Warszawskie Koło Forumowe

[a_priv]

Dzisiaj przy okazji spotkania Miśka (VSOP) z Kornikiem i ze mną (a_priv) w bardzo fajnej knajpce w śródmieściu Warszawy pomyśleliśmy, że dobrze byłoby takie spotania kontynuować cyklicznie. Mogłoby się zawiązać coś na kształt Warszawskiego Koła Forumowego.
Moglibyśmy się spotykać w realu np. raz w miesiącu. To naprawdę fajna sprawa móc omawiać różne tematy w szerszym gronie na żywo.
Co o tym sądzicie?
Jeśli są chętni na takie spotkania, to proponuję na razie zgłaszać się na PW do Kornika (on jest gospodarzem lokalu) do Miśka (VSOP) lub do mnie (a_priv).

Najbliższe spotkanie planujemy teraz na 5 kwietnia (niedziela) ok. godz.: 16:00.

pzdr

[Spirit]

Bardzo chętnie,ale niestety odległość od stolicy skutecznie gasi mój zapał.Z drugiej strony może to i lepiej bo pewnie zagadałbym Was na śmierć.

[inżynier]

Spiryt, musiałyś się ustawić w kolejkę, bo gaduł, to ci u nas dostatek
pozdrawiam - inżynier

[adwokat]

Witam.

@ A_priv, ale najpierw trzeba ustalić jakieś tajne powitanie... Bo nie tylko zainteresowani w dobrym celu czytają forum.

Jeśli jednak tak, to ja chętnie spotkał bym się z Kolegami z Rzeszowa i Krakowa.

Inicjatywa świetna, ale ryzyko.. chm, do przeżycia

Zdrówko!

[a_priv]

Po przedyskutowaniu tematu z Miśkiem, doszedłem do wniosku, że na takie spotkanie może przyjść każdy. Nie ma nic nielegalnego w tym, że grupa znajomych (choćby na początku i wirtualnych) chce się spotkać na kawie w publicznym miejscu, żeby sobie pogadać.
Nie mamy czego się obawiać.

pzdr

[xaafuun]

@a_priv ale te rozmowy na zakazane tematy
to może być gwóźd..

[a_priv]

Jeszcze tak źle nie jest, żeby ktokolwiek mógł nam coś zrobić tylko za to, że rozmawiamy o naszym hobby.
Poza tym trzeba wiedzieć z kim się rozmawia.
Dlatego też bezkrytycznie nie podałem miejsca naszego spotkania, pozostaiwjąc decyzję Kornikowi, Miśkowi i sobie (może wspólnie?).

pzdr

[adwokat]

No, w sumie A_priv masz racje, ale.. no cóż, jak nam się jeszcze nikt do tyłka nie dobiera, to i inicjatywa godna rozpropagowania.

Koledzy z Rzeszowa i Krakowa co na to?

Zdrówko!

[a_priv]

[...], jak nam się jeszcze nikt do tyłka nie dobiera, to i inicjatywa godna rozpropagowania[...]

Nie za bardzo są podstawy do dobrania się do nas - że lubimy pofantazjować na forum, a niektórzy Koledzy nawet jakieś fotomontaże elektroniczne przedstawiają?
Tak naprawdę gdybyśmy byli zagrożeniem, to na podstawie IP wszystkich z nas dawno możnaby namierzyć. Tylko po co? Są lepsze cele do namierzania: pedofile, handlarze narkotyków,......
My to tylko hobbyści.


pzdr

[Spirit]

to na podstawie IP wszystkich z nas dawno możnaby namierzyć.

Ale to chyba tylko CK ma dostęp do tych informacji?Jakby co to proszę nas ostrzec gdyby ktoś gmerał w naszym IP.

[a_priv]

Policja ma swoich "hakerów" i jak chce to dla nich to elementarz. Najważniejsze jednak, że do tej pory nie chce, bo my to żadna szkodliwość społeczna. Już bardziej kółko kultywowania polskich tradycji.

pzdr

[Aabratek]

a co Spiryt które Ci podać z używanych przez Ciebie
IP rejestrowane jest już u dostawcy internetu - oni muszą to mieć
baza forum to mały pikuś...

[xaafuun]

A co jak ktoś ma dynamiczne IP??
Czy to też nie problem?

[adwokat]

@ Spiryt, IP, to nie tajemnica. W zasadzie każdy średnio udany haker jest w stanie je wydobyć z logów serwera. Jeśli nie serwer, to są specjalne programy, które po zarejestrowaniu ręcznym, monitorują ruch w wybranym miejscu sieci.

Moim skromnym zdaniem, jak by chcieli, to już byśmy mieli pogrom.

Jak dla mnie, to godne pochwały. Powoli trzeba wychodzić z cienia, choćby przez takie spotkania i rozmowy w miejscach publicznych.

Zmieni to nasz wizerunek z prostaczka robiącego berbeluchę na zarobek, na konesera przez wielkie K!

Chętnie spróbuję przenieść na Podkarpacki i Małopolski grunt.

Zdrówko!

[Aabratek]

xaafuun, nie ma znaczenia jak przydzielane jest IP - w sieci nie ma anonimowości!każdy ruch jest do sprawdzenia - nawet jeśli ktoś używa programów maskujących
to dla służb nie stanowi to problemu