasyfienie miedzi, która na dole kolumny podlega deformacji od obciążenia i tym samym dławi kolumnę powodując zalewanie.
Magas zgadzam się z Tobą w całej "erotycznej rozciągłości".
Magas zgadzam się z Tobą w całej "erotycznej rozciągłości".
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5062
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
- stratos
- 101%
- Posty: 682
- Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
- Kontaktowanie:
Ładnie ujęte.magas pisze:, jak mawia mój starszy sąsiad ,,kto by tam się miłował,
Na Allegro od jakiegoś czasu jest wypełnienie o bardzo drobnym zwoju sprężynki.
A może całe wypełnienie miedziane?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez stratos, łącznie zmieniany 1 raz.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
Kilka lat temu robiłem próbę z wypełnieniem miedzianym umieszczonym na górze. Na szczycie kolumny umieściłem 30 cm sprężynek miedzianych.
Od tamtej pory już tak nie robię, ponieważ po wypiciu wódki wszyscy mieliśmy takiego kaca, że trudno mi było w to uwierzyć. Może to przypadek, ale ta sama wódka przepuszczona jeszcze raz na sprężynkach ze stali kwasoodpornej nie powodowała już kaca w ogóle.
Teraz puszczam pierwszy raz na szybko przez miedź, robiąc szybkiego strippa, potem jeszcze dwie rektyfikacje na sprężynkach stalowych i jest super. Praktycznie zero kaca.
I może to przypadek, ale ja od tamtej pory, miedzi do ostatecznej destylacji czy też rektyfikacji nie używam.
Pzdr.
Od tamtej pory już tak nie robię, ponieważ po wypiciu wódki wszyscy mieliśmy takiego kaca, że trudno mi było w to uwierzyć. Może to przypadek, ale ta sama wódka przepuszczona jeszcze raz na sprężynkach ze stali kwasoodpornej nie powodowała już kaca w ogóle.
Teraz puszczam pierwszy raz na szybko przez miedź, robiąc szybkiego strippa, potem jeszcze dwie rektyfikacje na sprężynkach stalowych i jest super. Praktycznie zero kaca.
I może to przypadek, ale ja od tamtej pory, miedzi do ostatecznej destylacji czy też rektyfikacji nie używam.
Pzdr.
OLO 69
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Podparcie, rozdzielenie to konieczna komplikacja kolumny, która zapobiega wymieszaniu wypełnienia. Drobne uzwojenie z Aledrogo pogarszają przewiewność. Nikt nie produkuje wypełnienia z miedzi utwardzonej idąc na łatwiznę.
Kolumny rektyfikacyjne przemysłowe wykonane wewnątrz w miedzi, z których rektyfikuje się spirytus rolniczy 90% konserwuje się co kilka lat nie czyszcząc wcześniej miedzi.
[ Dodano: 2015-10-20, 20:40 ]
Olo popieram. Grynszpan Ci zaszkodził.No ewentualnie "żółtanol" z Oliwki
Najgorsze destylaty dla miedzi to z siarkowanych win owocowych
Kolumny rektyfikacyjne przemysłowe wykonane wewnątrz w miedzi, z których rektyfikuje się spirytus rolniczy 90% konserwuje się co kilka lat nie czyszcząc wcześniej miedzi.
[ Dodano: 2015-10-20, 20:40 ]
Olo popieram. Grynszpan Ci zaszkodził.No ewentualnie "żółtanol" z Oliwki
Najgorsze destylaty dla miedzi to z siarkowanych win owocowych
Ostatnio zmieniony 2015-10-20, 20:43 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiedyś Chiński przywódca znany z tego, że lubił dobre alkohole miał swwoich znanych dostawców, którzy raczyli go trunkami on pił do dna i zmieniał dostawców jak tylko kac sie pojawił. Pewnego dnia jeden z dostawca odważył się ryzykując śmiercią powiedzieć, że kac to nie wina trunków a ilości wypitego alkoholu, którą wlewał w siebie na umór i ten przeżył
Zbyszku. miedź była pięknie wytrawiona. Na pewno nie grynszpan, ewentualnie żółtanolzbyszek1281 pisze:Olo popieram. Grynszpan Ci zaszkodził.No ewentualnie "żółtanol" z Oliwki
Najgorsze destylaty dla miedzi to z siarkowanych win owocowych
Destylat pochodził z cukrówki i takiego na wypełnieniu miedzianym do picia na duża skalą nie polecam
OLO 69
A ja proponuję spróbować właśnie z miedzią. Jeśli destylaty wyprodukowane na miedzi, będą dawały większą kacogenność, to będziemy mieli tego pewność., że miedź do ostatniej destylacji jest beee.
Drinki z bimberku bez miedzi nie powodują kaca. Whisky w drinkach z pepsi dają następnego dnia ból głowy, że szkoda gadać.
Pzdr.
Drinki z bimberku bez miedzi nie powodują kaca. Whisky w drinkach z pepsi dają następnego dnia ból głowy, że szkoda gadać.
Pzdr.
OLO 69
Selekcja negatywna to tez dobry sposób.OLO 69 pisze:Jeśli destylaty wyprodukowane na miedzi, będą dawały większą kacogenność, to będziemy mieli tego pewność., że miedź do ostatniej destylacji jest beee.
.
Ja nie daję miedzi ani w pierwszej ani w drugiej destylacji czy rektyfikacji. Przy owocówkach też nie daję.
Z jakiegoś powodu, mi niestety nie znanego, Niemcy zabraniają destylacji z miedzią w "domowych", dopuszczonych prawem, instalacjach (Pitsch).
Masz ten pakiet włożony na szczycie wypełnienia, tuż pod głowicą?Legion pisze:Moim zdaniem bzdury.
Nigdy nie chce mi się zdejmować pakietu z miedzią i zawsze mam go zapiętego wszędzie, także przy cukrówkach.
Kaca nie ma.
Jeśli nie, to proponuję choć raz przełożyć na górę i się takim alkoholem porządnie "nawalić".
Będziesz miał porównanie.
Pzdr.
OLO 69
Na której stronie o tym pisze, bo właśnie przekartkowałem rozdział o przepisach inic takiego nie znalazłem. W wszystkich destylarniach jakie odwiedziłem jedyny sprzęt jaki mieli, był z miedzi. Podobnie Szkocja, tam stalowe były tylko tanki i osprzęt, ale obok stał zawsze miedziany alembik.Szlumf pisze: Z jakiegoś powodu, mi niestety nie znanego, Niemcy zabraniają destylacji z miedzią w "domowych", dopuszczonych prawem, instalacjach (Pitsch).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość