Wasi zacierowi liderzy

staszydlaw
20%
20%
Posty: 24
Rejestracja: 2009-03-23, 08:43
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: staszydlaw » 2009-04-13, 17:27

komu z was zależy na spirytusie z drewna??

Awatar użytkownika
xaafuun
80%
80%
Posty: 467
Rejestracja: 2008-12-29, 11:08
Lokalizacja: ja Cię znam ??
Kontaktowanie:

Post autor: xaafuun » 2009-04-13, 17:43

staszydlaw pisze:komu z was zależy na spirytusie z drewna??
Dla mnie, ciekawi mnie posmak :wink: §

jacuś
40%
40%
Posty: 71
Rejestracja: 2009-01-11, 20:48

Post autor: jacuś » 2009-04-13, 19:46

kitaferia pisze:Sacharoza czyli dwucukier i zostaje rozłożony na cukry proste przed skomsumowaniem przez drożdze :P
A czynność ta, nazywana inwersją cukrów, wykonywana jest przez krasnoludki, w ramach dobrej współpracy z drożdżami :wall
Pozdrawiam Jacek.

sobolu
60%
60%
Posty: 201
Rejestracja: 2008-10-23, 22:36

Post autor: sobolu » 2009-04-13, 20:07

xaafuun pisze:
staszydlaw pisze:komu z was zależy na spirytusie z drewna??
Dla mnie, ciekawi mnie posmak :wink: §
Nadejszła wiekopomna chwila w dziedzinie retyfikacji. Od dziś pytania w temacie zacierania drewna typu: ile korników dodac, aby nie wyszło "za ostre" będą na porządku dziennym.

Awatar użytkownika
xaafuun
80%
80%
Posty: 467
Rejestracja: 2008-12-29, 11:08
Lokalizacja: ja Cię znam ??
Kontaktowanie:

Post autor: xaafuun » 2009-04-13, 20:15

@Sobalu to zwykła ludzka ciekawość.
Przecież to ona jest matką wynalazków do spółki z potrzebą.

Pozd Rafał

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2009-04-13, 20:57

jacuś pisze:
kitaferia pisze:Sacharoza czyli dwucukier i zostaje rozłożony na cukry proste przed skomsumowaniem przez drożdze :P
A czynność ta, nazywana inwersją cukrów, wykonywana jest przez krasnoludki, w ramach dobrej współpracy z drożdżami :wall
Pozdrawiam Jacek.
Drożdże przetwarzają cukry proste przy użyciu enzymów zwanych ogólnie zymazą.
Najpierw następuje rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę, a potem dopiero "właściwa" fermentacja alkoholowa-przerabiana jest głukoza i fruktoza!.

Tylko cukry proste są "przetwarzane" przez drożdże!!!
Nawet jeśli drożdze posiadają włąściwości przetwarzania innych cukrów, to znaczy że działają enzymy, które pzowalają na rozkałda tych cukrów do glukozy i fruktozy.
Pozdrawiam

sobolu
60%
60%
Posty: 201
Rejestracja: 2008-10-23, 22:36

Post autor: sobolu » 2009-04-13, 21:50

Hmmm to żart taki miał być.... Jak zwykle brak mojej komunikatywności dał znać o sobie... I'm sorry mama...

jacuś
40%
40%
Posty: 71
Rejestracja: 2009-01-11, 20:48

Post autor: jacuś » 2009-04-13, 22:20

kitaferia pisze: Najpierw następuje rozkład sacharozy na glukozę i fruktozę, a potem dopiero "właściwa" fermentacja alkoholowa-przerabiana jest głukoza i fruktoza!.

Tylko cukry proste są "przetwarzane" przez drożdże!!!
Witaj kitaferia.
Pierwsza część cytowanej przeze mnie Twojej wypowiedzi świadczy o tym, że prawidłowo przyswoiłeś informacje, które podałem w tym wątku - za to dostajesz szóstkę.
Niestety druga część wypowiedzi to albo Twoja niewiedza, albo niepotrzebny upór mający na celu obronić Twoją tezę zgodnie z zasadą: jeżeli fakty świadczą inaczej, to tym gorzej dla faktów.
Niestety fakty są takie, że to drożdże wydzielają enzymy (mniejsza o ich prawidłową nazwę systematyczną, jeżeli zechcesz to z łatwością znajdziesz to w sieci) powodujące hydrolizę disacharydów do monocukrów. Twoje stwierdzenie, że drożdże "przetwarzają" tylko cukry proste jest tak samo prawdziwe jak to, że organizm ludzki przyswaja tylko monocukry. W jednym i drugim przypadku cały proces przyswajania węglowodanów musi być traktowany jako ciąg nastepujących po sobie reakcji biochemicznych, z których pierwszą jest właśnie hydroliza wielocukrów a ostatnią - w przypadku człowieka - cykl Krebsa (ale to już zupełnie inna bajka).
Jeżeli drożdże wydzielają enzymy inwertujące dwucukry, a następnie "przerabiają" je do alkoholu, to znaczy, że posiadają zdolność przetwarzania dwucukrów. Koniec, kropka. Innej prawidłowej odpowiedzi nie ma.
A tak na marginesie: do dzisiaj nie ma jednoznacznej teorii wyjasniającej istotę procesów zachodzących w organizmach drożdży.
Pozdrawiam Jacek.
Ostatnio zmieniony 2009-04-14, 17:23 przez jacuś, łącznie zmieniany 1 raz.

JanK
80%
80%
Posty: 447
Rejestracja: 2008-04-27, 21:57
Lokalizacja: Z polecenia.

Post autor: JanK » 2009-04-13, 23:17

staszydlaw pisze:komu z was zależy na spirytusie z drewna??
Z drewna może nie, ale ze słomą chętnie bym poeksperymentował.

Awatar użytkownika
jerzy
60%
60%
Posty: 231
Rejestracja: 2008-09-16, 18:30

Post autor: jerzy » 2009-04-13, 23:52

tak sie sklada, ze celuloza zawarta np. w drewnie, bawelnie, itp. , to cukier zlozony, który mozna rozlozyc, na cukry proste... :book
przydatnosc tego natym forumie, to inna sprawa

pzdr

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2009-04-14, 02:02

jerzy pisze:przydatnosc tego natym forumie, to inna sprawa
posmak łąków i krowich bąków może być ciekawą odmianą po robakach zalanych spirytusem (kornikach)

@jacuś
nie każde drożdże wytwarzają enzymy i nie wszystko przetrawią, czego przykładem może być wino rodzynkowo-ryżowe, gdzie ryż jest tylko dla smaku. Kolejnym przykładem jest laktoza, gdzie tylko w literaturze doszukałem się jednego szczepu który sobie z nią radzi, ale kumys produkują od wieków na dzikusach. W praktyce, jednak łatwiej jest skwasić mleko, lub oprowadzić do jego rozkładu (mleko UHT), niż je przefermentować na dziko.

jacuś
40%
40%
Posty: 71
Rejestracja: 2009-01-11, 20:48

Post autor: jacuś » 2009-04-14, 06:23

Tofi pisze: @jacuś
nie każde drożdże wytwarzają enzymy i nie wszystko przetrawią, czego przykładem może być wino rodzynkowo-ryżowe, gdzie ryż jest tylko dla smaku. Kolejnym przykładem jest laktoza, gdzie tylko w literaturze doszukałem się jednego szczepu który sobie z nią radzi, ale kumys produkują od wieków na dzikusach. W praktyce, jednak łatwiej jest skwasić mleko, lub oprowadzić do jego rozkładu (mleko UHT), niż je przefermentować na dziko.
Ależ w żadnym miejscu nie napisałem, że drożdże trawią wszystko. Oczywistą rzeczą jest, że skrobia zawarta w ryżu nie ulega hydrolizie i fermentacji pod wpływem enzymów zawartych w drożdżach stosowanych w produkcji wina czy gorzelnictwie. Moja wypowiedź ograniczała sie w zasadzie do dwucukrów, ze szczególnym naciskiem na sacharozę. Faktem jest, że laktoza jest takim mendowatym dwucukrem z którym nie tylko drożdże nie potrafią sobie poradzić. Produkcja laktazy (enzym trawiący laktozę) przez organizm ludzki spada w miarę dorastania człowieka i wielu dorosłych ludzi traci z wiekiem zdolność przyswajania laktozy.
Chylę głowę, użyłem skrótu myślowego i pominąłem tę nieszczęsną laktozę. Dziękuję za wyprostowanie informacji.
Pozdrawiam Jacek.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2009-04-14, 18:47

@jacuś

Jeśli spojrzymy tylko na fazę produkcji alkoholu przez drożdże, to tylko glukoza i fruktoza wchodzą w grę. Jeśli sopjrzymy całościowo na proces, od sacharozy do alkoholu, można użyć stwierdzenia, że drożdże przerabiają sacharozę. Ale faza powstawania alkoholu następuje tylko z glukozy lub fruktozy (przy pomocy grupy enzymów) i żadnej teorii nie dorabiam, co insynujesz.
Rozpad sacharozy zachodzi, ja tego nie podważam, tylko główna robota jest potem.

A może wiesz i mi wytłumaczysz dlaczego nastawy na czystej glukozie i fruktozie są uboższe w przedgony i pogony i mogą osiągnąc wyższe stężenia akloholu.
Pozdrawiam

jacuś
40%
40%
Posty: 71
Rejestracja: 2009-01-11, 20:48

Post autor: jacuś » 2009-04-15, 22:58

Witaj kitaferia.
kitaferia pisze:... faza powstawania alkoholu następuje tylko z glukozy lub fruktozy (przy pomocy grupy enzymów) ...
Hmmm... nie tak do końca jest to prawdą. Tak jak napisałem wcześniej, fermentacja alkoholowa to cały ciąg następujących po sobie reakcji biochemicznych. Najważniejsze etapy fermentacji to (oczywiście w bardzo wielkim skrócie i uproszczeniu):
-hydroliza wielocukrów pod wpływem enzymów do cukrów prostych - heksoz,
-rozpad heksozy na dwie triozy,
-przekształcenie trioz do kwasu pirogronowego,
-no i dopiero teraz następuje rozpad kwasu pirogronowego do dwutlenku węgla i aldehydu octowego, z którego to w procesie dehydrogenazy alkoholowej powstaje nasz upragniony alkohol etylowy.
W związku z powyższym uważam że stwierdzenie, faza powstawania alkoholu następuje tylko z glukozy lub fruktozy , jest zbyt daleko idącym uproszczeniem.

Teraz Twoje pytanie o przed- i pogony z nastawów na różnych surowcach. No cóż, wg. mnie przygotowując nastaw na czystej glukozie eliminujemy proces inwersji cukru, który też nie zachodzi jednostopniowo, oraz tworzą się w nim także produkty uboczne. To samo tyczy się z resztą opisanej glikolizy i dehydrogenazy alkoholowej. A pogony i przedgony to między innymi wynik fermentacji ubocznych produktów hydrolizy dwucukrów oraz uboczne produkty fermentacji heksoz. ( Ufff, ładne zdanko mi wyszło.) Eliminując proces inwersji cukru z naszego nastawu, pozbywamy się jednocześnie pewnej ilości niechcianych dodatków w przefermentowanym nastawie.
Pozdrawiam serdecznie i biochemicznie - Jacek.

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2009-04-16, 11:43

jacuś pisze:oczywiście w bardzo wielkim skrócie i uproszczeniu:
-hydroliza wielocukrów pod wpływem enzymów do cukrów prostych - heksoz,
-rozpad heksozy na dwie triozy,
-przekształcenie trioz do kwasu pirogronowego,
-no i dopiero teraz następuje rozpad kwasu pirogronowego do dwutlenku węgla i aldehydu octowego, z którego to w procesie dehydrogenazy alkoholowej powstaje nasz upragniony alkohol etylowy.
Witam

@jacuś ja tylko w kwestii formalnej :

Robię drożdże alkohol czy nie. :nie_wiem

Odpowiedź :

0 - nie
1 - tak

Pozdrawiam normalnie

robol
Polak potrafi !!!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości