Wirtualny toast III

[lech.zywiec]

W sumie racja Magas, mniejsza o latka, ważne żeby gładko wchodziła.
To poprawiam 50-tką tego samego. Twoje zdrowie!

[magas]

To na drugą nogę, na mojej piszę 18 lat, mają też 30, ale mam duże wątpliwości, choć jest smaczna, to myślę, że to oszustwo.

[lech.zywiec]

Ta kasztelańska to już chyba nie do dostania?

[magas]

Właśnie że jest dostępna, Starka polska jest niedostępna. Tylko nie wiem czy warto tyle kasy dawać, jest na pewno super na prezent gdy chcesz zawieść coś polskiego, bo butelka z tak grubego szkła, że waży ze 2kg http://delikatesyverde.pl/nowoci/84-niu ... laska-18yo

[lech.zywiec]

Magas z nieba żeś mi spadł! Co ja się swojego czasu naszukałem starki....
Cena faktycznie imperialistyczna, ale się skuszę z ciekawości. Dzięki!

[magas]

Smakuje jak dobrze zrobiona, jak bardzo dobrze zrobiona przepalanka z przepisu Cieślaka, mi smakuje, ale nie wierzę, że leżała 18lat w beczce, oczywiście przyjmuje 5% że się mylę.

[lech.zywiec]

Racja, nie należy ufać nikomu, a szczególnie specom od marketingu.

[xaafuun]

Wasze zdrowie Panowie, pod mój chlebek.
Swoją drogą to ta kasztelańska fest daleko
Delikatesy Verde
Bielany Wrocławskie

Choć jak ktoś na Zdolnym Śląsku mieszka to nie ma tak daleko.
Pozd Rafał

[franta]

Twoje zdrowie Rafale setką smorodinówki , kolejnym razem będzie lepiej

[zwyczajny]

Panowie co do starki to nadal dostępna:D:D.. Ale ceny kosmiczne, kiedyś pisałem o tym w temacie o starce.. za 30-letnią Banquet chce koleś 800zł!!!! piastowska za 350zł...

HERBATĄ!!!

[Pietro]

Jeśli to o mnie mówicie to jestem , na miejsce obok połowicy jeszcze za wcześnie Zdrówko żytnią ze słodu.

[magas]

Nie znam innego Pietra, to zdrówko, ja dalej winogronowicą bez ducha

[Pietro]

To ja dalej żytkiem.
Przeżyłem ostatnio prawdziwy horror . Tydzień temu w piątek zrobiłem 100 litrów zacieru z zielonego słodu. W niedzielę zacząłem wyczuwać zapach kiszonki, w poniedziałek smród niesamowity. Z żalem (aż mnie coś koło serca ściskało) miałem już wylewać zacier ale jeszcze zmierzyłem BLG, wyszło 22, zaświecił promyk nadziei. Przegotowałem zacier jeszcze raz (smród nie do opisania) dodałem sody oczyszczonej, postało to dzień, zapach zrobił się przyjemny. Kamień spadł mi z serca, teraz drożdże pięknie czynią swoją powinność.
Za uratowany zacier podkładem kolejowym.

[zbyszko]

No i ja złapałem smaka, choć dzisiaj tylko piwkowałem .
Pietro moje żytko odpoczywa ale dla odmiany skuszę się na Twój wynalazek .
No to spadam do schronu na "podkłada" .

[wiking]

Ja pierdziu dajcie spróbować tych specyjałów!!!! Ja dzisiaj normalnie czyściochą ale na drożdżakach jakich nie macie bo są tylko w Norge i nikt ich do Poski nie sprowadza, a wódeczka pyszna wszelakie Alcoteki się chowają, siup sztaganka. Pozdrowionka @Zbyszko ,kiedyś się spotkamy i pogadamy ale mi się zrymowało