Żytni bimber

Awatar użytkownika
krawiec
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2006-04-22, 00:21

Żytni bimber

Post autor: krawiec » 2006-05-08, 01:36

komu chcialoby sie opisac sposob robienia bimbru z zyta [albo innego zboza] bo ja widze ile cukier kosztuje i mnie to wrecz trwozy :cry: i po co mierzy sie ph i co to jest to "blg"
uwzglednijcie prosze ze NIC na temat bimbru ze zboza nie wiem

jesli znajdzie sie taki smialek to mu z gory DZIEKUJE


___________________________
√αΩ²
Ostatnio zmieniony 2006-06-13, 23:15 przez krawiec, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2006-05-08, 08:53

Polak potrafi !!!

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: zytni bimber

Post autor: Citizen Kane » 2006-05-08, 12:25

krawiec pisze:komu chcialoby sie opisac sposob robienia bimbru z zyta [albo innego zborza]
No właśnie komuś już się chciało i napisał...

Mogę uzględnić, że jesteś początkujący w temacie zboża, ale nie mogę uwzględnić tego, że nie chce ci się przejrzeć tego forum. Poczytaj więc link, który dostałeś od robola, skorzystaj z wyszukiwarki, a kiedy przyswoisz już sobie wiedzę, chętnie odpowiemy na nurtującie cię jeszcze pytania.

Awatar użytkownika
krawiec
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2006-04-22, 00:21

Post autor: krawiec » 2006-05-08, 16:43

wops- przyznaje niezly blad ortograficzny ale zwazywszy na godzine pisania postu chyba mozna mnie usprawiedliwic :wink:

...ale wracajac- z calym szacunkiem, ale czytalem ten post i nie rozumiem, po co ta proba jodowa? z tego co rozumiem- po przeczytaniu- aby wykazac obecnosc skrobi, tak?- a jezeli tak, to po co??? czy to ona jest potrzebna do fermentacji [to szamia drozdze?] i jeszcze jakies skladniki, o ktorych pochodzeniu dopiero sie dowiedzialem, tzn. amylogal i glukopol. to sa jakies wspomagacze dla drozdzy, zeby mogly przerabiac skrobie??

__________________
√αΩ²
Ostatnio zmieniony 2006-06-13, 23:14 przez krawiec, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-05-08, 17:06

fakt, post wskazany przez CK nie wyjaśnia podstaw, poczytaj o zacierach ze zbóż na forum Oliwki , skróty do nich znajdziesz tu : http://republika.pl/moonshine_still/czarna_oliwka.html

amylogal i glukopol to płynne ( "sztuczne" ) enzymy rozkładające skrobię na cukry fermentujące i stosuje sie je zamiast słodu jęczmiennego
próba jodowa pokazuje czy skrobia została przerobiona, ale w przypadku wspomnianych enzymów raczej należy o niej zapomnieć bo działają powolnie to znaczy jeszcze podczas fermentacji

...no to do lektury kolego :roll:
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-05-08, 18:43

Poprawię się więc trochę :wink: Tu są dość solidne podstawy o zacieraniu:

:arrow: http://bimber.ovh.org/przemyslowo.html

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2006-05-17, 23:23

Witam. Na stronie http://bimber.ovh.org/przemyslowo.html przeczytałem
Światło, zwłaszcza dzienne i jarzeniowe, ma zdecydowanie ujemny wpływ na proces kiełkowania. Pod wpływem światła w kiełkach wytwarza się chlorofil, wskutek czego zachodzi synteza cukru z wody i dwutlenku węgla. Dzięki fotosyntezie rozkład skrobi na cukry jest już zbyteczny i tym samym zbyteczna jest amylaza.
Czy to znaczy, że można skiełkować całe zboże na zacier, poddać działaniu światła, rozdrobnić, dodać drożdże i w ten sposób fermentować ?

moonjava
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2006-01-05, 23:32

Post autor: moonjava » 2006-05-17, 23:58

Moim zdaniem powinienes przeczytać ten fragment jeszcze raz.

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2006-05-18, 21:25

Przeczytałem to jeszcze raz i nasuwa mi się wniosek, ,że synteza cukru jest to powstawanie cukru. A tak poza tym są to takie wariacje na temat :wink:
A na poważnie to dzisiaj zacierałem kiełkowaną pszenicę (razem z kiełkami ok. 1 cm), zacier ma zapach siekanej kapusty przed kiszeniem.Nie wiem co z tego wyjdzie, może wywar na kapuśniak ? :(

Awatar użytkownika
lopes
101%
101%
Posty: 273
Rejestracja: 2006-01-08, 19:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lopes » 2006-05-18, 22:01

witam
to znaczy że światło powoduje że materiał zapasowy jakim jest skrobia ziarna nie jest przetważana na cukry proste w skutek enzymów które powstają podczas prawidłowego kiełkowania a tym samym jak zrobisz zacieranie z takiego ziarna to nie otrzemasz za dużo alkocholu bo będzie mało enzymów w ziarnie chyba że dodajesz enzymu sztuczne
tak moim zdaniem
pozdro

[ Dodano: 2006-05-18, 22:04 ]
witam
kiełki (zielone) chyba mają też ujemny wpływ na jakość zacieru
pozdro

Cocacolatl
50%
50%
Posty: 149
Rejestracja: 2006-04-17, 18:21

Post autor: Cocacolatl » 2006-05-19, 09:21

Pietro pisze:Przeczytałem to jeszcze raz i nasuwa mi się wniosek, ,że synteza cukru jest to powstawanie cukru.[...]
A na poważnie to dzisiaj zacierałem kiełkowaną pszenicę (razem z kiełkami ok. 1 cm), zacier ma zapach siekanej kapusty przed kiszeniem.Nie wiem co z tego wyjdzie, może wywar na kapuśniak ? :(
Na bimber masz przerobic nie nowo powstajacy cukier, ale ten, ktory w ziarnie jest zgromadzony pod postacia skrobii. Zeby skrobia zamienila sie w cukier ziarna musza kielkowac w ciemnosci, w przeciwnym razie szybko zaczyna sie synteza a przemiana skrobii ustaje. I uwaga na skielkowane ziarno! Latwo pomylic kielki z korzonkami :P , ktos tu mial taki przypadek. Kielki wylaza pozniej niz korzonki, w tych korzonkowych cukru prawie nie ma.

C.

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2006-05-28, 23:44

Witam.
Swój zacier z kiełkowanej pszenicy wylałem w kanał, bo śmirdział niesamowicie, jak kiszonka z kukurydzy :cry: :cry: :cry: (wieśniaki, takie jak ja, wiedzą, o jaki "aromat" chodzi)

Pozdrawiam. Pietro

Genesis72
40%
40%
Posty: 98
Rejestracja: 2006-04-09, 10:18

Post autor: Genesis72 » 2006-08-01, 20:34

Mam takie pytanie
Czy musze pilknowac PH zacieru z zyta
co moze sie stac jezeli PH nie bede kontrolowac?

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2006-08-01, 20:50

Czy musze pilknowac PH zacieru z zyta
co moze sie stac jezeli PH nie bede kontrolowac

tak chociażby aby reakcja enzymatyczna ( przy podawaniu odpowiednich enzymów - upłynniajacym , scukrzajacym) przebiegała prawidłowo przy optymalnych parametrach ph,temp - proces ten przebiega zancznie szybciej i wydajniej niz przy skrajnych parametrach ........... zreszta było to opisane gdzieś na forum .
pozdrawiam 98%

Genesis72
40%
40%
Posty: 98
Rejestracja: 2006-04-09, 10:18

Post autor: Genesis72 » 2006-08-02, 13:06

Czy mozna zrobic zacier z zyta nie uzywajac enzymow, tylko bezposrednio drozdzy?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości