Szkic kolumny
Szkic kolumny
Witam.
Jestem od niedawna hobbystą wyrobu mocniejszych trunków i z moją skromną aparaturą nie dorównuję kolegom do pięt.
Przeglądając tutejsze forum doszedłem do wniosku, że bez kolumny to mogę tylko pomarzyć o większych procentach.
Nie mając dostępu do spawacza zaprojektowałem kolumnę i chłodnicę z rur kwasoodpornych zaślepianych korkami silikonowymi.
Proszę kolegów o uwagi, czy taka kolumna zda egzamin.
Jestem od niedawna hobbystą wyrobu mocniejszych trunków i z moją skromną aparaturą nie dorównuję kolegom do pięt.
Przeglądając tutejsze forum doszedłem do wniosku, że bez kolumny to mogę tylko pomarzyć o większych procentach.
Nie mając dostępu do spawacza zaprojektowałem kolumnę i chłodnicę z rur kwasoodpornych zaślepianych korkami silikonowymi.
Proszę kolegów o uwagi, czy taka kolumna zda egzamin.
Danek
@ddanek
Tak, jest to zwykła kolumna rektyfikacyjna, tylko jak słyszę słowo silikon, to mam uczulenie. Niedawno widziałem wężyki silikonowe do akwarystyki i ogrodu w różnych rozmiarach. Rozwinąłem kawałek bębna, a na wężyku jest napisane jak byk PCV. Jako zatyczki najlepszy był by Teraflen uszczelniony silikonem akwarystycznym. Bez problemu dostaniesz na allegro. W ostateczności dekle z laminatu jednostronnego do obwodów drukowanych (odporne na temperaturę i chemię). Są to jednak prowizorki i nie polecam takich rozwiązań. Firmy które sprzedają armaturę KO najczęściej mają własnych magików i można u nich zamówić gotowe komponenty, np. w HECO pospawają jak również nagwintują. Poszukaj koło siebie firmy produkującej balustrady. Jeżeli się obawiasz to daj tylko rysunek techniczny samej kolumny bez kega. Naprawdę trzeba się trochę znać, żeby wiedzieć do czego służy kolumna N-S i jeżeli powiesz że to wymiennik ciepła do instalacji to będzie to bardzo prawdopodobne.
Tak, jest to zwykła kolumna rektyfikacyjna, tylko jak słyszę słowo silikon, to mam uczulenie. Niedawno widziałem wężyki silikonowe do akwarystyki i ogrodu w różnych rozmiarach. Rozwinąłem kawałek bębna, a na wężyku jest napisane jak byk PCV. Jako zatyczki najlepszy był by Teraflen uszczelniony silikonem akwarystycznym. Bez problemu dostaniesz na allegro. W ostateczności dekle z laminatu jednostronnego do obwodów drukowanych (odporne na temperaturę i chemię). Są to jednak prowizorki i nie polecam takich rozwiązań. Firmy które sprzedają armaturę KO najczęściej mają własnych magików i można u nich zamówić gotowe komponenty, np. w HECO pospawają jak również nagwintują. Poszukaj koło siebie firmy produkującej balustrady. Jeżeli się obawiasz to daj tylko rysunek techniczny samej kolumny bez kega. Naprawdę trzeba się trochę znać, żeby wiedzieć do czego służy kolumna N-S i jeżeli powiesz że to wymiennik ciepła do instalacji to będzie to bardzo prawdopodobne.
Naprawdę lepiej jest znaleźć spawacza KO (ja w swojej wsi znalazłem dwóch) lub samemu polutować miedź.
W konstrukcji z rysunku jest brak odpowietrzenia. Może być gorąco i wybuchowo. Popatrz na sprawdzone, polecane i pewne konstrukcje z forum. Dominatorem (ze względu na prostotę, koszty i pewność zadziałania) jest tu Aabratek.
W konstrukcji z rysunku jest brak odpowietrzenia. Może być gorąco i wybuchowo. Popatrz na sprawdzone, polecane i pewne konstrukcje z forum. Dominatorem (ze względu na prostotę, koszty i pewność zadziałania) jest tu Aabratek.
Jeśli chodzi o odpowietrzenie to wydaje mi się, że jest tylko potrzebne na keg-u.
Nie umieszczałem go na rysunku, gdyż uważałem to za normalne.
Sprawa syfonu jak najbardziej jest słuszna.
Jeśli chodzi o kolumnę Aabratek i prostotę jej wykonanie, to nie wydaje mi się to takie proste - przede wszystkim: spawacz ma tu dużo do roboty; jak również dziwnym wydaje mi się chłodzenie destylatu nie w rurce tylko na odwrót, co za tym idzie umieszczanie głowicy w odpowiednim położeniu, oraz większym zużyciu wody do chłodzenia.
Nie umieszczałem go na rysunku, gdyż uważałem to za normalne.
Sprawa syfonu jak najbardziej jest słuszna.
Jeśli chodzi o kolumnę Aabratek i prostotę jej wykonanie, to nie wydaje mi się to takie proste - przede wszystkim: spawacz ma tu dużo do roboty; jak również dziwnym wydaje mi się chłodzenie destylatu nie w rurce tylko na odwrót, co za tym idzie umieszczanie głowicy w odpowiednim położeniu, oraz większym zużyciu wody do chłodzenia.
Danek
Zwykle odpowietrza sięw najwyższym punkcie konstrukcji. Mylisz tutaj odpowietrzanie z zaworem bezpieczeństwa. Odpowietrzanie stosuje się przede wszystkim, aby uniknąć wahań ciśnienia w klumnie. Sprzyja to stabilności procesu. Wahania doprowadzają do skoków temperatur (zmiana temperatur wrzenia poszczególnych frakcji) i mieszania się zawartości z talerzyków. Osobną sprawą są nerwowe reakcje obsługi na wskazania termometru.
Zużycie wody jest prawie niezależne od tego, czy alkohol, czy chłodząca woda płynie w "spirali". Jest prostą funkcją przekazywanej energii (tego ile jej wprowadzasz do kotła) i tego o jakiej temperaturze masz wyjściowy destylat. Pisząc prawie miałem na myśli, że jeżeli bierzemy pod uwagę wymianę ciepła poprzez płaszcz zewnętrzny chłodnicy, to korzystniej jest tam wpuścić substancję o wyższej temperaturze, czyli pary alkoholu.
Zużycie wody jest prawie niezależne od tego, czy alkohol, czy chłodząca woda płynie w "spirali". Jest prostą funkcją przekazywanej energii (tego ile jej wprowadzasz do kotła) i tego o jakiej temperaturze masz wyjściowy destylat. Pisząc prawie miałem na myśli, że jeżeli bierzemy pod uwagę wymianę ciepła poprzez płaszcz zewnętrzny chłodnicy, to korzystniej jest tam wpuścić substancję o wyższej temperaturze, czyli pary alkoholu.
Ostatnio zmieniony 2009-04-21, 12:44 przez cemik1, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie tyle odpowietrzenie co kompensator ciśnienia. Długi kawałek wężyka z którego robisz syfon i zalewasz wodą. Podczas destylacji słup wody będzie działał jak cewka elektroniczna, tj. przeciwdziałać zmianom ciśnienia. Kiedy ciśnienie będzie rosło to woda będzie wypychana, kiedy będzie malało to słup będzie powracał na swoje miejsce.
Witamddanek pisze:więc gdzie powinno być to odpowietrzenie?
Odpowietrzenie to może jest nie najlepsze określenie ,
chodzi o połączenie "atmosfery z aparatu " , z atmosferą zewnętrzną.
Albo inaczej chodzi o otwarcie aparatu żeby nie pracował pod ciśnieniem.
Połączenie z atmosferą ma być za chłodnicą , w zatyczce głowicy .
robol
Polak potrafi !!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości